Skocz do zawartości

Dv 2014 - Co Po 1 Maja 2013? Pytania I Odpowiedzi


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2,9 tyś
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

My praktycznie od razu zaczęliśmy po angielsku. Pierwsza część rozmowy (sprawy formalne) odbyła się po angielsku, natomiast potem Pani Konsul nagle zaproponowała nam przejście na polski, gdy pytała nas o plany w USA :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie paru spraw:

1. Pełny odpis ze USC to łatwizna, albo bierze wasza rodzina (rodzice i rodzeństwo) albo pocztą albo osobiście. Koszt 33PLN, wszystko jest na stronach internetowych z wnioskiem włącznie.

2. Badania na Waryńskiego - muszę przyznać, ze dawno nie widziałam tak sprytnie działającej służby zdrowia, to fabryka i wszystko działa jak w zegarku, 88PLN za osobę dorosłą, prześwietlenie i badanie na kiłę do odbioru po 3 godzinach, naprawdę szacun :)

3. Badania na Wilanowie, lekarz taki troszkę dziwny, przygotujcie się na wnikliwe badanie, z macaniem włącznie (mówię tu do Panów). Koszt za dwie dorosłe osoby + dziecko 1100PLN. Synek ma 10 lat i miał test tubercośtam, lekarz wstrzykuje pod skórę na rączce dość piekącą substancję, ale robi to sprytnie i ma dobre podejście do młodzieży :) potem trzeba się zgłosić po 3 dniach i sprawdzić odczyn. Idziemy więc raz jeszcze w środę i odbierzemy komplet dokumentów z badania, bo jeszcze ich nie mamy. Trzeba zachować płyty z prześwietlenia i zabrać je do Stanów. Lekarz ma dużą wiedzę więc można wypytać o leczenie w Stanach.

Napisałam powyższe, żebyście wiedzieli czego się spodziewać.

A teraz pytanka:

1. Jak wykazać swoje dochody, oszczędności - wyciąg z konta? akty notarialne?

2. Z tym TNT nie do końca zrozumiałam, założyłam tam konto ale nie wiem, gdzie wybrać miejsce odbioru paszportu, ktoś mi wyjaśni?

3. Rozmowa w piątek 8.00 - co sie tam robi? Płacić? Czekać? Wchodzę i co dalej?

Pozrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miqhs wcześniej parę osób opisywało jak dokładnie wygląda wizyta w ambasadzie, także nie będę się powtarzać. :)

Musisz przekonać konsula, że dasz sobie radę w USA. Są ogólnie pytania typu: co tam zamierzasz robić itp., także możliwe, że wystarczy mieć jakiś plan.

W TNT na bieżąco trzeba było wypełnić formularz internetowy i tam po kolei wszystko pozaznaczać w tym miejsce odbioru dokumentów. Potem trzeba wydrukować sobie potwierdzenie rejestracji i zabrać je ze sobą do ambasady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak badania medyczne,jak sprawa z karalnoscia,zawodem-wykszkalceniem?

wazne jest do kogo leci ta osoba czy kogos tam ma,jak ze znajomoscia jezyka ?Wazne jak bedzie rozmawiac :) bo jak wiesz nalezy pokazac ze dana osoba da sobie rade w USA.

na rozmowe ma szanse jak dojdzie do tej osoby numer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich:)

wczoraj miałem rozmowę w ambasadzie:)

krótki opis:

1. 7.30 bylem przed ambasada o 7.40 zaczeli pojedynczo wpuszczać, najpierw sprawdzali tak jak na lotnisku, telefony mozna wylaczyc i zostawic tam u nich przy wejsciu, dostajecie taki plastikowy numerek, który przy wyjsciu musicie zwrócić by otrzymac telefon.

2. przechodzicie dalej i tam sprawdzaja dokumenty chca zobaczyc nr sprawy wtedy rozdzielaja na wizy imigracyjne i nieimigracyjne, kierują Cię do odpowiednich drzwi.

3. wchodzicie tam podchodzicie pod okienko Pan lub Pani daje Wam numerek nastepnie siadacie i czekacie.

4. gdy zaswieci sie Wasz numerek podchodzicie znow pod dane okienko Pani prosi Was o wszystkie dokumenty, odemnie chciała: paszport, zasw o niekaralnosc, odpis aktu urodzenia, dyplom ukonczenia studiów, zaswiadczenie od znajomych z USA (wzieła i spięła razem to reszta dokumentów), dwa zdjecia, badania lekarskie i jesli macie wazna wize w starym paszporcie tez nalezy go miec ze soba.

5. nastepnie czekacie

6. znow sie zaswieci Wasz numerek wtedy idziecie na odciski palców, mnie po odciskach palców odrazu skierowala do kasy, inni znow musieli usiasc i czekac na numerek do kasy.

7 po zaplaceniu w kasie znow czekanie ale u mnie nie bylo dlugie moze do 10 min i znow sie zaswiecil numerek ale juz pod 7 czyli u konsula

8 wchodzisz do pomieszczenia gdzie sa 3 okienka, konsul bardzo mily-Pan ok 32 lat przywitał się pogratulowal wygranej w loterii, zapytal na poczatek który raz brałem udział w loterii, zlozylem przysięge, i wtedy znow sa odciski palców, nastepnie caly czas cos pisal na komputerze w miedzy czasie zadawal pytania: kiedy bede wyjezdzal, jakie mam tam plany, do jakiego stanu udaje się,dlaczego akurat USA,spytal o Niemcy gdzie pracowalem podczas studiów, nastepnie dal mi podpisac ten dokument, chyba ten co sie wysyla do Kentucky nastepnie popatrzyl znow w komputer usmiechnał sie i powiedzial "that's it" pogratulowal i zyczyl powodzenia czyli wiza przyznana

ogólnie rozmowa na luzie zero stresu czułem sie jakbym załatwiał coś w banku tak mozna powiedziec, takze nie ma co sie stresowac, jezeli w dokumentach wszytsko sie zgadza, paszport ma przyjsc do 3-4 dni

zycze wszystkim którzy jeszcze są przed powodzenia :)

Pozdrawiam:)


jeszcze jedno rozmowa odbywala sie tylko w jezyku angielskim:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich:)

wczoraj miałem rozmowę w ambasadzie:)

krótki opis:

1. 7.30 bylem przed ambasada o 7.40 zaczeli pojedynczo wpuszczać, najpierw sprawdzali tak jak na lotnisku, telefony mozna wylaczyc i zostawic tam u nich przy wejsciu, dostajecie taki plastikowy numerek, który przy wyjsciu musicie zwrócić by otrzymac telefon.

2. przechodzicie dalej i tam sprawdzaja dokumenty chca zobaczyc nr sprawy wtedy rozdzielaja na wizy imigracyjne i nieimigracyjne, kierują Cię do odpowiednich drzwi.

3. wchodzicie tam podchodzicie pod okienko Pan lub Pani daje Wam numerek nastepnie siadacie i czekacie.

4. gdy zaswieci sie Wasz numerek podchodzicie znow pod dane okienko Pani prosi Was o wszystkie dokumenty, odemnie chciała: paszport, zasw o niekaralnosc, odpis aktu urodzenia, dyplom ukonczenia studiów, zaswiadczenie od znajomych z USA (wzieła i spięła razem to reszta dokumentów), dwa zdjecia, badania lekarskie i jesli macie wazna wize w starym paszporcie tez nalezy go miec ze soba.

5. nastepnie czekacie

6. znow sie zaswieci Wasz numerek wtedy idziecie na odciski palców, mnie po odciskach palców odrazu skierowala do kasy, inni znow musieli usiasc i czekac na numerek do kasy.

7 po zaplaceniu w kasie znow czekanie ale u mnie nie bylo dlugie moze do 10 min i znow sie zaswiecil numerek ale juz pod 7 czyli u konsula

8 wchodzisz do pomieszczenia gdzie sa 3 okienka, konsul bardzo mily-Pan ok 32 lat przywitał się pogratulowal wygranej w loterii, zapytal na poczatek który raz brałem udział w loterii, zlozylem przysięge, i wtedy znow sa odciski palców, nastepnie caly czas cos pisal na komputerze w miedzy czasie zadawal pytania: kiedy bede wyjezdzal, jakie mam tam plany, do jakiego stanu udaje się,dlaczego akurat USA,spytal o Niemcy gdzie pracowalem podczas studiów, nastepnie dal mi podpisac ten dokument, chyba ten co sie wysyla do Kentucky nastepnie popatrzyl znow w komputer usmiechnał sie i powiedzial "that's it" pogratulowal i zyczyl powodzenia czyli wiza przyznana

ogólnie rozmowa na luzie zero stresu czułem sie jakbym załatwiał coś w banku tak mozna powiedziec, takze nie ma co sie stresowac, jezeli w dokumentach wszytsko sie zgadza, paszport ma przyjsc do 3-4 dni

zycze wszystkim którzy jeszcze są przed powodzenia :)

Pozdrawiam:)

jeszcze jedno rozmowa odbywala sie tylko w jezyku angielskim:)

Angelo Gratuluje. Dziękuje za dokładny opis "bycia" w ambasadzie. Nie moge sie doczekac na wyznaczenie terminu. W jakim rejonie US stawiasz swoje pierwsze kroki?

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...