sly6 Napisano 7 Października 2012 Autor Zgłoś Napisano 7 Października 2012 a ja znam z doswiadczenia ze o LMO nie jest tak latwo i prosto chyba ze pracodawca wie co i jak i bedzie chcial takie cos zrobic a nie oleje sprawy sa takie przypaki i nie sa one zbyt takie rzadkie.. Co do stalego pobytu to jest temat rzeka ze tak powiem,nie kazdy bedzie sie kwalifikowac bo teraz na PNP weszly testy jezykowe a po nowym roku znow ma byc cos nowego w przepisach.
natalia23 Napisano 7 Października 2012 Zgłoś Napisano 7 Października 2012 Oczywiscie ze sa testy jezykowe, musisz go przejsc, tak jak badania medyczne, i z LMO jest proste, bynajmniej u mnie w pracy, a z tego co wiem na polnocy Kanady mozna szybciej dostac stalego rezydenta. Tutaj wszyscy moi znajomi maja LMO i staraja sie o rezydenta, oczywiscie racja, nie kazdy pracodawca sobie z tym dorze radzi, ale to juz kwestia tego zeby odbyc rozmowe z nim i dowiedziec sie co i jak
uga-buga Napisano 13 Października 2012 Zgłoś Napisano 13 Października 2012 Ja jestem na IEC, jakbym mial pracowac za $10 to musialbym mieszkac w kartonie. Co nie oznacza ze wiekszosc ludzi moze na wiecej liczyc. Nie to forum, ale przedluzyc mozesz praktycznie tylko przez LMO - czyli to samo co w USA, pracodawca musi cie zasponsorowac. Tylko ze w przeciwienstwie do USA to jest wytarczajaco zadupi gdzie brakuje rak do pracy, zwlaszcza w AB i SK. Ja tam nie zamierzam meczyc sie z tym socjalistycznym absurdem chcoby dnia dluzej. Nie po to nieslawni userzy waszego forum obalali komune zebym ja do niej wracal Nie mam sily wszystkiego czytac, ale Poniewaz w Kanadzietrzeba zostawiac napiwki A kto mnie zmusi? Ja nie zostawiam, ja wiem ze chcecie wysztkich emocjonalnie zaszantazowac, ale nie ze mna te numery. Wolalbym raczej moze dac na jakies biednego glodnego murznka (choc tez nie bardzo) niz na nowe gacie i buty dla kanadyjskiej kelnerki. Don't like your job? Change it. Chryste jak mnie wqrw... to gadanie ze "trzeba"....powaznie nie zostawie juz zasranego centa. Na przyjemnosc to trzeba sobie zasluzyc - jak to mawial klasyk, tip to jest wyroznienie a nie ....podatek!
natalia23 Napisano 13 Października 2012 Zgłoś Napisano 13 Października 2012 Nie musisz tu od razu rzucac przeklenstwami, to jest forum, ludzie poprostu chca informacji, a nie czytac twoja bezsensowna odpowiedz. Nie chcesz nie zostawiaj napiwku, to zalezy od samego czlowieka, ja tylko napisalam ze powinno sie zostawic bo taka jest zasada w Kanadzie, nikt cie nie zabije za to ze nie zostawisz napiwka. Pewnie ze tip to jest wyroznienie, dobry customer service-dobry napiwek. Skoro jestes w Kanadzie to powinienes to wiedziec. Skoro 10 dolarow cie nie zaspokaja to zawsze mozesz jechac spowrotem do Polski i pracowac za 1500 miesiecznie twoj wybor, ja mam 10 na godzine i stac mnie na co chce, i nie narzekam. To juz tez zalezy od czlowieka i jego wymagania.
sly6 Napisano 13 Października 2012 Autor Zgłoś Napisano 13 Października 2012 To juz tez zalezy od czlowieka i jego wymagania oraz gdzie mieszka sa tacy i za 5 dol moga zyc
natalia23 Napisano 13 Października 2012 Zgłoś Napisano 13 Października 2012 Oczywiscie jezeli mieszkasz w duzym miescie, to musisz wiecej zarabiac bo w duzych miastach jest drogo. I domy do wynajecia czy apartamenty sa drogie. Wiadomo ze w Toronto czy gdzies w Vancouver 10 dolcow na godzine to malo i pewnie bys mieszkal w kartonie, tylko zacznihjmy od tego ze w tych miastach jest o wiele wiecej na godzine, nikt ci nie da 10 dolcow na godzine. Sa tez tacy mlodzi ludzie ktorzy jada do Kanady od tak sobie zarobic, bo naprzyklad w Polsce maja dobrze i stac ich na wszystko. A i jesli chodzi o te napiwki to jezeli nie pracujesz w tym biznesie, to tak naprawde nic nie wiesz. Jesli jestes w Kanadzie to sie przystosuj, nic dziwnego ze potem caly swiat na nas gada I czytaj ze zrozumieniem, juz napisalam ze mozesz przedluzyc wize przez LMO co ci daje dwa lata.
sly6 Napisano 13 Października 2012 Autor Zgłoś Napisano 13 Października 2012 Mozna tez przedluzyc sobie pobyt-dostac staly pobyt przez slub z obywatelem-obywatelka,rezydentem-rezydentka i okres oczekiwania na pobyt staly jest taki sam To nie USA ze jest inny czas dla rezydentow czy tez obywateli Uwierz mi mozna miec prace za mniej niz 10 dol na godz ale to juz inna bajka dlaczego tak jest .
natalia23 Napisano 13 Października 2012 Zgłoś Napisano 13 Października 2012 Tak, obywatel Kanady moze sponsorowac osobe z ktora jest jako partner czy wspolmalzonek. Jednak na pobyt staly trzeba tez czekac, a wiza jest przewaznie na rok, wiec ten jeden rok nie wystarcza zeby przejsc caly proces ubiegania sie o rezydenta. Wiec i tak trzeba miec LMO. LMO nie jest tylko kwestia przedluzenia wizy, ale jesli ktos chce byc rezydentem to musi miec najpierw LMO poniewaz pracodawca musi udowodnic dlaczego akurat ta osoba ma dla niego pracowac. Oczywiscie mowie to o semi-skilled worker. Jesli chodzi o skilled-worker to proces trwa troszke szybciej-ale LMO jest zawsze potrzebne. Moze i mozna miec 5 dolcow na godzine, ale tu chodzi o tego pana co napisal u gory ktory twierdzi ze za 10 dolcow mieszkalby w kartonie Bo tak jak pisalam jesli chodzi o food and beverage to nie same 10 dolcow masz na godzine, ale masz napiwki i tak zwane Grats. Oczywiscie mozna miec wiecej, ja tu tylko pisalam o sobie, to co wiem z mojego doswiadczenia, ale ten pan u gory musi miec miliony zeby przezyc
uga-buga Napisano 13 Października 2012 Zgłoś Napisano 13 Października 2012 Natalia - powtarzasz bzdury w ktore wszyscy wierza dlatego tak reaguje, wszyscy zostawiaja napiwek bez wzgledu na jakos serwisu - jak serwis jest "slaby" to daja 10% co i tak jest absurdem. To jest emocjonalny szantaz, niby nie "trzeba" ale jak nie zostawisz to kelnerz patrzy na ciebie jakbys mu matke zabil. Nie znosze tip-culture i nie bede poddawal sie dytatowi wiekszosci. Ty jestes z branzy to jasne ze bedziesz lobbowac ze "trzeba", a mi sie to slowa nie podoba. I prosze nie wysylaj mnie do Polski, bo od lat nie mam z nia nic wspolnego. NIgdy nie pracowalem za 1500zl miesiecznie, nie jestem takim desperatem jak ty. Niektorym wystarczy jedzenie puszek z RCSS czy Walmarta i popijanie borwarem no-name, wybacz ze mam wyzsze oczekiwania. Wynajmuje condo, nie pokoj, placa $1600 za ubezpieczenie auta ktore w USA kosztowaloby max $500, paliwo tez nie jest za darmo, butelka bylejakiego wina od $11-12 Ile place za wynajem nawet nie chcesz wiedziec, bo by ci 3/4 pensji zeszlo z tych cudownych $10/h Ten karton jest metaforyczny, moge tez to okreslic mianem "polaczek w londynie", $10/godzine to nedzne pieniadze na Kanadzie nad ktorymi nie ma co sie spuszczac i ledwo idzie przetrwac. Jezeli uwazasz ze to jest wspniala pensja to nie mamy o czym raczej rozmawiac Uwierz mi mozna miec prace za mniej niz 10 dol na godz ale to juz inna bajka dlaczego tak jest . To moze ja napisze dlaczego, bo sa zawody m.in. kelner gdzie mozna legalnie w niektorych prowincjach placic ponizej minimum wage, bo on sobie ma "obowiazek" dorobic tipami, bo jak pisze natalia "trzeba" dawac Wspnialy zwyczaj z 3-go swiata w takze swietle "rozwinietym panstwie"...w Quebecu jeszcze rzad od razu wyciaga raczke i taxuje wszystkie tipy z automatu, co sprawia ze jak taki niedobry czlowiek jak ja sie nie da zastraszyc i nie dolozy 15% do i tak makabrycznie drogiego rachunku to kelner sam do tego doplaca Ale jak juz pisalem - don't like it, change the job. Na swiecie jest miliardy osob bardziej poszkodowanych i jakos nikt nie czuje sie winny ze nie wysyla 15% swojej wyplaty na rozne charities. I napisz jeszcze raz "dostosuj sie" a poznasz co to znacza prawdziwe bluzgi
sly6 Napisano 14 Października 2012 Autor Zgłoś Napisano 14 Października 2012 co do sponsorowania to moze to tez zrobic rezydent a nie sam obywatel i czas oczekiwania jest taki sam na staly pobyt.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.