Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

O dwa tygodnie nie będą się czepiać.

Co innego, jakbyś planowała lecieć na 2 miesiące, a faktycznie poleciała na 6.

Wgląd mają - taka przynajmniej jest opinia.

Ubiór schludny, zachowanie na luzie.

Przeczytaj watek o wizytach w konsulacie. Znajdziesz ta wiele przydatnych wskazówek.

  • Odpowiedzi 531
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Ok dziękuję za pomoc.

Czyli ten okres wakacyjny może być realny dla konsula i mogę zaznaczyć prawdę, że opłacam sobie wyjazd sama ?

Bo w sumie mogłabym tam wpisac wujka ale są tego jakieś konsekwencje dla niego, że będa mu sprawdzali konto bankowe czy coś ?

P.S. Szukam tego wątku o wizytach w konsulacie i nie moge znaleźć, mógłby ktoś mi wysłac link ?

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Hej w koncu przestalam marzyc i postanowilam zorganizowac sobie trzymiesięczne wakacje w Nowym Jorku.. potrzebuję Waszej opinii dlatego po kolei:)

1. W lipcu skonczylam studia prawnicze i za 2 tygodnie czeka mnie egzamin na aplikację. Jesli nie zdam- kolejne podejscie mam dopiero za rok. Zakladajac opcje pesymistyczna, jeśli nie zdam, chcialabym wlasnie zrobic sobie wakacje w Stanach. Ale czy mam w ogole jakies szanse na otrzymanie wizy skoro skonczylam studia i nie pracuje? Pieniądze na wyjazd mam zamiar zarobić w Anglii zaraz po egzaminie. Mam przyniesc jakies kwitki z Anglii zeby udowodnic ze mam oszczędnosci? Czy fakt ze zarobie pieniądze za granicą nie wpłynie na moją korzyśc? (wezme ze sobą stary paszport, by jako 16latka bylam w Nowym Jorku przez miesiąc w szkole językowej)

2. Druga sprawa, jak długo czeka się na wizytę po wypełnieniu wniosku o wizę turystyczną? WIem ze po jego wypełnieniu mam zadzwonić i umówić się na spotkanie, ale interesuje mnie czy mam do wyboru termin "za tydzień" czy raczej "za miesiąc"

3. Co jeśli mój chłopak (26 lat) chciałby lecieć ze mną (jestem na etapie intensywnego namawiania go na ten wyjazd:) ALE nie jest on nigdzie zatrudniony, nie ukończył studiów i ma zaległości w ZUSie. Wyjazd zasponsorują mu rodzice, bo w domu się przelewa. Ale zastanawiam się czy taka osoba bez oficjalnych środków, ze złą historią kredytową i ZUSowską może w ogóle marzyć o takim wyjezdzie?

Wiem, ze nikt nie jest w stanie zagwarantować mi, ze to co powie na pewno sie spelni, jednak osoby ktore "siedza w temacie" beda mogly na luzie wyrazic swoja opinie w stosunku do mojej sytyuacji. Za co z gory dziekuje i zycze milego dnia:)

Ola

Napisano

a czy masz szanse zalezy nie od tego co pokazesz lecz jak powiesz i co powiesz :) tak samo jak Twoj chlopak podejdzie do tej sprawy .

To ze zarobisz i co pokazesz dokumenty to nie oznacza ze nie zostaniesz w USA ;) nie bedziesz tam pracowac nielegalnie.

Lepiej przygotowac sie co chce sie zobaczyc,gdzie.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Witam,

Mieszkam i pracuje w Norwegii od 7 lat. Chce ubiegac sie o wize w ambasadzie w Oslo. Moje pytanie: jaki wpisac numer identyfikacyjny? Polski pesel,czy norweski odpowiednik??

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Witam

Mam pytanie odnośnie zatrudnienia. Prowadzę firmę i zaznaczam we wniosku biznesmen/przedsiębiorca. To jasne. Ale co mam napisać w zarobkach. Sam sobie pensji nie płacę i też nie mam stałego zarobku. Czy mam zaznaczyć Does Not Apply? Będzie to jakiś problem. I czy mam wziąć jakiś PIT na rozmowę?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...