Skocz do zawartości

Wybory Prezydenckie W Usa


sly6

Rekomendowane odpowiedzi

gdzie obama zmienia co chwile zdanie?

Przyjzyj sie jemu uwazniej a zobaczysz ze jest tak samo dobry w zmienianiu zdania jak Kerry. Na poczatek podam jego reakcje na temat wyroku Supreme Court na temat 2giej Poprawki. Wyrok potwierdzil ze prawo do posiadania broni przez obywateli jest gwarantawone przez Konstytucje. Zanim wyrok zostal ogloszony Obama mial typowe lewackie podejscie do tego ale zaraz po wyroku zaczal mowic ale on zawsze mowil konstytucja gwarantuje obywatelom prawo do posiadania broni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 285
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Obama swietnie mowi jak ma przygotowane przemowienie. Na zywo sie placze i nie jest juz taki elokwentny. Demokraci sie boja troche debat, bo wiedza ze McCain pobije go na glowe. Obama jest swietnym mowca jak czyta z papieru albo nikt nie zadaje pytan. Wystarczy go posluchac, i jak odpowiada na pytania i widac jak sie placze.

sluchalem i nie zauwazylem :]

Sonaze beda cos znaczyc dopiero od polowy wrzesnia.

sondaże nigdy nie beda nic znaczyc.

Jest tylko jeden problem z tymi mlodymi i dynamicznymi ludzmi. W szkole wiekszosc tych mlodych mowi ze sa za Obama bo on chce wprowadzic "zmiany". Jak sie zaczynam pytac jakie zmiany, to mlodociani milkna, bo nie maja pojecia. Obama to nic wiecej niz fasada, za ktora nie ma zadnych wartosci.

na złych ludzi trafiasz :)

spytaj sie innych ktorzy sa za mccainem - ciekawe dlaczego oni glosuja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obama swietnie mowi jak ma przygotowane przemowienie. Na zywo sie placze i nie jest juz taki elokwentny. Demokraci sie boja troche debat, bo wiedza ze McCain pobije go na glowe. Obama jest swietnym mowca jak czyta z papieru albo nikt nie zadaje pytan. Wystarczy go posluchac, i jak odpowiada na pytania i widac jak sie placze.

Absolutnie sie nie zgadzam. Widziałam jak gada na żywo - jest prawie tak samo dobry, jak gdy ma wszystko przygotowane.

Zresztą - choćby nie wiem jak sie plątał, i tak "na oko i ucho" wypada lepiej niż McCain.

Pozwolę sobie jednak przypomnieć że spory % osób nie słucha tego CO mówią :) lub nie rozumie tego co mówią. Dla tych ludzi liczą się hasełka i to jak kandydat się sprzedaje.

Nie kibicuję Obamie. Lubię go, ale nic poza tym. Tym niemniej uważam że prezentuje sie o niebo lepiej niż McCain, na którego będę głosowała.

Zgadzam się że sondaże nic nie znaczą, zwłaszcza teraz, gdy jeszcze kupa czasu do wyborów. Parę tygodni przed rozpoczęciem całej zabawy w sondażach przodował Giuliani. Odpadł szybciej niż ktokolwiek się spodziewał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie sie nie zgadzam. Widziałam jak gada na żywo - jest prawie tak samo dobry, jak gdy ma wszystko przygotowane.

Zresztą - choćby nie wiem jak sie plątał, i tak "na oko i ucho" wypada lepiej niż McCain.

Widocznie sie nie zrozumielismy. Chodzi mi oto ze jak jego przemowienia sa scripted, to wyglada dobrze. Ale niestety w debacie, McCain pobije go naglowe.

Pozwolę sobie jednak przypomnieć że spory % osób nie słucha tego CO mówią :) lub nie rozumie tego co mówią. Dla tych ludzi liczą się hasełka i to jak kandydat się sprzedaje.

I ci wlasnie ludzi stanowia wiekszosc elektoratu Obamy

Nie kibicuję Obamie. Lubię go, ale nic poza tym. Tym niemniej uważam że prezentuje sie o niebo lepiej niż McCain, na którego będę głosowała.

Ja tez niestety bede glosowal na McCaina. Wolalem Romney, ale w tej chwili nalezy wybrac mniejsze zlo, a tym mniejszym zlem jest McCain.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wole wolny rynek, niskie podatki, prawo do broni, prawozadnosc zamiast socjalizmu gloszonego przez Obame i reszte nieudacznikow z Partii Demokratycznej.

Chyba wam wszystkim socjalizm kojarzy sie z polskim komunizmem i rekami i nogami sie przed nim bronicie. Ja tu ani niskich podatkow ani praworzadnosci nie widze. Widze za to bardzo duzo biedy i to nie wsrod tych co nic nie robia ale wsrod ludzi, ktorzy codziennie ciezko pracuja za marne pensje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coz, Bush przejal nadwyzke budzetowa od Clintona. Zobaczcie jak teraz wyglada ten kosmiczny deficyt.

Niskie podatki republikanie moga sobie o kant stolu cisnac, jak sie wydaje pieniadze, ktorych sie nie ma (wiem, kongres tez ma tutaj duzy wplyw)

Z praworzadnosc jest tak samo (w polowie rowniez o kant stolu) u jednych jak i drugich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przytocze mala anegdote.

Corka przyjezdza do domu ze szkoly. Jej ojciec jest Republikaninem a ona jest Demokrata. Caly czas mu to wytyka, ze nie obchodza go pokszywdzeni ludzie itp. No to ojciec pyta sie jej jak idzie jej zycie. Ona mowi ze ma 4.0 GPA w szkole, ale nie ma czasu dla siebie bo tylko sie uczy i pracuje aby odlozyc pieniadze. Wtedy ojciec sie jej pyta o jej kolezanke Amy. Ona mowi ze nie idzie jej w szkole za dobrze bo ma tylko 2.0GPA. Ojciec sie spytal czy ona pracuje. Corka mowi ze nie, bo caly czas imprezuje. To sie ojciec wtedy pyta czy jest w gorszej sytuacji od niej.. Corka mowi ze tak bo Amy ma slabe oceny i nie ma pieniedzy. No to ojciec spytal sie corki czy gotowa by byla oddac 1GPA punkt dla Amy. Wtedy obie by mialy 3.0GPA co jest niezlym wynikiem. Dodatkowo zaproponowal corce oddanie polowy swoich zarobkow dla Amy aby ta miala takie same pieniadze jak ona. Na to corka powiedziala ze nie zgodzilaby sie na to poniewaz ona ciezko pracowala na to co ma i to byloby nie uczciwe. Wtedy jej ojciec odpowiedzial, Corko, Welcome to the Republican Party.

Ta anegdota jest w ogóle nie na miejscu i jest śmieszna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...