Seba73 Napisano 25 Września 2010 Zgłoś Napisano 25 Września 2010 Witam serdeczenie . Gdy znalazlem pierwszy raz to forum , przeszyl mnie dreszcz emocji , ze w jednym miejscu jest tyle osob , moich rodakow , ktorzy sa chetni sobie pomagac . Nadszedl czas , ze i ja potrzebuje Waszej pomocy . Nie bede sie rozpisywal z detalami , powiem tylko , za 16 lat czekalem na GC , tak tak 16 lat i to w kategorii rodzinnej . Teraz gdy mam taka mozliwosc (dokumenty wszystkie wyslane , odciski oddane ) okazuje sie , ze moj sponsor (ojciec) ma za male zarobki . Mielismy wspolsponsora ale jemu ktos naopowiadal takich rzeczy , ze czlowiek pomyslal iz bedzie nas musial utrzymywac , moga mu dom zabrac itp... do tego poniewaz byl przyjacielem rodziny to opowiesc ta rozpowiedzial do okola i kazdy mysli identycznie. Tak wiec skazano mnie , moja zone i dwoje fajnych , dobrze uczacych sie dzieci na ....nawet nie wiem na co. Przeczytalem tu na forum post uzytkownika "AQARI" , ktory zacytuje : "Jesli nie chcecie drugiego sponsora, a posiadacie jakies nieruchomosci lub duzo $$$ na koncie jest opcja uwzglednienia ich w taki sposob, aby ich wartosc odpowiadala trzykrotnenie brakujacej sumie do 125% Powerty Line za dany rok rozliczeniowy. (3x jest w przypadku sponsorowania maz-zona, w pozostalych jest to 5x). Prosze o skomentowanie czy to jest prawda , jaki na to jest przepis . Moze macie inne pomysly , moze ktos pomoze nam . Prosze o pomoc . Mamy prawnika , mily czlowiek , wiem ze nie jednemu pomogl , ale jakos mi sie nie sprawdza . Mowi , ze pierwszy raz widzi takie problemy ze sponosorem i musi poczytac czy powyzszy przepis istnieje . Zwracam sie , ze szczegolna prosba do KARINY , wiem , ze jeste osoba o dobrym sercu . Prosze pomozcie . Sebastian
gal Napisano 25 Września 2010 Zgłoś Napisano 25 Września 2010 Pamietaj jedno ze prawnik nie koniecznie musi byc dobrym czlowiekiem (powinien ale nie musi) musi natomiast byc dobrym prawnikiem a Karina raczej nim jest Zycze powodzenia w drodze do lepszego
FUGAZI Napisano 25 Września 2010 Zgłoś Napisano 25 Września 2010 Pamietaj jedno ze prawnik nie koniecznie musi byc dobrym czlowiekiem (powinien ale nie musi) musi natomiast byc dobrym prawnikiem a Karina raczej nim jest Ten sympatyczny pan może być np. dobrym prawnikiem rozwodowym, stąd brak wiedzy nt. prawa imigracyjnego. ze czlowiek pomyslal iz bedzie nas musial utrzymywac , moga mu dom zabrac itp... do tego poniewaz byl przyjacielem rodziny to opowiesc ta rozpowiedzial do okola i kazdy mysli identycznie. W zasadzie obawy tego byłego przyjaciela rodziny nie były nieuzasadnione, nikt nie mógł mu zagwarantować, że NIE będzie musiał Was utrzymywać. Po to jest AoS, żeby sponsorowana osoba nie stała się na dzień dobry utrzymankiem podatników. Tutaj i tutaj znajdziesz nieco o AoS. Także tutaj, strona 2: What If I Cannot Meet the Income Requirements?, How Can My Relatives and Dependents Help Me Meet the Income Requirements?, Can the Intending Immigrant Help Me Meet the Income Requirements? i potem strona 3, jak widać jest sporo możliwości wybrnięcia z tej patowej sytuacji.
gal Napisano 25 Września 2010 Zgłoś Napisano 25 Września 2010 Ten sympatyczny pan może być np. dobrym prawnikiem rozwodowym, stąd brak wiedzy nt. prawa imigracyjnego. nigdy w zyciu nie pomyslabym o tym, ze szukajac porady w sprawie imigracji udalby sie kto do prawnika rozwodowego
FUGAZI Napisano 26 Września 2010 Zgłoś Napisano 26 Września 2010 Poczytaj posty Kariny o prawnikach zajmujących się wszystkim od morderstw do bankructw. A kolega po prostu mógł się udać 'do prawnika' jako takiego.
Seba73 Napisano 26 Września 2010 Autor Zgłoś Napisano 26 Września 2010 Witam Oczywiscie wasze uwagi i sugestie sa cenne i za nie dziekuje. Sprostuje tylko , ze jest to prawnik emigracyjny , przynajmniej jako o takiego uchodzi i tak sie tytuluje , ale nie to jest tu najwazniejsze , lecz mozliwosci wyjscia z sytuacji gdzie faktycznie nie mozemy znalesc dodatkowego sponsora . Czekam na dalesze sprawdzone wskazowki i oczywiscie najcenniejsza od Kariny . Pozdrawiam Seba
sly6 Napisano 26 Września 2010 Zgłoś Napisano 26 Września 2010 a mozesz ten caly post za cytowac -mozesz wkleic linka do tej wypowiedzi tego kogos co tak napisal o tym ile musi miec ktos co do wspolsponsora to jesli by sie dobrze doczytal kiedy by Was mial pod swoja opieka to by wiedzial ze do pewnego czasu ma sie takie osoby ..no ale nalezy takiej osobie pokazac wykladnie prawna ktora znajdziesz na stronie urzedu imigracji ile takie cos trwa i moze trwac.. ps czy bycie dobrym to szok?chyba tak jest w zyciu ze ktos kto jest dobry i dostaje sie pomoc mozna nazwac juz tzw cudem a to powinna byc normalnosc...
Seba73 Napisano 26 Września 2010 Autor Zgłoś Napisano 26 Września 2010 http://www.usa.info.pl/board/index.php?sho...&hl=sponsor Ktos mi dzisiaj napomknal rowniez o tym ze sa jakies polskie organizacje ktore dzialaja przy polskich bankach lub kosciolach i moga pomoc , ale informacja rowniez bez konkretow . Naprawde nikt nie mial podobnej sytuacji ? Az takiego mam pecha ? W internecie tez nie moge nic znalesc na te tematy . Karina gdzie jestes ?
mesio007 Napisano 27 Września 2010 Zgłoś Napisano 27 Września 2010 Tak, jest takie cos. Jak znasz angielski to mozesz o tym poczytac w instrukcjach do I-864, tutaj. Karina pisala o tym wiele razy i z tego co pamietam to w przypadkach niewystarczajacego dochodu sponsora zdecydowanie polecala joint sponsor, najlepiej osobe prywatna, bo z firmami i oszczednosciami/nieruchomosciami byly jakies komplikacje. Jezeli Twoj prawnik o tym nie slyszal to nie chce nic mowic, ale nie swiadczy to o nim zbyt dobrze, tym bardziej ze mowisz ze to prawnik imigracyjny. Mialam podobna sytuacje i gdybym zostala u tego pana pewno nadal bym zielonej karty nie miala, byc moze nawet nigdy.
karina Napisano 27 Września 2010 Zgłoś Napisano 27 Września 2010 Witam Oczywiscie wasze uwagi i sugestie sa cenne i za nie dziekuje. Sprostuje tylko , ze jest to prawnik emigracyjny , przynajmniej jako o takiego uchodzi i tak sie tytuluje , hm.. to tak jakby zawodowy kierowca nie wiedzial, ze w samochodzie jest kolo zapasowe.. naprawde. Nie krytykuje tego prawnika, ale jesli prawnik imigracyjny nie wie, ze jest cos takiego jak gwarantowanie wlasnym majatkiem to chyba cos tu nie jest w porzadku.. Co wiecej gdyby tenze prawnik spojrzal tylko w aplikacje i w instrukcje (juz nie kaze tu nikomu szukac w przepisach prawnych, ale w aplikacji i instrukcjach) to by wiedzial o czym mowisz. Jesli prawnik nie zna instrukcji do podstawowej formy to ja wspolczuje osobom, ktorym on pisze odwolania czy ktore reprezentuje w sadzie.. ale nie to jest tu najwazniejsze , lecz mozliwosci wyjscia z sytuacji gdzie faktycznie nie mozemy znalesc dodatkowego sponsora . Czekam na dalesze sprawdzone wskazowki i oczywiscie najcenniejsza od Kariny . nie znam waszej sytuacji wiec nie moge Ci powiedziec co masz robic. Owszem jest mozliwosc gwarantowania swoim majatkiem, owszem prawnie tak mozna zrobic, ale trzeba pamietac, ze po pierwsze trzeba miec spory majatek jesli mowimy o kilku osobach, ktore maja przyjechac; po drugie nie kazde assets nadaja sie do wziecia pod uwage; po trzecie - tenze majatek trzeba miec przez okreslny czas; po czwarte - majatek nie moze byc na zasadzie wyceny 'tak sobie' - czyli np.mam sprawe kobiety, ktorej poprzedni prawnik kazal wpisac wartosc domu "taka jak Pani uwaza". Pani wpisala to co chciala tyle, ze NVC i ambasada pozniej zazyczyli sobie profesjonalna wycene plus kopie aktu wlasnosci plus inne rzeczy - reasumujac: kobieta wydala kilka tysiecy zlotych(!) na darmo (czyli wyceny, zaswiadczenia), bo i tak mieszkanie nie bylo splacone i konsul nie wzial tego jako gwarancje majatkowa.. i po piate (i najwazniejsze) - jesli Wasz prawnik o tym nie slyszal, to w jaki sposob on udowodni cokolwiek jesli beda pytania/watpliwosci ze strony NVC badz ambasady? Chyba, ze on sie bedzie na Waszej sprawie uczyl jak to sie robi, ale wtedy mozecie miec sprawe przekladana, oddalana i bedziecie prowadzic ozywiona korespondencje z NVC tudziez odwiedzac konsula do czasu az uzna on za stosowne wydac wam wizy imigracyjne.. Moze to nie jest zbyt mile co pisze, ale to jest prawdziwe - mam wiele osob, ktorym adwokaci powiedzieli, ze nie ma sprawy, gwarantujemy majatkiem a jak przyszlo co do czego to sie okazywalo, ze byli w ambasadzie kilka razy i i tak byli zmuszeni szukac joint sponsora.. Pozdrawiam Seba Gwarancje matakiem osoby, ktora bedzie starac sie o wize imigracyjna to jest cos co ja uznaje za 'ostateczna ostatecznosc'. Kiedy widac, ze ktos sie kwalifikuje - nie ma sprawy, mozemy to robic (a i wtedy sa czesto watpliwosci, pytania itd. ze strony NVC oraz ambasady). Jesli natomiast jest chocby najmniejsza szansa aby miec wspolsponsora - wtedy jest to o niebo lepsza sprawa, bo jest oparta na zarobkach/podatkach i to wszystko. Jesli wspolsponsor ma swoj biznes wtedy jest trudniej, bo wymagane jest rozliczenie biznesu - wtedy tez NVC/ambasada czesto robi problemy i sprawdzaja dosc szczegolowo co i jak. Ale jest to do przejscia i jest to na pewno lepsze niz wlasne asstes. Widzisz gdyby sprawa z asstes byla latwa, to kazdy z potencjalnych imigrantow mialby kartke, ze ma dom za $200,000 i nikt by nie szukal wspolsponsora.. NIe wiem jaka jest wasza sytuacja, nie znam dokumentow, nie wiem jaka jest przyczyna, ze nie mozecie znalezc wspolsponsora badz dlaczego sponsor sie nie kwaifikuje - trzeba by spojrzec na wszystko i wtedy zastanowic sie co robic, zeby to przeszlo bez problemow. Byc moze, ze kwalifikujecie sie (swoimi asstes) - wtedy trzeba to dobrze przygotowac i prowadzic dalej procedure. Powodzenia.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.