katlia

Nowy szef juz sie rzadzi? Szkoda mi ciebie, bo wiem jak juz sie cieszylas na ta Europe...

... wiec, slicznie mieszkasz

ouch...

Szkoda, ilon Ale mogloby znacznie gorzej, prawda?

Ja mam zimowki... ale takze jezdze malymi, tanimi samochodami, wiec one mi sa naprawde potrzebne.

Roelko, bardzo wspolczuje! Trzymaj sie, i mam nadzieje ze ubezpieczalnia bedzie hojna. Ja rozbilam samochod (byl totaled) kilka lat temu. Dostalam $13,500 za samochod ktory kupilam dwa lata przedtem za $13,800 State Farm bedzie miala mnie jako klientke do koncza mojego zycia!

i jeszcze jeden sie znalazl...

Serio? Troche klasy, prosimy. Niektorzy z nas maja dosyc polakow-antysemitow ktorzy sa potem oburzeni ze ktos im zarzuca rasizm.

Andy, Ameryka potrzebuje odbudowania, wiec dziekujemy i gratulujemy. (Z nowym domem jest zawsze kupe roboty - ale takze tez kupe fun. Enjoy.)

Zycze wszystkim na Forum wesolych, spokojnych, przyjemnych Swiat z rodzina i przyjaciolmi, z kieliszkiem dobrego winka, lub cos mocniejszego.

Te tanie, tak, sa ciezkie. Te lekkie -- swietne -- sa drogie. Tak jak wszystko w USA -- od jedzenia, do odkurzaczy i domow -- wszystko zalezy ile chcesz wydac. A poniewaz polacy czesto sa z natury oszczedni to...

Brak konkurencji... ta sama ogrmna korporacja ma Vail, Beaver Creek, Breckenridge i Keystone

Tak, ceny w Colorado sa kosmiczne. Vail lift ticket teraz kosztuje chyba $160! My korzystamy ze znizek dla tutejszych, ale nadal to jest bardzo droga zabawa...

Ja mieszkam, i jezdze na narach, w Colorado... moge udzielic sporo rad... a swoja droga, powinnam tez reklamowac Colorado bo snieg tu jest znacznie przyjemniejszy (nazywaja go "champagne powder") niz na wschodnim wybrzezu: lzejszy, bardziej suchy -- a stoki dluzsze i znacznie wyzej polozone. Mowi sie, ze jak sie jezdzilo na nartach na zachodzie USA (Colorado, Idaho, Utah, Wyoming) to sie juz nie chce jezdzic na wschodzie.

On tu nie da sobie rady... bedzie wysmiany, sam, i pracy nie utrzyma. Zobaczy w Targecie jakies pary lesbijek lub gejow calujacych sie wybierajac wedding registry, dostanie atak serca z szoku, i koniec Dublina.

Zycie jest za krotkie zeby czytac Dublina. Ja juz ignoruje jego wypociny smieszne, a z reszta TLDR

No Pelasiu, tam gdzie ty mieszkasz brak samochodu jednak ma wplyw na zycie... gdybym ja tam mieszkala, to tez wolalabym faceta z samochodem, bo inaczej to ja bym musiala go wozic wszedzie... ale w miescie, gdzie jest komunikacja, gdzie brakuje parkingow, gdzie chce sie serio pobawic, wlacznie z alkoholem, gdzie jest car2go, zipcar, uber, lyft i taksowki... brak samochodu to wygoda i wolnosc. Po prostu inaczej sie w takich miejscach zyje.

Dublin, ty nawet nie wiesz jaki ubaw mam czytajac twoje komentarze. Naprawde, jestes swietnym przykladem czegos dosyc godnego politowania. Dodam, ze jezeli kiedykolwiek przyjedziesz do USA polecam NIE zwiazywania sie z amerykankami. Nie przezyjesz Polki jeszcze moga ci przepuscic (chociaz beda, oj beda sie z ciebie wysmiewac prywatnie) bo im przypominasz ich dziadkow i pradziadkow... ale amerykanki beda myslec ze z Pakistanu przyjechales, i odpowiednio beda ciebie traktowac.

Rowerem jezdza ci ktorzy nie musza zabierac dzieci do szkoly, robic zakupy, sa zdrowi i silni, mieszkaja stosunkowo blisko pracy, w pracy maja przebieralnie i prysznic, zyja w miejscu z przewaznie ladna pogoda, mieszkaja w plaskich miejscach, mieszkaja w miejscach gdzie sa bike paths, itp itp. Sredni pomysl na codzienny transport dla wiekszosci ludzi

Dobre systemy rowerow miejskich istnieja teraz we wszystkich glownych miastach. Tylko to nie jest realistyczny transport codzienny dla wiekszosci ludzi.

Tylko akurat metro w Washingtonie sie ciagle psuje.... do takiego stopnia ze ludzie zaczynaja wracac do samochodow bo nie moga polegac na metrem zeby ich na czas do pracy dowiozl

Mam 2 dzieci (23 i 27 lat) ktore nie maja samochodow mieszkajac w centrum Denver. Komunikacja w porownaniu do Chicago czy NY czy SF jest taka sobie, ale mozna zyc bez samochodu, jezeli zaakceptujesz fakt ze od czasu do czasu trzeba bedzie korzystac z Car2Go, Uber, Lyft, Zipcar, itp. Miasto jest przyjazne dla rowerzystow. Poza miastem jednak samochod jest absolutnie niezbedny. Mamy tu 4 pory roku, ale takze 300+ dni slonca, i malo wilgoci. Inaczej sie tu odczuwa zime. (Latwiej) Pracy w sektorze IT jest sporo, ale miasto zrobilo sie szalenie modne dla mlodych absolwentow i ceny wynajmu/kupna domu sa tu wysokie w porownaniu do zarobkow.

Andy, serio, to wspaniale ze firma ciebie tak ceni!

Welcome to America