Nalesnick Napisano 15 Października 2013 Zgłoś Napisano 15 Października 2013 ooo, to Ty niedługo tam na stałe chyba zostaniesz ja miałbym za dużo do przeniesienia i za stary juz jestem na takie "przeprowadzki" ja mogę tylko odwiedzić i ponarzekać siostrom juz ponarzekałem - że wszystko pięknie ale to samo znalazłyby w Europie a o ile łatwiej by było je częściej odwiedzać
Gość Violonczela Napisano 16 Października 2013 Zgłoś Napisano 16 Października 2013 Na stale...,to za duże słowo, no i w moim wieku.., to tez nie proste. Pobyc trochę..czemu nie a jeśli ku temu jest okazja.. , Zresztą wszystko może się zdarzyć, bo jeszcze nie mam wizy....Serdecznie pozdrawiam
andyopole Napisano 12 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 12 Listopada 2013 Na stale...,to za duże słowo, no i w moim wieku.. , to tez nie proste. Pobyc trochę..czemu nie a jeśli ku temu jest okazja.. , Zresztą wszystko może się zdarzyć, bo jeszcze nie mam wizy....Serdecznie pozdrawiam No to tym razem juz napewno sie spikniemy, jak nie w kosciele w Portland to moze pomozesz we wrzesniu przy polskim festiwalu. Ja zawsze potrzebuje ludzi do pracy w moim dziale (placki zemniaczane).
Gość Violonczela Napisano 12 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 12 Listopada 2013 No to tym razem juz napewno sie spikniemy, jak nie w kosciele w Portland to moze pomozesz we wrzesniu przy polskim festiwalu. Ja zawsze potrzebuje ludzi do pracy w moim dziale (placki zemniaczane). Jak jeszcze bede...to czemu nie. Pod warunkiem, ze placki wg mojego przepisu...
andyopole Napisano 12 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 12 Listopada 2013 Jak jeszcze bede...to czemu nie. Pod warunkiem, ze placki wg mojego przepisu... Nie ma problem, jezeli beda lepsze jestem za Twoim przepisem. Uprzedzam ze latwo nie bedzie bo zgodnie wszyscy orzekli ze tegoroczne placki (wg mojego przepisu) byly najlepsze od wielu lat... ;-)
Gość Violonczela Napisano 13 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 13 Listopada 2013 To poprosze o przepis wyprobuje...sprawdze, A tak swoja droga, slyszalam ze macie tam przepyszne jedzonko. Slyszalam o WAs..,bedac w Oregonie. Stany jednak nie sa takie duze... Pozdrawiam
andyopole Napisano 13 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 13 Listopada 2013 To poprosze o przepis wyprobuje...sprawdze, A tak swoja droga, slyszalam ze macie tam przepyszne jedzonko. Slyszalam o WAs..,bedac w Oregonie. Stany jednak nie sa takie duze... Pozdrawiam Jedzenie na Fetivalu rzeczywiscie jest dobre. Polska kielbasa, bigos, pierogi, setki blach domowych ciast, polskie piwo, zapiekanki I oczywiscie rewelacyjne olacki ziemniaczane + kupa innych atrakcji. Przepisem oczywiscie sie nie podziele bo jest chroniony scisla tajemnica ;-) poza tym sa to proporcje na 5 galonowe wiadro przyrzadzane jednorazowo. W tym roku obralismy, starlismy I wysmazylismy dwie palety ziemniakow. Byloby wiecej ale w drugi dzien festiwalu zaczelo troche popadywac I spadla ilosc gosci, ktorych ilosc w tym roku jest szacowana na ok. 15 tysiecy.
euro2012 Napisano 14 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 14 Listopada 2013 ostatnio leciałem przez amsterdam do Msp i niema wogóle gdzie usiąść strasznie ciasno w Amsterdamie
Gość Violonczela Napisano 14 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 14 Listopada 2013 Jedzenie na Fetivalu rzeczywiscie jest dobre. Polska kielbasa, bigos, pierogi, setki blach domowych ciast, polskie piwo, zapiekanki I oczywiscie rewelacyjne olacki ziemniaczane + kupa innych atrakcji. Przepisem oczywiscie sie nie podziele bo jest chroniony scisla tajemnica ;-) poza tym sa to proporcje na 5 galonowe wiadro przyrzadzane jednorazowo. W tym roku obralismy, starlismy I wysmazylismy dwie palety ziemniakow. Byloby wiecej ale w drugi dzien festiwalu zaczelo troche popadywac I spadla ilosc gosci, ktorych ilosc w tym roku jest szacowana na ok. 15 tysiecy. Nie wiedziałam, ze te Festivale jest takim dużym przedsięwzięciem.. Czyli jesteśmy umówieni pod plackami .. Na pewno się tam pojawie....i oferuję pyszne krokieciki z kapustą i grzybkami
andyopole Napisano 14 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 14 Listopada 2013 Nie wiedziałam, ze te Festivale jest takim dużym przedsięwzięciem.. Czyli jesteśmy umówieni pod plackami .. Na pewno się tam pojawie....i oferuję pyszne krokieciki z kapustą i grzybkami Pierwsze festivale byly na ustawionych w forme sceny paletach, teraz to juz spore przedsiewziecie. Niedawno zreszta zapadla decyzja o hamowaniu rozwoju bo zwyczajnie nie dajemy rady z powodu braku miejsca. Przeniesienie zas w inne miejsce wiaze sie z koniecznoscia wynajecia powierzchni a to juz obniza zyski, zostanie wiec tak jak jest. Sredni dochod z dwudniowej imprezy oscyluje wokol $ 100 tysiecy wiec warto zapracowac w dwa dni na dofinansowanie calorocznej dzialalnosci... Na krokiety juz sie zapisuje..
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.