Skocz do zawartości

Po Rozmowie Z Konsulem


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 62
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

a mowiles na rozmowie ze zostaniesz dluzej niz napisane we wniosku wizowym?

We wniosku wizowym tzn ?? W sumie nic nie mówiłem na temat długości pobytu bo konsul sie o szkołe praktycznie wogole nie pytał ani o czas pobytu,zadawał tylko pytania co tutaj robie czym sie zajmuje jak wyglada firma w której pracuje co przewozi(bo to firma transportowa) itp,najlepsze że wogóle nawet nie chciał spojrzeć na papiery w tej sprawie a co chwile odchodził i przychodził zadajac od razu pytanie widać bylo że już nie miał za bardzo o co sie pytać to chyba pytał kogos co by mógł jeszcze tu wymyslec zeby mnie za przeproszeniem ujebac bo tak to wyglądało z mojej strony nawet przez chwile stal ktoś za nim 2 i coś mu mówił na prawdę bardzo dziwnie to wyglądalo i pozniej nie przyjemnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo zadne papiery nie pokaza,ze na czas wrocisz,ze masz kase na koncie i to swoja

I wlasnie od rozmowy duzoo zalezy

a teraz co masz zrobic,masz to dobrze ze za klamstwo nie masz zakazu wjazdu ..mozesz isc po 2 -czy tez 3 po wize .

I moze dostaniesz ta wize za 2 razem ,majac takie same papiery i odpowiadajac tak samo i wtedy zadasz sobie pytanie dlaczego za 1 razem nie dostales wizy

mnie takie cos nie dziwi znajac zycie codzienne,,Ty jestes taki sam lecz masz inne odpowiedzi od roznych ludzi na ulicy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo zadne papiery nie pokaza,ze na czas wrocisz,ze masz kase na koncie i to swoja

I wlasnie od rozmowy duzoo zalezy

a teraz co masz zrobic,masz to dobrze ze za klamstwo nie masz zakazu wjazdu ..mozesz isc po 2 -czy tez 3 po wize .

I moze dostaniesz ta wize za 2 razem ,majac takie same papiery i odpowiadajac tak samo i wtedy zadasz sobie pytanie dlaczego za 1 razem nie dostales wizy

mnie takie cos nie dziwi znajac zycie codzienne,,Ty jestes taki sam lecz masz inne odpowiedzi od roznych ludzi na ulicy ;)

No dobrze zgadzam się ale chyba nikt by mi raczej nie pożyczył w sumie np prawie 10 tys dolarów bez przesady do tego mialem wszystkie wymagane dokumenty których nawet nie sprawdził...Wychodzi na to że to zależy głównie od humoru konsula a to nie jest ani mądre ani miarodajne bo skoro sie tak boją żeby ludzie nie jechali pracować to widać robią wszystko żeby np ci co nie powinni dostają a ci co powinni nie dostają bo zależy od ich widzi misie super sytem nie ma co.To teraz co za ile moge iść i się starać ponowny raz mniej wiecej jak uważacie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie tak ale tak jak pisałem w sumie nie o to tylko chodzi.Oczwiscie że chce takie coś to jest świetna sprawa do tego szkoda by było bo już coś tam opłacone jest kurs sie zaczyna w grudniu,tzn isc teraz to co za tydzien dwa ??Bo nie chce też dawać im ponad 520zł 5x nie mam zamiaru sponsorwoać też konsula bez przesady.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak nie wydasz to sie nie dowiesz..Mozesz stracic ale mozesz tez wize otrzymac

ja na Twoim miejscu,majac takie zarobki i Wujka poszedl bym ,nawet jesli bym stracil kolejna kase ,bo kase mozesz odrobic latwo jak sadze .

no ale wybor nalezy do Ciebie.

Ok czyli co moge spróbować iśc za tydzien dwa ?? czy lepiej odczekać miesiac dwa ??(w tedy kurs już raczej chyba przepadnie bo pierwszy termin i tak był na 27 listopada a drugi jest własnie na któregos tam grudnia i nie wiem czy ten da sie już zmienić) Czy może próbować starać sie na wize turystyczną i tam pozniej probowac na miejscu zapisac sie na kurs ???Jak uważacie bo ja już sam nie wiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co konsul robi i jakie pytania zadaje czy chce papiery czy też nie czy wychodzi 2 czy 6 razy w czasie rozmowy to jego sprawa a dalej radził bym być miły i nie pyskować nawet gdy wizy z jakiegoś powodu się nie dostało.

Dokładnie tak . Wystarczy ,że konsulowi petent się nie spodoba i odmowa wizy gotowa. O pyskowaniu czy jakiejkolwiek arogancji nawet nie wspominam. Każdy starający się o jakąkolwiek wizę powinien wiedzieć ,że konsul niczego nie musi ( nie musi dawać wizy i nie musi się nikomu tłumaczyć dlaczego wydał odmowę ).

Zasada jest prosta ,w trakcie interview należy być miłym ,grzecznym i pokornym. Postawa typu "zapłaciłem za interview i mi się wiza należy" z góry skazuje petenta na wyjście z opuszczoną głową.

Jeśli narazisz się konsulowi to kolejne wizyty w konsulacie to jedynie strata pieniędzy.

Żadnych zażaleń nie ma .Każdy kraj ma prawo decydować którego obcokrajowca wpuścić na swój teren a którego nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...