grape Napisano 21 Listopada 2015 Zgłoś Napisano 21 Listopada 2015 Tu nie ma chyba instytucji tłumacza przysięgłego. Tłumaczenia takich aktów może dokonać każdy byle oświadczył i podpisał że jako znający obydwa języki gwarantuje że tłumaczenie jest poprawne. Poza tym, istytucja Publicznego Notariusza jest tu bardzo powszechna i każdy tutejszy Polak a także Amerykanin zna jakiegoś. Sam znam i pijam wódkę z trzema. ;-) Każdy może dokonać tłumaczenia i się pod tym podpisać przy okazji licząc sobie za to $$$... Sam notariusz to inna sprawa, poświadczy tylko Twój ewentualny podpis, więc mamy tutaj dwie różne kwestie Gdzie w USA sprzedają dobrą wódkę ???!!!
Sonli Napisano 21 Listopada 2015 Zgłoś Napisano 21 Listopada 2015 Wez ze soba akt slubu jako dowod zmiany nazwiska. Jak pojdziecie po marriage license to urzednik/-czka bedzie pytac o zmiane nazwiska. Moje doświadczenia są zupełnie inne. Przy wypisywaniu marriage license kazano mi wpisać nazwisko takie jakie widnieje w paszporcie. Także sądziłam, że w biurze SSN - po ślubie - będę mogła wypisać wniosek na nazwisko męża i w ten sposób je zmienić. I tu zaczęły się schody. W biurze SSN powiedziano mi, że jest to absolutnie niemożliwe. Muszę mieć wniosek na nazwisko panieńskie (nic nie pomogło pokazywanie marriage certificate). Powiedziano nam, że nazwisko mogę zmienić jedynie poprzez USCIS. Konsultowałam się potem z prawnikiem, który też potwierdził tą wersję. Podobno można to zrobić poprzez złożenie formularzy o AoS, EAD i AP na nowe nazwisko. Nie wiem, ile jest w tym prawdy, ale tak to u mnie wygląda.
andyopole Napisano 21 Listopada 2015 Zgłoś Napisano 21 Listopada 2015 Każdy może dokonać tłumaczenia i się pod tym podpisać przy okazji licząc sobie za to $$$... Sam notariusz to inna sprawa, poświadczy tylko Twój ewentualny podpis, więc mamy tutaj dwie różne kwestie Gdzie w USA sprzedają dobrą wódkę ???!!! U nas w każdym Liquor Shopie pelen wybor... Żeby tylko zdrowia wystarczyło....
grape Napisano 21 Listopada 2015 Zgłoś Napisano 21 Listopada 2015 U nas w każdym Liquor Shopie pelen wybor... Żeby tylko zdrowia wystarczyło.... to ja mam wyjątkowego pecha, każdą jaką tu próbowałam była paskudna
andyopole Napisano 21 Listopada 2015 Zgłoś Napisano 21 Listopada 2015 to ja mam wyjątkowego pecha, każdą jaką tu próbowałam była paskudna Jeśli Ci nie szkoda wątroby na eksperymenty to probuj. Ja kupuje tylko sprawdzone marki, np. Tequilę no i oczywiście polskie oraz skandynawskie wyroby...
ilon Napisano 22 Listopada 2015 Zgłoś Napisano 22 Listopada 2015 Konsultowałam się potem z prawnikiem, który też potwierdził tą wersję. Podobno można to zrobić poprzez złożenie formularzy o AoS, EAD i AP na nowe nazwisko. Nie wiem, ile jest w tym prawdy, ale tak to u mnie wygląda. To przy wypisywaniu dokumentow na AOS wpisze sobie juz nowe nazwisko. No ale przeciez GC, AP ani EAD nie dostane od razu, a SSN moglabym wyrobic zanim wszystko inne zaakceptuja. Wiec o co im chodzi? ;D
Sonli Napisano 24 Listopada 2015 Zgłoś Napisano 24 Listopada 2015 To przy wypisywaniu dokumentow na AOS wpisze sobie juz nowe nazwisko. No ale przeciez GC, AP ani EAD nie dostane od razu, a SSN moglabym wyrobic zanim wszystko inne zaakceptuja. Wiec o co im chodzi? ;DSSN warto wyrobić już teraz - potrzebują go tutaj praktycznie do wszystkiego - w banku, przy wynajmie mieszkania, przy ubezpieczeniu zdrowotnym.Spróbuj, może uda Ci się wyrobić go na nazwisko męża. EAD podobno zajmuje ok. 3 miesięcy i jest też formą "government issued ID", więc zamierzam udać się z nim do biura SSN i znowu spróbować szczęścia. Na razie biedni Amerykanie łamią sobie język, aby wymówić moje imię, o nazwisku nawet nie będę wspominać. Ja też jestem biedna, bo spelling nie jest moją mocną stroną. Ciągle mieszam wymowę a, e, i, tak więc jest wesoło. >
Magdalena S Napisano 24 Listopada 2015 Zgłoś Napisano 24 Listopada 2015 https://faq.ssa.gov/link/portal/34011/34019/Article/3749/How-do-I-change-or-correct-my-name-on-my-Social-Security-number-card oraz https://www.socialsecurity.gov/ssnumber/ss5doc.htm w moim przypadku dokumentem był paszport z entry stamp, który jest tymczasowym i-551. Polecam zadzwonic na ich infolinie - osoba, na ktora trafilam byla o dziwo bardzo kompetenta. Od razu powiedziała mi jakich dokumentów potrzebuje. SSN polecam wyrobić jak najszybciej wniosek złożyłam 2 dni po przylocie (w ostatni piatek), podobno w tym tygodniu powinnam mieć kartę. Czekam na nią niecierpliwie, bo już mam upatrzony samochód, a bez SSN nie ma konta w banku, pozyczki ani mozliwosci wyrobienia prawa jazdy... :/
ilon Napisano 2 Grudnia 2015 Zgłoś Napisano 2 Grudnia 2015 SSN warto wyrobić już teraz - potrzebują go tutaj praktycznie do wszystkiego - w banku, przy wynajmie mieszkania, przy ubezpieczeniu zdrowotnym. Spróbuj, może uda Ci się wyrobić go na nazwisko męża. Jade we wtorek zorietowac sie jak to bedzie z tym SSN oraz prawem jazdy. Konto w banku mam jeszcze za czasu J1, mieszkac mamy gdzie, a do ubezpieczenia nie potrzebowali mojego SSN. Wystarczyl akt slubu. Zobacze co da sie zrobic. Pojechalabym tam znacznie wczesniej, ale moj juz maz, pracuje w takich godzinach, ze musi miec wolne. A bez samochodu u mnie to ciezko gdziekolwiek sie ruszyc.
ilon Napisano 8 Grudnia 2015 Zgłoś Napisano 8 Grudnia 2015 Moje doświadczenia są zupełnie inne. Przy wypisywaniu marriage license kazano mi wpisać nazwisko takie jakie widnieje w paszporcie. Także sądziłam, że w biurze SSN - po ślubie - będę mogła wypisać wniosek na nazwisko męża i w ten sposób je zmienić. I tu zaczęły się schody. W biurze SSN powiedziano mi, że jest to absolutnie niemożliwe. Muszę mieć wniosek na nazwisko panieńskie (nic nie pomogło pokazywanie marriage certificate). Powiedziano nam, że nazwisko mogę zmienić jedynie poprzez USCIS. Konsultowałam się potem z prawnikiem, który też potwierdził tą wersję. Podobno można to zrobić poprzez złożenie formularzy o AoS, EAD i AP na nowe nazwisko. Nie wiem, ile jest w tym prawdy, ale tak to u mnie wygląda. Hej, u mnie sprawa wygladala zupelnie tak samo. Powiedzieli, ze nie moga wyrobic SSN na paszport, w ktorym widnieje moje stare nazwisko. Nie chcialam sie znowu bawic z nimi w kotka i myszke, zeby wyrabiac na stare, a potem zmieniac, czy cos innego. Pan byl dosc stanowczy i powiedzial, ze mam wrocic z jakimkolwiek dokumentem, ktory dostane z USCIC jak na przyklad work permit. Nic nie zalatwilam, wkurzylam sie tylko i powiedzialam swojemu, ze przeprowadzamy sie do PL bo mnie to wszytko irytuje, hehe. O prawo jazdy tez poszlam sie dopytac. Dali mi kartke z dokumentami, jakie mam im przyniesc, w tym oczywiscie SSN. Poza tym musze isc na jakis trzygodzinny kurs, a potem na egzamin, heheh. Tutaj tez nic konkretnego nie zalatwilam, co jeszcze bardziej mnie zirytowalo i zaczelam watpic, ze w tym kraju czeka mnie jeszcze cokolwkek dobrego. XD
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.