Kzielu, dzieki, teraz rozumiem. Bylabym zaskoczona jakby naprawa kosztowala mniej niz auto jest warte, zwlaszcza ze to passat z 2002, za ktorego zaplacilam mniej niz $3500. Zobaczymy co w czwartek powie ten gosciu. Na wiosne w sumie i tak chcialam zmieniac na to co masz w avatarze, wiec calkiem prawdopodobne, ze zasiegne od Ciebie jakies opini wkrotce jak nie masz nic przeciwko.
Katlia - teraz juz wiem ze warto jednak o tym pomyslec. Moze na zimowkach dalabym rade jakos opanowac auto. Wiadomo, czlowiek uczy sie na bledach i zawsze polak madry po szkodzie.