Skocz do zawartości

Paulina_89

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 541
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez Paulina_89

  1. Może nie w każdym domu, bo sa ludzie niezrownowazeni psychicznie, socjopaci, alkoholicy itp. i nigdy nie bylabym za calkowitym zakazem, ale np. uwazam, ze jakies badania powinny byc przeprowadzone zanim sie komus wyda bron, aby ci wyzej wymienieni mieli do niej utrudniony dostep.
  2. Roelka, wiesz ja jestem dziewczyną z zadupia Takiego zaściankowego, gdzie ludzie by sobie najchętniej w gary z ciekawosci pozaglądali. Ogromna czesc mojego krotkiego zycia przyszło mi na takim zadupiu spedzic i zawsze mialam ochote na zmiany. W USA jest troche inaczej, bo jednak teraz tez mieszkam na zadupiu, ale sasiedzi pilnuja swoich spraw, a ja swoich. Niemniej jednak mam ochote na zycie w matropolii ewentualnie niedaleko metropolii Anyway...
  3. Zgadzam sie, ze lepiej byc blizej duzych miast niz dalej Choc nie mialabym nic przeciwko gdybysmy zamieszkali w duzym miescie chocby na jakis czas.
  4. Dzieki Mieszkalam juz wczesniej w Glen Burnie, MD i robilismy sobie wycieczki do DC i Baltimore i podobalo mi sie w obu miastach. W sumie jeszcze nie jest klepnięta na 100%, bo jak to z armią bywa może sie wszystko zmienic. Mamy obiecane Maryland w przyszlym roku (pod koniec), ale kto wie, moze nas przetrzymaja dluzej w NC, ale mam nadzieje, ze tak sie nie stanie gdyz mam troche dosyc miejsca w ktorym teraz mieszkamy i z niecierpliwoscia czekam na zmiany. A Maryland bedzie po prostu kolejnym tymczasowym miejscem (na 2-3lata), ale ciesze sie, ze bedziemy blisko wiekszych miast - Baltimore i Washington DC, brakuje mi tego w obecnej lokalizacji
  5. Z Północnej Karoliny do Maryland (25-30 min drogi od Washington D.C.)
  6. Tez mieszkam w 1 bed / 1 bath i planuje przeprowadzke do 2 bed / 2 bath, ale tez do innego stanu (I do hope!)
  7. Jasne, ze mozna sie zarazic czyms gorszym od ebola. Nie odczuwam jakiegos realnego zagrozenia poki co, ale przyznaje, ze bede uwaznie sledzic informacje o ewentualnych kolejnych zakazonych po tym jak wspolpracownicy mojego meza wroca z Afryki z materialem o tym wirusie.
  8. unit mojego meza jedzie do Afryki nagrywac material o ebola. Na szczescie maz nie jedzie, ale sam fakt, ze ludzie, ktorzy beda mieli stycznosc z ludzmi chorymi na ebola beda po powrocie tak blisko jest troche... mało komfortowa...
  9. Zazdroszcze Indii, Kambodży mniej, ale baw sie dobrze Opisz pozniej jak wrazenia. A ja zapisalam sie tym razem na pistol training, a od listopada na Speed Spanish. Trzymajcie kciuki
  10. No to dobrze,ze jeszcze nie bedziesz naprawde pracowac - bedziesz miala okazje sie obtrzaskac troche z otoczeniem, to zawsze pomaga zwalczyc pierwszy stres, jak sie wie gdzie co jest Nikt jej nie dubluje, bo ciezko zrobic wartosciowy filmik, ktory akurat zawiera jakies ciekawe info. Latwiej zrobic jakies bzdety typu "get ready with me" czy pokazac co sie kupilo w sklepie i za ile.. tego jest cale mnostwo na yt
  11. Dasz rade! Koniecznie daj znac jak poszedl ten pierwszy dzien, bo zaloze sie ze nie bedzie taki zly jak sobie czesto wyobrazamy Lubie ta dziewczyne. Jej kanal jest wolny od sponsoringu i mozna tam znalezc duzo wartosciowej, madrej gadaniny bez obawy, ze probuje tam wplesc produkt ktory akurat ma wcisnac widzom
  12. Dziewczyna opowiada o guzku w piersi i kilku wydarzeniach, ktore sklonily ja do emigracji (Singapur). Mysle, ze warto posluchac jesli ktos jest zainteresowany. Ja sluchalam z ogromnym zaciekawieniem https://www.youtube.com/watch?v=PvexkFQtLaM
  13. Pelasia, ja mialam kanalowe jakis rok temu i powiem Ci szczerze, ze nie bylo zle. Dostalam znieczulenie wiec prawie nic nie czulam. Kwestia tylko tego, ze to dosc dlugi proces i po jakims czasie szczena troche boli Dentysta przepisal mi tez srodki przeciwbolowe, ale na drugi dzien i nastepny mnie nic nie bolalo wiec nie kupowalam tych srodkow.
  14. Roelka, jak patrze na ceny ktore podajesz to niestety musze przyznac, ze ja placilabym tyle u swojego dentysty bez ubezpieczenia... Cos tu jest niehalo z tym ubezpieczeniem ... Tylko ze w USA zawsze mam przymusowy rtg, a w PL kazdy robil "na oko" wiec moze w tym problem.
  15. U mnie cos robienie zebow w PL nie zadzialalo, bo kazdy zab ktory mialam robiony w PL chcieli jeszcze raz naprawiac w USA, bo twierdzili, ze pod plomba sie cos dzieje. No wiec naprawiam sie w USA po polskich dentystach Czyszczenie mam pokryte z ubezpieczenia a za cala reszte place 50%.
  16. Pogode mam swietna, ale jak przyjdzie jesienne ochlodzenie (20-25 C) to ja sie trzese. Zostalam stworzona do zycia w tropikach.
  17. Jesien, prosze idz do Roelki, ja nie chcecie widziec ever
  18. No co? Trzeba sie martwic glownie o siebie skoro wladze wyznaja podobna zasade.
  19. Ja tez nie lubie jesieni i zimy. Wole parne i duszne lato z morzem lub oceanem pod nosem
  20. Ja tez chce jechac do Polski Choc jeszcze bardziej to chce jechac do Montenegro! A co do obslugi w restauracjach zastrzezen nie mialam, ale tez nieczesto zdarzalo mi sie jadac gdzies w knajpach. Co innego moge powiedziec o jednym miejsu, gdzie sprzedawali gofry. To nie byla taka typowa budka z goframi tylko taki szeregowy budynek z roznymi knajpami. Zamowilam tam gofry z bita smietana i owocami, bylam jedyna klientka i zgadnijcie co... zapomnieli o mnie! Skasowali co trzeba, a pozniej jak widzieli ze siedze przy stoliku ze znajomymi i czekamy sprawdzili w zamowianiach ze kupilam gofry dla siebie i 3 innych osob... i dostalismy gofry, ale zimne...
  21. Miałam w zamyśle ciekawy projekt DIY... Pomalowałam na klatce schodowej szyszki na biały kolor. Specjalnie zrobiłam to na klatce, żeby w domu farba nie smierdzialo, a klatke mamy taką zewnętrzną/tarasową, wiec tam nikomu nie przeszkadzalo. Wczoraj wrocilam do domu i widze, ze moje szyszki zniknely. Pytalam meza czy zabral je do domu, a ten patrzy na mnie i mowi... "I think I know what happened... The people who pick up garbage took them" lol... Jak mogli pomylic moje szyszki ze smieciami
  22. Gratuluje, Sara
  23. W ogole z tymi psami to ostatnio chyba jakis trend wsrod wlamywaczy czy pedofilow. http://fox8.com/2014/06/14/suspect-uses-lost-dog-story-in-break-in-scheme/ A niedaleko mojej miejscowosci kilka tygodni temu jakis koles kolo 30stki zagadal dziewczynke (ok 10 lat) i zapytal czy nie pomoglaby mu poszukac psa. Ona sie zgodzila i wsiadla do jego auta. Ten ja wywiozl do lasu i rzucil sie na nia wiadomo w jakim celu. Dziewczynka sie rozplakala wiec odwozl ja tam gdzie ja zgarnął. Z tego co wiem fizycznie nic jej nie jest, ale jakies emocjonalne rany po tym zostana... I w tym przypadku tez recydywista, byl karany za podobne sprawy i zapisany w rejestrze sex offenders. Teraz jak ktos mnie poprosi o pomoc w poszukiwaniu psa tudziez zapyta czy widzialam psa to chyba mu fote strzele
  24. Joyanna, do mojego domu w Polsce wkradl sie sk.......syn przed południem! Nic mu sie jednak nie udalo ukrasc, bo go brachol przylapal. Koles obserwowal moj dom i myslal, ze jak moi rodzice wyjechali razem z moja mala kuzynka, to juz nikogo w domu nie bedzie, a tu d.pa. Teraz siedzi w pierdlu, ale to recydywista, ktory wlasnie swiezo z pierdla wyszedl i okradl kilkanascie domow zanim trafil do naszego. Plus w jednym domu dorwalo go dwoch kolesi, ktorzy go tak sprali, ze na zdjeciach w aktach mial fioletowo-czarny ryj (to bylo jak go wsadzili wczesniej). Ja na Twoim miejscu nie otwieralabym drzwi nieznajomym. Nigdy nie otwieram drzwi jak jestem sama. Zazwyczaj kiedy sie nikogo nie spodziewam to nawet do tych drzwi nie podchodze, bo wychodze z takiego zalozenia, ze jesli to listonosz/kurier to zostawia paczki w skrzynce, na wycieraczce albo w leasing office, a jesli to znajomy to trudno... zazwyczaj bez uprzedzenia do mnie nikt nie przychodzi. Zawsze tez jak jestem sama w domu lub jak wychodze z domu mam alarm antywlamaniowy wlaczony. Kiedy ktos dzowni do drzwi to czekam z telefonem w reku i wybranym juz 911 co sie bedzie dalej dzialo Plus mam jeszcze w jednym miejscu przygotowane gadzety do samoobrony
  25. Jesli wierzyc telewizji... .. https://www.youtube.com/watch?v=uBkJLTTea34 Niby tego nie pamietamy, ale wg. Edith Fiore gdzies tam siedza w nas wspomnienia, traumy itp. z poprzedniego zycia: Czytalam jej ksiazke You Have Been Here Before. Jesli ktos jest zainteresowany hipnoza, reinkarnacja, to polecam poczytac. Szybko sie czyta, bo to prawie same dialogi z jej pacjentami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...