Samotny Wyjazd Do Usa, Tym Razem Na Stałe.

[Gość Piot3r]

Witam.

Tak jak w tytule tematu, bardzo chciałbym w tym roku wyjechać do USA na stałe... Jedyną moją przeszkodą jest chyba strach. Byłem w Stanach już nie raz, mieszkałem w 3 różnych stanach, chodziłem tam do szkoły, więc to miejsce nie jest mi obce. Problem w tym, że teraz miałbym tam wyjechac sam. Wczesniej jeździłem z rodzicami i nie musiałem się przejmować miejscem zamieszkania, pracą czy czymkolwiek. Moim obowiązkiem była szkoła. Planuje już ten wyjazd od dłuższego czasu, problem w tym ze nie wiem jak zacząć to wszystko. Sam wyjazd to nie problem, gorzej z rozpoczęciem nowego życia na miejscu. Zastanawiam się między Nowym Jorkiem a Florydą, gdyż w tych stanach wcześniej mieszakłem. Nie bardzo mam do kogo jechać na start... Może Wy drodzy czytelnicy forum moglibyście coś doradzić młodej osobie, która chce wyjechać z kraju ? Pozdrawiam

[sly6]

a wyjazd na jakiej wizie?turystyczna czy tez moze inna?nie masz zakazu wjazdu?

[Gość Piot3r]

Jestem obywatelem Stanów Zjednoczonych i mam paszport

[katlia]

Jak masz paszport to super. Rozumiem tez ze mowisz plynnie po angielsku. W takim razie nastepne kroki to wybor stanu/okolicy, szukanie mieszkania i pracy. Craigslist jest dobrym miejscem na mieszkanie (chociaz maja tam tez ogloszenia pracy).

http://miami.craigslist.org/

Zeby sie wprowadzic, czesto potrzebne sa srodki na pierwszy/ostatni miesiac + deposit. Wiec od razu wiesz ile gotowki minimum musisz miec na start. Jeszcze w Polsce, zalatw sobie ubezpieczenie medyczne turystyczne, potem jak zdobedziesz prace na pelen etat to prawdopodobnie mozesz wykupic ubezpieczenie medyczne przez pracodawce. Ja bym radzila wynajac jakis share, bo czesto glowny lokator juz ma podstawowe meble, itp. No, i od razu masz znajomych. To co tobie bedzie potrzebne (lozko, jakies naczynia itp) mozesz kupic na miejscu, tanio, na garage sales lub w second hand-ach. Potem wyrabiasz sobie state ID lub prawko i szukasz pracy.

[rynr]

Craigslist jest dobrym miejscem na mieszkanie

Ja bym tam nie zamieszkał

Piot3r - nie nastawiaj się może od razu na stałe - zobaczysz jak się będzie żyło i pracowało. Jeśli nie będzie Ci się podobało to na siłę nie zostawaj Lepsze na start są mniejsze miasta, gdzie są małe koszty utrzymania - nie ma wtedy takiego dużego przeskoku z Polski, gdzie wszystko było tanie (podobno łatwiej się odnaleźć), ale mówię to na podstawie subiektywnej opinii osoby trzeciej

[vjarek]

Ja mam podobny problem jednak nie nastawiam się na stałe

[Gość Piot3r]

Jesli chodzi o angieslki to juz nie jest taki plynny jak kiedys, ale dogadac sie dogadam zawsze i wszedzie. Moze faktycznie nie na stale, ale z drugiej strony nie chce mieszkac w Polsce... tak mysle czy Floryda nie bylaby lepszym miejscem na start niz NY. Nie ma takiego chaosu jak w Wielkim Jabluszku. No i najlepiej byloby z kims wyjechac lub do kogos bo samemu to ciezko i smutno . Katlia, dziekuje za info o Craigslist. Na pewno poczytam i wglebie sie w to. Codziennie intensywnie mysle o tym wyjezdzie... Jestem raczej optymista i wiem ze mi sie uda, tylko ten start najgorszy.

Vjarek, to kiedy jedziemy ?

[sly6]

teraz na sieci sa takie strony jak ta

http://www.hospitalityclub.org/

i teraz jak znajdziesz odpowiednia osobe to moze Ci pomoze w noclegu,moze zostaniecie przyjaciolmi

[Gość Piot3r]

Sly6, dziekuje. Jak tylko odpale kompa to na pewno tam zajrze. Moze uda sie nawiazac z kims jakis sensowny kontak. Szczerze to by bylo najfajniejsze rozwiazanie. Na wyjazd z kims z Polski raczej nie mam co liczyc bo nikomu aie nie chce starac o wize i nikt nie widzi sensu wyjazdu tam... Wybaczcie za brak polskich znakow ale pisze z telefonu

[vjarek]

Vjarek, to kiedy jedziemy ?

Za miesiąc