Skocz do zawartości

Nikt Ostatnio Nie Pisze Ile Czasu Trwaly Ich Procedury K1


freja

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,6 tyś
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

NY, Williamsburg :) dopiero do mnie dociera ze to juz tak malo czasu zostalo w Polsce, zaraz trzeba bedzie zostawic wszystko a tym rodzicow (jestem jedynaczka i dosc mocno przezywamy ta rozlake..)

Napisano

Dobrze będzie zobaczysz. A jeszcze jak przyjdą dzieci ;) No i zawsze wakacje możesz spędzić w Polsce i rodzice mogą przyjechać do was. To nie inna planeta :D

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Witam wszystkich użytkowników.

To mój pierwszy post na tym forum.

Przy okazji chciałbym bardzo podziękowac wszystkim, którzy się tutaj aktywnie udzielają.

Byc może nawet nie zdajecie sobie sprawy jak wasze wpisy, porady, dobre słowo pomaga.

Proces związany z ubieganiem się o wizę nie jest niczym trudnym, ale nie należy też do przyjemności, a niektóre procedury, formy nie dla wszystkich zawsze są oczywiste i jasne, dlatego fajnie, że można znaleźc tutaj przydatne informację.

W moim przypadku proces ubiegania się o wizę K1, przyjazd do USA i cała procedura związana z AoS, dzięki Bogu przebiega dośc sprawnie i bezboleśnie.

Poniżej chronologia:

1. 01/01/2016 Zaręczyny

2. 08/02/2016 Wysyłka dokumentów K1 Visa (Form I-129F)

3. 17/02/2016 NoA 1

4. 15/03/2016 NoA 2

5. 28/06/2016 Badania do promesy wizowej (medical examination)

6. 29/06/2016 Spotkanie w Ambasadzie USA w Warszawie

7. 30/06/2016 Wydanie promesy wizowej

8. 19/07/2016 Przyjazd do USA

9. 19/08/2016 Ślub cywilny (New York City)

10. 25/07/2016 Wysyłka dokumentów AoS (Forms: I-485, I-765, I-131)

11. 01/09/2016 NoA 1 (AoS)

12. 19/09/2016 Biometrics

Tak więc, dzisiaj miałem pobranie odcisków palców i zdjęcie, ponadto mija dokładnie miesiąc od ślubu, dwa miesiące od kiedy przyjechałem do NYC.

Na szczęscię po drodze nie miałem żadnych problemów z SSN czy State ID.

Życzę powodzenia wszystkim, którzy starają się o wizę.

W razie jakichkolwiek pytań jestem do dyspozycji.

Pozdrawiam

Cinek84

Napisano

Szybko wam poszlo :)

Hehe, obiektywnie dośc szybko, ale wydawało się, że to czekanie, żeby w końcu można było byc z ukochaną trwało wieki.

Suma sumarum jesteśmy dośc zadowoleni z przebiegu całego procesu. W dodatku zawsze trafialiśmy na bardzo życzliwych i pomocnych ludzi, czy to w Ambasadzie USA w Polsce, czy to już tutaj po przyjeździe.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...