Skocz do zawartości

Loteria Wizowa - Ale Bez Emigracji


octopus18

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Posłuchajcie.

Chcę wziąć udział w loterii wizowej 2013, z tym że nie zamierzam emigrować tylko chcę mieć zieloną kartę "na wszelki wypadek"; po prostu chcę mieć możliwość wjechania do USA bez zbędnego proszenia, poza tym mam małe dziecko i właśnie z myślą o nim chciałem uzyskać GC (kiedy skończy liceum, może będzie chciał np. studiować w Stanach - drogę miałby otwartą).

Wiem że aby zachować zieloną kartę konieczne jest przebywanie poza Stanami nie dłużej niż rok bez jednego dnia, co sprowadza się (jak dotąd myślałem) do latania do USA co około rok na jeden dzień i spowrotem do Polski. Ale teraz wyczytałem, że GC wydawana jest na 10 lat, po czym trzeba ją przedłużyć; wiem też, że w zasadzie jest to formalność, bo przeprowadzany jest interview który ma dać podstawy do przedłużenia karty, a przecież dla osoby mieszkającej w Stanach nie powinno być problemem wykazanie że GC jest jej potrzebne.

Ale w moim przypadku? Czy jest szansa na przedłużanie zielonej karty przy sporadycznym tylko kontakcie z USA? Na pewno nie będę miał meldunku w Stanach ani nie będę miał tam pracy bo w Polsce mam swoją firmę i nie chcę wszystkiego rzucać.Może ktoś z was jest w takiej samej sytuacji lub zna kogoś kto korzysta z GC w taki sposób. I czy została mu ona przedłużona lub odebrana?

  • Odpowiedzi 20
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Aby utrzymać zielona kartę nie powinno się wyjeżdżać ze Stanów na dłużej niż na 180 dni.

Oczywiście, ze można sobie latać co pół roku na jeden dzień, ale zielona karta nie do tego służy i za którymś razem urzędnik imigracyjny może się przyczepić i straci się zieloną kartę.

Napisano

moze nie odrazu Ci odbiora na lotnisku ale urzednik powie Ci ze to moze byc Twoj ostatni wlot na teren USA-moze powiedziec ze moze wiza turystyczna bedzie wskazana -moze dac Ci papiery do podpisu ze sie zrzekasz GC lub tez dac sprawe do sadu a tam bez papierow o tym ze placisz podatki-masz dom,pracujesz bedzie Ci trudno udowodnic zwiazki z USA a wtedy zegnaj GC ...

To nie te czasy ze urzednicy przymykali oczy na takie cos,,teraz mozesz juz za 1 razem popasc na takiego urzednika lub tez za kolejnym razem

teraz wybor nalezy do Ciebie czy chcesz sie w takie cos bawic

ps mozesz spotkac takie osoby ze tak lataja ale jak bedzie z Toba to nie wiadomo..

Napisano

Posłuchajcie.

Chcę wziąć udział w loterii wizowej 2013, z tym że nie zamierzam emigrować tylko chcę mieć zieloną kartę "na wszelki wypadek"; po prostu chcę mieć możliwość wjechania do USA bez zbędnego proszenia, poza tym mam małe dziecko i właśnie z myślą o nim chciałem uzyskać GC (kiedy skończy liceum, może będzie chciał np. studiować w Stanach - drogę miałby otwartą).

Wiem że aby zachować zieloną kartę konieczne jest przebywanie poza Stanami nie dłużej niż rok bez jednego dnia, co sprowadza się (jak dotąd myślałem) do latania do USA co około rok na jeden dzień i spowrotem do Polski. Ale teraz wyczytałem, że GC wydawana jest na 10 lat, po czym trzeba ją przedłużyć; wiem też, że w zasadzie jest to formalność, bo przeprowadzany jest interview który ma dać podstawy do przedłużenia karty, a przecież dla osoby mieszkającej w Stanach nie powinno być problemem wykazanie że GC jest jej potrzebne.

Ale w moim przypadku? Czy jest szansa na przedłużanie zielonej karty przy sporadycznym tylko kontakcie z USA? Na pewno nie będę miał meldunku w Stanach ani nie będę miał tam pracy bo w Polsce mam swoją firmę i nie chcę wszystkiego rzucać.Może ktoś z was jest w takiej samej sytuacji lub zna kogoś kto korzysta z GC w taki sposób. I czy została mu ona przedłużona lub odebrana?

Takie coś może się udać przez dwa ,trzy lata ale nie dziesięć .A już o przedłużeniu po 10 latach to zapomnij.

Jednym z obowiązków posiadacza GC jest płacenie podatków w USA .

Posiadacz GC teoretycznie może przebywać poza USA nie dłużej niż 364 dni ale jeśli takie sytuacje będą się powtarzać to urzędnik na lotnisku skieruje sprawę do Sądu Imigracyjnego.

http://www.polonia.net/niezbednik-imigranta/zielona-karta

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Zastanawia mnie, czy w poniższy sposób, inwestując trochę pieniedzy i trudu można obejść zagrożenie utraty GC?

1. Zakładam firmę w USA i opłacam minimalne symboliczne podatki każdego roku,

2. Jako współnajemca ze znajomym faktycznie mieszkającym w USA wynajmuję mieszkanie, moje nazwisko jest na rachunkach za prąd itp.,

3. Wyjeżdżam z USA przez lądową granicę z Meksykiem, tak aby mój wyjazd nie został zarejestrowany. Przy wyjeździe podobno nie sprawdzają każdego.

4. Po 5 latach przyjeżdzam do USA, także przez Meksyk i występuję o obywatelstwo.

Wykonalne, czy nie?

Napisano

a gdzie masz napisane ze Cie nie beda kontrolowac na granicy z Meksykiem?np jak bedziesz wjezdzac.

jesli tak juz myslisz kombinowac to moze dobrze sie zastanow nad tym.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...