Wiza Turystyczna-Odmowa

[paola12]

Witam. Nie wem czy w dobrej kategori zamiescilam temat ale juz wszystkie fora przeszukałam i nie moge nic znajsc sensownego.

Chciałam sie dowiedziec czy po odmowie wizy po upływie 3,4 miesiecy mozna próbować jeszcze raz. Chodze do szkoły policealnej ona jest od srody do soboty od 14 do 20 wiec nie pracuje bo nawet nie mam kiedy. I mam jeszcze takie pytanie czy jesli bym wzieła ślub z chlopakiem który ma zielona karte po jakim czasie ja dostaje zielona karte?? i czy w tym czasie mogla bym sie ubiegac o wize i czy była by wieksza szansa na dostanie jej??

[sly6]

a lecialas do tego chlopaka?jak tak to moglas wizy nie dostac ,np ze zostaniesz tam na stale uzywajac do tego wizy turystycznej

Mozesz dostac wize na pobyt staly po 2-3 latach jesli po drodze papiery beda dobrze wypelnione ..

A czy masz szanse na wize po zlozeniu papierow na staly pobyt?mozesz miec mniejsze ale sa osoby jak TY ze dostaja wize turystyczna

tak mozesz isc po wize .

[paola12]

tylko chodzi o to ze w papierach jak sie ubiegałam o wize wpisalam tate chłopaka i mowiłam ze do przyjaciela rodziny boo jak bym powiedziala ze do chlopaka to bym nie dostala i nie wiem co teraz robic bo to wszystko maja w komputerach i jak teraz pojde i powiem ze do chłopaka jade to uznaja ze kłamałam

i tez slyszalam ze jak juz sie dostało odmowe to musi mnie zaprosic ktos inny boo znowu dostane odmowe. A przy składaniu papierów na sponsorstwo wystarczy tylko slub cywilny??

[sly6]

to zle slyszalas,,mozesz jechac do tej samej osoby..jakby bylo tak jak piszesz to kazdy by wpisywal inne juz osoby i bylo by po sprawie

Kiedys bylo tak ze jak dana osoba zapraszala kogos do siebie i dane osoby nie wracaly na czas to sie takiej osoby nie wpisywalo juz w formularze ze sie leci do niej .

I jak bylo z ta osoba co jechalas,ktos polecial-wracal na czas ?bo to czasami tez jest brane pod uwage.

Co do wpisania kogos innego ,,to jest stare od kiedy pamietam

ile to osob kogos wpisuje ze niby do niego leci a nie dostaje wizy bo cos widac innego na rozmowie i odpowiedziach i wtedy mozna wizy nie dostac .

a czasami sie udaje

co do slubu to moze byc cywilny .ma byc wazny.

[paola12]

Aha. tak wracał na czas. Tylko planuje tak isc ponownie tak w listopadzie zeby na swieta jechac na tydzien. To mam wpisac te same dane co ostatnio?? Moze bład był tez w tym ze napisalam ze bilet mi kupuje chłopaka tata i konsul spytał dlaczego on. Nie wiem dooradzcie co mam robic;/

[Joanna30]

Co robić? Nie kręcić, bo się można zaplątać na dobre.

A dlaczego teraz nie dostałaś wizy? Konsul coś powiedział?

Na ile chciałaś lecieć? Kiedy (bo jak chodzisz do szkoły, to nie bardzo się da przerwać naukę chyba)?

Co odpowiedziałaś na pytanie o to, kto płaci za Twój bilet i dlaczego ta osoba?

Jest wiele czynników, które mogły wpłynąć na to, że nie dostałaś wizy.

[paola12]

Byłam pod koniec lipca chcialam jechac na miesiac. Spytał mnie o ta szkołe ja mówie ze jestemm zapisana bo dopiero skonczyłam liceum. Pytal jakie plany na przyszlosc ja mówie ze chce sie uczyc dalej w słuzbach mundurowych. Spytal czy pracuje :nie. Mieszka Pani rodzicami: tak. Czemu akurat Pan Xx kupuje bilet : bo on zaprasza i chciał mi kupic . niestety nie dostaje wizy moze w przyszłosci dostane:D i dowidzenia.. A ja nie chce byc tam legalnie na tyle ile dostane wize bym poleciała i z powrotem do zielonej karty bym tak jezdzila boo jak mozna zyc z kims na odległosc;/ chłopak by juz nie wracał i zdał by to obywatelstwo za te 4, 5 lat i zyc normalnie.. Ale widocznie sie nie da..

[Joanna30]

"A ja nie chce byc tam legalnie" - chyba mialaś na myśli, że nie chcesz być tam nielegalnie.

Są legalne drogi emigracji.

Posiadacz zielonej karty może ściągnąć do siebie żonę. Co prawda trwa to (na chwilę obecną) jakieś dwa lata, ale są drogi, żeby być razem. Nikt Wam tego nie broni.

[paola12]

tak owszem mój bład nielegalnie:) ale tak myśle starata pieniedzy isc kolejny raz boo oni i tak mi nie dadza wizy bo beda mysleli ze chce tam zostac.. Ale chyba oczyswiste skoro chlopak ma zielona karte to i tak kiedyś tam wyjade na stałe. Tylko czemu sa takie problemy z wiza.Dwa lata to troche dosc długo tym bardziej ze jestesmy młodzi;/

To lepiej powiedziec prawde ze chce jechac do niego?? wszystko jest takie skomplikowane

[kzielu]

tak owszem mój bład nielegalnie:) ale tak myśle starata pieniedzy isc kolejny raz boo oni i tak mi nie dadza wizy bo beda mysleli ze chce tam zostac.. Ale chyba oczyswiste skoro chlopak ma zielona karte to i tak kiedyś tam wyjade na stałe. Tylko czemu sa takie problemy z wiza.Dwa lata to troche dosc długo tym bardziej ze jestesmy młodzi;/

To lepiej powiedziec prawde ze chce jechac do niego?? wszystko jest takie skomplikowane

Wyjedziesz albo nie wyjedziesz - nawet nie masz pojęcia ile takich związków się rozpada. W tej chwili najlepsze co możecie zrobić to wziąć ślub i zacząc procedure zielonej karty dla Ciebie. Na turystyczną praktycznie nie masz szans, po złożeniu petycji te szanse jeszcze zmaleją.