Skocz do zawartości

haneczka019

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 374
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Zawartość dodana przez haneczka019

  1. Ja oglądałam . Nasi grali dobrze, ale widać nie tak dobrze, żeby wygrać, trochę szkoda, bo mieliby już zapewniony awans. Ale mecz był bardzo dobry.
  2. Odmówił, czyli rozumiem, że nie znał języka ? U nas zaczęła się "cudowna" jesienna pogoda, po ostatnich upalnych dniach, teraz jest mokro, szaro, buro i ponuro .
  3. Wiesz jannapa, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Może to trywialne, ale taka jest prawda. To chwalebne co robisz. Sama współpracuję ze stowarzyszeniem, które pomaga dzieciom z biednych rodzin, remontować ich pokoje, mieszkania, domy. Staramy się zapewnić tym dzieciakom minimum normalności w ich trudnym życiu. Ale jeśli chodzi o sprawę imigrantów, to coraz bardziej skłaniam się w kierunku głosów mówiących "nie". A dlaczego? Dlatego, że nie jestem osobom krótkowzroczną i próbuję patrzeć w przyszłość. Oczywiście nie jestem typem wróżbity Macieja . Chodzi mi tylko o to, że zastanawiam się co taka pomoc z naszej strony, czy też ze strony innych państw europejskich może spowodować w dłuższym okresie czasu. Obawiam się tego, że wśród tych ludzi, którzy obrzucają fekaliami autokary, wyrzucają pożywienie i wodę, które są dostarczane przez urzędników, są ludzie, którzy w przyszłości mogą poczynić wiele szkód w UE. Oczywiście nie mam takiej pewności. Są to tylko moje obawy, ale analizując to co się działo nieraz na terenie UK czy Francji. mogę przypuszczać, że cześć z tych osób nie będzie potrafiła zasymilować się z kulturą europejską. Może to wywołać w nich frustrację, a to może obrócić się przeciwko nam, europejczykom. Jeśli się tak nad tym zastanowię, to chyba najbardziej w tym wszystkim przeraża mnie ilość tych osób. Ty jannapa mówisz o pomocy kilkunastu rodzinom. A tutaj w Europie problem jest w zupełnie innej skali, a przewiduje się, że będzie jeszcze większy. Jedno jest pewne, to są strasznie trudne tematy i mnie osobiście jest bardzo przykro, że w XXI wieku, takie sytuacje mają miejsce.
  4. Joanna nie tylko Ciebie, uwierz mi. Ja miałam do tej pory mieszane uczucia co do tego tematu, ale oglądając takie obrazki jak na filmikach poniżej, coraz bardziej jestem na nie. Nawet jeśli oni nie chcą być w naszym kraju to i tak mnie to też dotyczy. Czuję się europejką i nie chcę, żeby wprowadzali w Europie chaos. [YT] [/YT][YT] [/YT]A tu polecam ciekawy artykuł dotyczący problemu: http://nowadebata.pl/2015/06/04/europa-i-katastrofa-migracyjna-jedyne-wyjscie-uczyc-sie-od-australii/ Odpowiem dyplomatycznie: To zależy .
  5. Mam dokładnie takie same odczucia jak ty. I coraz bardziej jestem tym wszystkim przerażona. Nie wyobrażam sobie, aby Ci ludzie w jakikolwiek sposób mieli się zasymilować z europejczykami. Zresztą różne przykłady w UK czy we Francji, pokazują, że oni tego nie chcą czy też nie potrafią (lub jedno i drugie).
  6. Może być tak, że już coś podobnego przeżyłeś .
  7. Tylko uważaj, żeby się jak w filmie "The Hangover" nie skończyła zabawa .
  8. Powiedz mu, że jesteś nałogowym hazardzistą w trakcie terapii i nie powinieneś się zbliżać w takie kuszące miejsca .
  9. Naradzał się z wujkiem google . Nieciekawie to wygląda w tv. W realu pewnie jeszcze gorzej.
  10. Gratulacje . Czyli strach ma wielkie oczy .
  11. Ooo to jest dobry pomysł, ja też poproszę .
  12. Akumulatorki posiadam tylko do aparatu i do niektórych pilotów. Reszta leży i kwiczy. Ale na pewno muszę Młodemu kupić akumulatorki do pada, bo zbyt szybko zużywa baterie, a to ani ekonomiczne, ani ekologiczne.
  13. Ja generalnie lubię mieć wszystko zaplanowane i jak coś mi te plany psuje to zgrzytam zębami. Ale są takie rzeczy do których się przymierzam i o nich myślę, ale jakoś z wdrożeniem tego w życie jest kiepsko. Musi przyjść na to czas po prostu. Edit: Też jestem Koziorożcem .
  14. Dzięki, jak będę w pobliżu to zaglądnę .
  15. WOW!!! Piękne Mustangi !!! Nowego bałabym się depnąć, ale w tym starszym modelu się widzę .
  16. Ale z tego co pamiętam drugiego nie pokazałeś, bo czekałeś aż śniegi stopnieją . Chyba, że coś przeoczyłam.
  17. Też mam taki plan od dawna, ale wstyd się przyznać, jak na razie na planach się kończy .
  18. Gratulacje, to rzeczywiście bardzo szybko . Ledwo dwie perseidy zobaczyłam, jednak oglądnie gwiazd w mieście nie bardzo ma sens.
  19. Ciekawe czy w Krakowie coś zobaczę. Ech szkoda, że nie spadały miesiąc temu jak byłam w Bieszczadach.
  20. Jannapa, współczuję,ale normalnie kto uwierzy w historię o robalu damskim bokserze . Z drugiej strony miałaś ogromne szczęście, że nie trafił w gałkę oczną, mogłoby się to skończyć o wiele gorzej. No i pomyśl o robalu, on jest pewnie cały pogruchotany o ile to wogóle przeżył, w co bardzo wątpię .
  21. Bleee, obrzydlistwo
  22. Probowalas to jakos wyjasnic?
  23. To w przeciwieństwie do Krakowa, tutaj ponad 30 stopni. Dobrze, że w niedzielę wyjazd w Bieszczady, już się nie mogę doczekać.
  24. Dobre Ale ja mimo wszystko wolę mieć tych warstw jak najmniej na sobie.
  25. O w końcu mobilna wersja działa, co za niespodzianka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...