
Łukasz90
Użytkownik-
Liczba zawartości
364 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Zawartość dodana przez Łukasz90
-
Mam delegacje z Ciupagowa w domu. Narzekają ,ze w Polsce bieda,że nie ma nigdzie internetu i zacofanie technologiczne w porównaniu z 10 lat.... Chyba jednak zrobię wszystko by zobaczyć te cuda w USA .Co Wy tam macie zamiast aut statki kosmiczne?
-
Październik też potrafi być gorący a zwłaszcza początek , pamiętam taki ok. 5 lat temu ,ze temperatury dobijały do 30 stopni , fakt ,że na początku miesiąca ale jednak. Mnie sie wydaje ,że Chicago ma tkai klimat 0-1 albo jest min -20 albo +30 .wiem trochę generalizuje ale jak dzwonie do znajomych to albo zamrażalnik albo piekarnik
-
Ja magisterkę kończę w bibliotece bo klimatyzacja.A dziś jest podobno tylko 25 wczoraj 28 stopni .Nie wiem jak aj bym przeżył jeszcze większe upały takie jak np. w Chicago. Mnie jest już słabo jak wychodzę z budynku.
-
Kumpel by mnie odjechał .Pękł mu wyrostek robaczkowy , ponieważ mieszka w Norwegii a kumpel poszedł do pracy (on miał na noc tamten maił dniówkę ), nie maił nawet kto go zawieść. Auto mu nie zapaliło , wiec pojechał ...autobusem .Ledwo go odratowali , ale już jest w porządku.
-
andyopole zaraził mnie miłością do pracy w ogródku , ogólnie praca fizyczna jak do tej pory tylko leżenie na kanapie to od ponad tygodnia jak mam wolne lub wrócę wcześniej do domu to cięcie i rabanie drzewa, wczoraj poprzycinałem tuje i żywopłoty . Przedwczoraj sadziłem krzewy . Jeszcze za gotowanie muszę się wziąć bo też jestem w tym kiepski. Normalnie siebie nie poznaje. Najlepsze jest to ,ze mnie to nie męczy, idzie sprawnie i nie czuje przy tym uciekającego czasu.
-
A stany rzek wysokie ale jak na takie opady to nawet z koryt jeszcze nie wyszły ba troszkę im brakuje.
-
U nas leje praktycznie co dziennie od ponad tygodnia , chyba przez dwa dni była kilkogodzinna przerwa...
-
Wszyscy pobrali urlopy więc ja siedzę w robocie ,z reszta pogoda nie ma być za piekna, najgorsze ,że następne kilka weekendów tak przynajmniej do połowy lipca mam wszystkie zajęte :/
-
W sumie to ja w rozjeżdżaniu kotów mogę pomóc bo chyba pisałem ,ze wszystkie zwierzęta toleruje oprócz jednych.... (duże za to kocham :D) .
-
Wiem , ale w okolicach gdzie bym prawdopodobnie zaczynał swoja przygodę z USA jest sporo nowych domów. I byłem ciekaw czy raczej kupujecie nowe i je doposażacie czy kupujecie z drugiej ręki i je lekko modernizujecie pod siebie. W mojej rodzinie raczej jest tendencja na zakup mieszkań z drugiej ręki ( bo zawsze ktoś je jakoś wykończył wyposażył ) .Ale patrząc na to jakie problemy potrafią się zacząć z domami w USA to poważnie zastawiałbym się czy nie wziąć nowego. I drugie moje pytanie jak szukacie w domu ? Przez internet (jak chcecie możecie podrzucić kilka portali) czy jeździcie po interesującej Was okolicy?
-
Z czystej ciekawości kupujecie zwykle domy nowe z gwarancją czy ,,z drugiej ręki"?
-
A co na to mąż? Bo mnie się strasznie podoba. Tylko nie wiem jakby na to inni reagowali.
-
W Polsce najbardziej dostaje dział zamówień/zaopatrzenia. Bo on faktycznie tylko wydaje a nie zarabia. Takie mamy tutaj podejście do biznesu...
-
Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Wam aby Zmartwychwstały Chrystus, nasz Pan i Zbawiciel Który z miłości oddał życie swoje za przyjaciół swoich Obdarzył Was błogosławieństwem, A Wasze serca napełnił radością. Wielkanocny czas niech przyniesie Wam spokój i ciepło domowego ogniska. Radujmy się wspólnie z nadejścia Pana, nowego życia, wiosennej pogody, dzieląc się dobrym słowem z najbliższymi. Ten marcowy, świąteczny czas niech będzie dla Was chwilą wytchnienia i okazją do uśmiechów. A ponadto życzę wesołego jajka, kolorowych pisanek, kicającego zająca oraz mokrego Lanego Poniedziałku.
-
W Polsce zmianę czasu mamy dopiero za tydzień. Ameryka to jednak w wszystkim szybsza od Polski
-
http://www.newsweek.pl/nauka/radioaktywny-jod-131-nad-polska-stezenie-najwyzsze-w-europie,artykuly,405757,1.html http://wyborcza.pl/7,75400,21408061,skazenie-radioaktywne-w-polsce-przekroczone-normy-spokojnie.html http://warszawawpigulce.pl/skazenie-radioaktywne-w-polsce-amerykanie-wysylaja-samolot-badawczy-do-europy/
-
Ja bardzo często tak mam ,np. dziś dokładnie tak samo 6pm-10pm . Tylko w moim wykonaniu to nie jest zdrowe... bo teraz nie zasnę do 1-2 a wstać muszę o 7 i niby spałem 9h a tak naprawdę czuje się jakbym spał 5h .Mój organizm też to tak chyba odbiera .Bardzo rzadko mnie się zdarza ale w moim przypadku faktycznie najlepiej jest pójść spać o 22 max 23 . Wtedy faktycznie czuje się najlepiej .
-
Ja zjadłem jednego i to przed chwilą nastraszyli mnie ,że jak nie zjem to będzie pech , bieda i nieszczęście przez cały rok. Niby lubię słodkości i pączki ale ostatnimi czasu nie mam apetytu... Dziś to szczególnie był jakiś ciężki dzień wszyscy w moim otoczeniu źle się czuli . Nie wiem czy to przez to ten radioaktywny jod nad Polską. Mnie tak od grudnia trzyma często ,że ledwo dochodzę wieczorem do domu słabo mnie, głowa boli , tak jakby mięśnie (początkowo sadziłem ,ze jakieś choróbsko mnie bierze) , muszę się położyć a potem jest ok.
-
Jak ja kocham Japończyki....Głównie Toyoty i Lexusy . Mitsubishi miałem tylko jedno...Colta , ale za to wiele lat marzyłem o Eclipsie2 generacji ( za to miałem Celicę). a manual dobry jest ...podobno w Stanach świetne zabezpieczenie antykradzieżowe,,, Z innej beczki wszyscy teraz dumają skąd nad Polską ten pył radioaktywny. Z przyjemniejszych rzeczy kupujecie sobie jakieś słodkości z racji Tłustego Czwartku?
-
Ja od małego cierpię na jedną przypadłość , śpię bardzo płytko , nerwów i nie zasnę w dzień .Jest od tego jeden wyjątek...pojazdy a zwłaszcza samochody (autokary itd.) zasypiam praktycznie od razu. Już jako niemowlak wsadzano mnie do samochodu i od razu zasypiałem. Tylko raz jadąc praktycznie non stop 72h nabawiłem się choroby lokomocyjnej ale teraz wszystko wróciło do normy. Jak zrobiłem prawo jazdy to ja i moja rodzina strasznie bali się czy nie będę zasypiał za kierownicą ale nie do tej pory to dla mnie ogromny stres , ale jakbym doszedł do sprawności to kto wie.... ilon pochwal się nowym autem
-
Ja mam w Polsce tak ,że muszę trzymać telefon na oknie i broń Boże go podnosić!
-
Może , to moje piąte zadanie (projekt) , nie zaprzeczę . Na pewno w tym coś jest , bo brakuje mnie jeszcze zdolności przywódczych w rozdzielaniu czterech bijących się kobiet... Z facetami żadnego problemu , ostatnie zadanie z innymi kobietami też (moim zdaniem jednak wyjątek od reguły) .Ba przed tym zadaniem twierdziłem ,że z kobietami pracuje się jeszcze przyjemniej jak z facetami bo w końcu płeć piękna. Tak ja , zresztą jak co roku
-
Ja nie znoszę ani Gry o Tron , ani Gwiezdnych Wojen a szczególnie Władcy Pierścieni. Ilon masz farta , tez maiłem przedtem zespół kobiet naprawdę w dechę , same konkretne kobiety. Nie rozumiałem jak można pomstować nad tym jak z nimi ciężko się pracuje. Ale teraz już wiem przed świętami rozdzieliłem zadania w projekcie , co się okazało.... przynajmniej dwie osoby zdublowały swoje prace (zrobiły ten samą część zadania) do tego stopnia ,ze projekt był zrobiony w 50% , sytuacja się powtórzył następnym raz i tak następnym , myślę ,ze do końca stycznia skończymy ten projekt , a planach miałem go dziś zamknąć. Najlepsze ,ze same potwierdzały ,że rozumieją co mają zrobić a potem tak same od siebie zmieniały swoje zadanie na to , które maił przydzielone kto inny bo prostsze bo je rozumieją bardziej bo nie podołały a po co pytać bo one są najważniejsze... A prosiłem szefa ,że sam wykonam to nie dał mnie zespół , ba nawet prosiłem te kobiety aby olały temat zrobię to sam....to nie one uniosły się honorem i ,że mnie pomogą. Ale jak się te kobiety awanturują a jak naparzają....koszmar.
-
Życzę Wam zdrowia, wiele miłości, szczerości duszy, samych przyjaźni, która jak miłość wzrasta, kochanej twarzy, co rano budzi i wokół pełno życzliwych ludzi. Życzę Wam każdy dzień przynosiły Wam radość , potrafili się cieszyć nawet z drobiazgów . Abyście spędzili Święta w rodzinnym gronie , oraz tego byście odcięli się od codziennej pogoni za zaspakajaniem mniejszych lub większych potrzeb i abyście potrafili odróżnić rzeczy potrzebny od tych , które kreuje jako potrzebne Współczesny Świat. Nie mniej życzę także Wam także pomyślności w życiu prywatnym,i wytrwałości w dążenia do celów.
-
Ale ja nawet o jeździe nie mówię ,ale nawet o tym, że auto stojąc na ośneizonym wzniesieniu zsuwa się z niego nawet bokiem .Są to wielosezonówki montowane nawet standardowo w jednej marce (akurat ja kupiłem samochód i miał takie).Podobno też ta firma jest bardzo popularna USA . Nie przeczę też ,że jestem dobrym kierową bo jestem beznadziejnym , ale na te opony klną zdecydowanie lepsi kierowcy od mnie z zdecydowanie dłuższym stażem Znam małżeństwo , które ma ten sam model samochodu zona jeżdzi na wielosezonówkach mąż poszedł po rozum do głowy i kupił zimówki inna bajka. .