Skocz do zawartości

Codzienność


rafal723

Rekomendowane odpowiedzi

Nigdy nie powiedziałem, że każdy czarnoskóry to narkoman i przestępca

A ja nigdzie że wszyscy czarni są porządni - więc po co cała ta dyskusja? ;)

Ludzie mogą się śmiać z Rednecków ale ci ludzie wychowują się przez całe życie na farmach, nie wychowują się w biedzie i nie musimy płacić na nich podatków.

Najwyraźniej nie bardzo masz pojęcie co znaczy 'redneck' :) Owszem, kiedyś wystarczyło być z Południa i biednym by być redneckiem, obecnie (jak już napisałam) to sposób myślenia. I mylisz się twierdząc że nie płacisz na nich podatków, bo wielu z nich do pracy się nie garnie, a bardzo lubi chlać i się rozmnażać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 46
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Sorry za offtop, ale moze wyjasni mi ktos kto to wlasciwie jest 'redneck' bo pierwszy raz spotkalem sie z takim okresleniem i nie bardzo kumam ;) Z tego co tu wyczytalem teraz to wnioskuje ze jest to ktos biedny z poludnia, ktory nie lubi pracowac. Dobrze rozumuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redneck refers to a person who is stereotypically Caucasian (i.e., white) and is of lower socio-economic status in the United States and Canada. Originally limited to the Appalachians, and later the South, this term has become widely used throughout North America, and to a lesser extent, Australia.

http://en.wikipedia.org/wiki/Redneck

google ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To doprecyzuję: nie chodzi mi o inteligencję, tylko o zachowania społeczne - zostaw czarnych w dużej grupie samym sobie to nic dobrego z tego nie wyniknie, oni podświadomie chcą się bawić, tańczyć i grać na bębnach a nie pracować w fabryce, spłacać dom i generalnie przestrzegać norm społecznych opartych o euroatlantycką tradycję/kulturę.

Leniuchowanie czesci to wynik tego, iz reszta spoleczenstwa daje im na to zgode (rekompensata za niewolnictwo) co oczywiscie jest blednym kolem. Reszty z twoich madrych stereotypow nie zaobserwowalem, za to pamietam jeszcze z podworka czy nawet w liceum w Polsce ze nikt niechcial pracowac w fabryce albo splacac domu. Chcielismy kopac pilke i bic tych z innych dzielnic. Najwyrazniej tak wlasnie przestrzegalismy normy kultury euroatlantyckiej ;)

struktura w sensie technicznym może niewiele się różni,

Dziekuje.

inne jednak zachodzą relację między członkami grupy przestępczej (i inne zachowania) - i te relacje w gangach murzyńskich przypominają relacje plemienne, relacje w organizacji Camorra to całkiem inna sprawa, nie wspominając już o czymś takim jak "Omerta" (nakaz dyskrecji) na południu włoch, co w ogóle np. w USA nie występuje.

Jak sam wiesz mafia wloska jest jednym z nielicznych wyjatkow, ale rozumiem ze musiales sie tu na nia powolac zeby nie wygladac glupio.

Wychodzi na to, ze to ty za wiele nie wiesz o gangach w USA. Tutaj masz dosc swiezy artykul z listopada ze Seattle.

Zeby zaoszczedzic Ci czytania zacytuje: "According to police and prosecutors, the code of silence — which warns gang members and witnesses alike not to "snitch" to police — is severely undermining their investigation into the murder."

"It's very disturbing to see kids killing kids and to see the ethic on the street being promoted as protecting the kids who are perpetrating the violence."

Tak, w ogole nie istnieje.

:) Toś mnie rośmieszył... bo to co piszę to właśnie wynik głębszego przemyślenia tych spraw, a piszę to po to aby sobie podyskutować z osobami które są blisko tej tematyki - bo mimo, że mam trochę znajomych w USA i pracuje dla amerykanów zdalnie przez net, to zawsze dobrze wiedzieć więcej...

Moze wa takim badz razie sproboj mnie czyms rozmieszyc, bo narazie tylko kiwam glowa.

Rasistowskie poglady sie dyskredutuje a nie dyskutuje z nimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem ze przypisywanie negatywnych cech calej rasie, czy pseudo-antropologiczne podejscie pozwala ludziom wytlumaczyc dlaczego miasto Detroit czy murzyni w Chicago sa tacy a nie inni ale nalezy pamietac, ze co prawda ludzie rodza sie z pewnymi predyspozycjami, ale to srodowisko w wiekszym stopniu ich ksztaltuje.

Obecne zachowania społeczne czarnej grupy "amerykanów" są wynikiem kilkudziesięcioletniego wmawiania im, że zostali skrzywdzeni w czasach niewolnictwa i należy się im za to jakaś szczególna rekompensata. Wobec tego od wielu lat mają niejako wpajane od dziecka, że im się coś należy, że coś mogą dostać za darmo. Mają postawę roszczeniową, a brak jest u nich wykształconej pracowitości i chęci poprawienia swego statusu pracą (oczywiście są wyjątki, jak w każdej grupie). W większości twierdzą że należą im się miejsca na uczelniach, miejsca pracy, tylko i wyłącznie dlatego że są czarni,a nie dlatego że mają dobre wyniki w nauce, czy też dlatego że są dobrymi fachowcami.

Dodatkowo osoby które chcą się wyrwać z tego środowiska, chcą coś osiągnąć, bardzo często są piętnowane i wykluczane ze swego środowiska. Mówią o nich, że są czarni na zewnątrz a biali w środku, panuje niechęć do osób które chcą "zachowywać się jak biali". Reasumując to nie rasa jest winna tak jak napisałeś ale środowisko (ale właśnie środowisko tzw. afroamerykanów) że przedstawiciele tej grupy są raczej skłonni do szukania łatwego i szybkiego zarobku niż do ciężkiej i wytrwałej pracy. Przeciwieństwem ich są raczej Azjaci którzy mają wrodzoną od wieków pracowitość wynikającą z ich kultury, gdzie większość rodzin imigrantów dorabia się dobrego statusu, a przestępczość jest raczej na niskim poziomie.

Przeglądając dane statystyczne, niezaprzeczalnym faktem jest, że gdzie jest duża populacja tzw. afroamerykanów lub/oraz latynosów przestępczość jest dużo wyższa niż w regionach gdzie dominują przedstawiciele rasy białej, lub Azjaci.

Srednie IQ dzieci murzynskich nie rozni sie praktycznie od IQ dzieici bialych, wiec z tym "odstawianiem" to raczej skupilbym sie na atrybutach zewnetrznych a nie wewnetrznych.

Słyszałem też kiedyś o raporcie z badań przeprowadzonych przez pewnego znanego profesora w stanach (niestety w tej chwili nie pamiętam nazwiska), który za ich opublikowanie poleciał z uczelni w wyniku tzw. poprawności politycznej. Badania były przeprowadzone metodami statystycznymi i dotyczyły wrodzonej inteligencji różnych grup społecznych i ras ludzkich. Po analizie tych wyników wyszło, że rasa czarna jest mniej inteligentna od białej, szczególnie od europejczyków. Ku zaskoczeniu wielu osób wyszło, że najbardziej inteligentną grupą społeczną są Żydzi. Poszukam źródła tej wiadomości i postaram się je wkleić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem też kiedyś o raporcie z badań przeprowadzonych przez pewnego znanego profesora w stanach (niestety w tej chwili nie pamiętam nazwiska), który za ich opublikowanie poleciał z uczelni w wyniku tzw. poprawności politycznej. Badania były przeprowadzone metodami statystycznymi i dotyczyły wrodzonej inteligencji różnych grup społecznych i ras ludzkich. Po analizie tych wyników wyszło, że rasa czarna jest mniej inteligentna od białej, szczególnie od europejczyków. Ku zaskoczeniu wielu osób wyszło, że najbardziej inteligentną grupą społeczną są Żydzi. Poszukam źródła tej wiadomości i postaram się je wkleić.

Ta informacja znajduje się m.in. na Wikipedii i są tam podane źródła, kto chce może poczytać ;)

Sęk w tym, że owe różnice w IQ nie były na tyle znaczące, by odnieść je do osiągnięć. To przemawia ze tym, że jednak środowisko ma znaczący wpływ na to, czy i jakie odnosimy sukcesy. No i trzeba pamiętać o tym, że samo IQ, bez innych cech typu wytrwałość, ciekawość itp., jest tylko mało znaczącym, choć interesującym dodatkiem do życia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęć ulicy nie posiadam, bo i po co? ;) Fotoreporterką nie jestem. Mogę za to odpowiedzieć na pytanie o sporcie: wszystko zależy od miejsca. W pewnych środowiskach popularny jest jogging, jazda na rowerze, w innych koszykówka. Dzieciaki w prawie każdym parku (z wyjątkiem tych najbardziej zapuszczonych) grają w kosza, football oraz baseball czy softball. U mnie w mieście skejtersi są przeganiani z ulicy, mają swoje miejsce do zabawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecne zachowania społeczne czarnej grupy "amerykanów" ....

Zgadzam sie z tym w 100% - to tylko swiadczy o tym, iz to srodowisko ma wiekszy wplyw na ludzi. Ja sie nie zgadzam z podejsciem pseudo antropologicznym i proba tlumaczenia wszystkiego co robia czarni z perspektywy plemiennej.

Słyszałem też kiedyś o raporcie z badań przeprowadzonych przez pewnego znanego profesora w stanach (niestety w tej chwili nie pamiętam nazwiska), który za ich opublikowanie poleciał z uczelni w wyniku tzw. poprawności politycznej. Badania były przeprowadzone metodami statystycznymi i dotyczyły wrodzonej inteligencji różnych grup społecznych i ras ludzkich. Po analizie tych wyników wyszło, że rasa czarna jest mniej inteligentna od białej, szczególnie od europejczyków. Ku zaskoczeniu wielu osób wyszło, że najbardziej inteligentną grupą społeczną są Żydzi. Poszukam źródła tej wiadomości i postaram się je wkleić.

Studiowalem miedzy innymi psychologie i mialem wiele zajec poswieconych szeroko pojetej inteligencji. W 99% badan roznice w IQ pomiedzy rasami sa statystycznie NIEISTOTNE. Co do Zydow - w czesci badan roznice sa istotne, co wiele naukowcow przypisuje wychowaniu i bliskiemu zwiazkowi z matk i paru innym czynnikom (jak np. studiowanie Kabaly). Ale tak jak Jackie napisala IQ to nie wszystko - jedynie co mozna stwierdzic na podstawie tych badan to to iz, przedstawiciele rasy czarnej, niezaleznie czy zyja w Afryce czy studiuja na MIT nie sa "glupsi" albo mniej zdolni niz przedstawiciele innych ras.

Moze ten profesor polecial bo probowal wmowic wszystkim, ze te roznice sa statystycznie istotne i rasa czarna jest glupsza.

Rafal723 - zdjecia mozesz sobie wyszukac na flickr.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...