Skocz do zawartości

Pomoc W Wyjeździe Do Usa


Tomaszek95

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Dziwne by bylo jezeli Owy kolega by komus tak sugerowal. W jednym z jego postow wyraznie pisal ze jest bardzo szczesliwy ze podjal z zona taka a nie inna decyzje ,decyzje o wyjezdzie do ameryki.

troche to inaczej bylo ale "per saldo" jestem bardzo szczesliwy, ze ktos mnie wyslal do ameryki

wlasciwie "wyslano mnie z polski" a kraj moglem wybierac sam

z powodu "lunch time" kanada odpadla ( pisalem o tym)

australia i nz juz nie przyjmowaly banitow z peerelu

z anglojezycznych zostaly stany

jak to mawial filozof : zycie jest snem wariata...eeeech

p.s. z powodow juz czysto "moralnych", jesli sie zna te ameryke jak wlasna kieszen

lepiej jest zawsze odradzic mlodym gniewnym, ktorzy kazde popoludnie spedzaja

na klikaniu w jakies durne amerykanskie "games" emigracje na ten kontynent

niz do niej zachecac

jesli bowiem zachecamy i mlodemu sie uda to mozemy spac spokojnie

co jednak kiedy wyladuje w dumpsterze ?

jezeli odradzamy to czy mu sie uda czy nie, jego los nie bedzie nam spedzal snu z powiek

to cos jak slynny "zaklad: nieskonczonosc/nicosc" Pascala...hehehe

  • Odpowiedzi 52
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

@up Sam nie umiesz czytać, co napisał pomocnego chłopakowi niby? To że ma zapomnieć o Ameryce?

No dobra ale może chłopak ma marzenia, nie masz prawa mu powiedzieć "wybij sobie z łba Ameryke". Może jest młody, nie wie jeszcze o życiu dużo ale nie masz takiego prawa jeden z drugim go oceniać. Może on nie chce jechać tam w celach finansowych jak 80% tego forum, tylko na sam klimat Ameryki którego żadny europejski kraj nie zastąpi. Nie mów tutaj wybij sobie z łba bo wielu ludziom się udało pojechać na turystycznej a pózniej mieć obywatelstwo i życ jak Amerykanin. Moja rada - poczekaj aż skończysz liceum, ubiegaj się o turystyczną i się ożen, sprawa trudna, ale jak najbardziej możliwa. Albo próboj z loteriami ale to już gadka na inny temat.

Dziwne by bylo jezeli Owy kolega by komus tak sugerowal. W jednym z jego postow wyraznie pisal ze jest bardzo szczesliwy ze podjal z zona taka a nie inna decyzje ,decyzje o wyjezdzie do ameryki.

O to właśnie chodziło. Nie umiecie obaj czytać między wierszami, tylko bierzecie wszysko dosłownie. Czepiacie się słowek a najważniejsze Wam ucieka i wszystko trzeba wbijać młotkiem... :P

Napisałem ci @shady co dokładnie opisał makdonald: "Jak w Polsce zostać więźniem politycznym i tym sposobem dostać azyl". Ale tyś się musiał tej "ku.wy" uczepić. :huh:

Poza tym co odkrywczego sam piszesz? To?

"Moja rada - poczekaj aż skończysz liceum, ubiegaj się o turystyczną i się ożen, sprawa trudna, ale jak najbardziej możliwa. Albo próboj z loteriami ale to już gadka na inny temat. "

Stać Cię na więcej niż przepisywanie jako swoje rady tego co napisałem post wyżej ...

Napisano

Moja rada - poczekaj aż skończysz liceum, ubiegaj się o turystyczną i się ożen, sprawa trudna, ale jak najbardziej możliwa.

Bezsensowna rada - ma szukać żony w celu imigracji ? Pomijając fakt że to nielegalne i jest przestępstwem po obu stronach to jak to sobie wyobrażasz ?

Że przez 6 miesięcy na turystycznej będzie się włóczył po klubach czy masz jakieś inne świetne rady ?

Napisano

Trwa zawsze bardziej zielona u sasiada...

Prawda jest taka, ze osoby, ktore nie byly nigdy w USA, sa najczesciej przerazone i zagubione kiedy przyjdzie konfrontacja z rzeczywistoscia, ktora jest inna niz marzenia..

Co innego makdonald, ktory praktycznie wyboru nie mial, ktory przyjechal tutaj lata temu (nie bylo mu latwo, ale bylo latwiej niz teraz kiedy nawet prawa jazdy zrobic nie mozna na wizie turytycznej), ktory byl dorosly. Tomaszek jest jeszcze dzieckiem (przepraszam za okreslnie). Gdzie pojdzie do pracy? Kto go wezmie bez dokumentow? Gdzie bedzie mieszkal i za co zyl?

Tomaszku powinienes sprobowac przyjechac na rok na wymiane do szkoly amerykanskiej. Porownac to co zobaczysz z tym o czym marzysz. Jesli wyjdzie na plus - wtedy wiesz z gory na co sie decydujesz. Jesli wyjdzie na minus - sa inne kraje...

Powodzenia.

Napisano

Dokladnie, niech nie robi glupot, bo moze sie to za nim pozniej troche ciagnac.

Ja sklamalem w jednym miejscu i niestety po 6 latach pobytu w usa musialem opuscic ten kraj, nawet jesli moja rodzina pochodzi z usa a ja sam zdalem egzamin na obywatelstwo.

Tak wiec zamin zrobi sie cos glupiego proponuje sie zastanowiac a pozniej zastanowic jeszcze raz.

Napisano
Bezsensowna rada - ma szukać żony w celu imigracji ? Pomijając fakt że to nielegalne i jest przestępstwem po obu stronach to jak to sobie wyobrażasz ?

Że przez 6 miesięcy na turystycznej będzie się włóczył po klubach czy masz jakieś inne świetne rady ?

Co jest nielegalne? Wzięcie ślubu z "zakochaną w nim Amerykanką" ?? :) Można wyjechać na turystycznej, znalezc prace na czarno(jak się poszuka to się znajdzie prędzej czy pózniej), przedluzyć sobie pobyt i nawiązywać znajomości. Jeżeli znalazł by naprawdę dobrą kumpele która też mogła by upozorować taki ślub jak należy to też jest to możliwe wtedy by to bylo nielegalne ale co z tego ;] Kto mówi o klubach przez 6 miesięcy na turystycznej?? To tylko w klubie można dziewczyne poznać?

Widze że jak ktoś tutaj napisze na tym forum cokolwiek co mogło by być wbrew prawu lub trudne do zrealizowania to odrazu włączają Wam się te wasze polskie zmysły ;] Może Makdonald ma racje, że w ameryce teraz juz nie jest tak jak kiedyś i nie nalezy myśleć że wszystko jest takie proste, bo nie jest. Ale to co próboje to powiedzieć to jezeli się naprawde czegoś w zyciu pragnie to MOŻNA TO ZROBIĆ. Nie warto zaryzykować i przynajmniej wjechać na turystycznej i zobaczyć co i jak? Czy poznał by ludzi którzy mogli by mu pomóc, lub dać prace? NIE! Bo chłopak skończy w dumbsterze albo będzie chodził 6 miesięcy po klubach jak zdesperowany idiota...

Tomaszku powinienes sprobowac przyjechac na rok na wymiane do szkoly amerykanskiej. Porownac to co zobaczysz z tym o czym marzysz. Jesli wyjdzie na plus - wtedy wiesz z gory na co sie decydujesz. Jesli wyjdzie na minus - sa inne kraje...

[+]

Napisano

nie odbierajcie mu marzeń

dzięki nim żyje się lepiej i ma się cel :)

ale się zdziwicie jak znajdzie się ktoś kto mu pomoże :) heh

różni ludzie są na świecie

Napisano

ktos1 mozna miec marzenia ale nalezy je tez zweryfikowac a nie przez caly czas zyc nimi

kolejna sprawa nalezy cos z tym zrobic i jesli faktycznie Tomaszek chce wyjechac to juz napsialem,niech poczyta forum to czy tez inne i zobaczyc co moze byc ,jak moze byc ..kazdy ma racje tutaj z piszacych i warto to wszystko ulozyc w calosc..

Fakt cuda sie zdarzaja i moze kogos poznac ale nalezy dac sie poznac a jak kto mozna zrobic na forum>?myslisz ze jak ja jestem tutaj dlugo to bede miec latwiej aby kogos do siebie przekonac ?wszystko zalezy od tej 2 strony..

Moze byc tak ze On szybciej kogos pozna niz ja ;) od taka realnosc zycia

shady to co napisal kzielu to racja ze to jest nielegalne ale jesli to zrobisz z glowa tzn slub z milosci jest,nie byl planowany,wiza do tego nie sluzyla to moze sie takie cos udac..i to nalezy wziasc pod uwage

tego w Twoim poscie zabraklo .

Napisano

nie odbierajcie mu marzeń

dzięki nim żyje się lepiej i ma się cel :)

ale się zdziwicie jak znajdzie się ktoś kto mu pomoże :) heh

różni ludzie są na świecie

na swiecie z pewnoscia

ale w hameryce ? tu wszyscy do siebie nieco podobni

i rachunek prawdopodobienstwa prawde ci powie...hehehe

Napisano

Co jest nielegalne? Wzięcie ślubu z "zakochaną w nim Amerykanką" ?? :) Można wyjechać na turystycznej, znalezc prace na czarno(jak się poszuka to się znajdzie prędzej czy pózniej), przedluzyć sobie pobyt i nawiązywać znajomości. Jeżeli znalazł by naprawdę dobrą kumpele która też mogła by upozorować taki ślub jak należy to też jest to możliwe wtedy by to bylo nielegalne ale co z tego ;]

Co jest nielegalne pytasz...

Wyjazd na turystycznej z zamiarem emigracji.

Praca na turystycznej.

I pytasz co z tego, że upozorowanie ślubu by było nielegalne, czego już zupełnie nie rozumiem. Albo Ty nie rozumiesz.

Bo co z tego? A z tego może wyjść takie coś, że Cię odeślą z powrotem do kraju. I się skończy.

A jak dla Ciebie to jest "i co z tego"...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...