ilya_ Napisano 9 Maja 2013 Zgłoś Napisano 9 Maja 2013 Tak i tu jest problem..... Nie chce być juz na wizie F1 bo sporo kosztuje... Czyli jedyne co zostaje to czekać aż on zostanie obywatelem i wtedy sie chajtnac i czekać na papiery w ten sposób.... Niepotrzebnie. Jesli On bedzie obywatelem i sie ozenicie to to wtedy dochodzi Ci dodatkowy czas czekania do tego czasu [od dzis do jego obywatelstwa], Po tym czasie mozecie do siebie dolaczyc. Bierzcie slub teraz.
lanena Napisano 10 Maja 2013 Autor Zgłoś Napisano 10 Maja 2013 Ok. W rożnych miejscach mówią różnie.... Cokolwiek sie stanie do Polski nawet na mojej wizie nie mogę jechać gdyż nie mam wizy w paszporcie, zmienialam status z USA. Kilka razy słyszałam ze green card nic nie daje tylko osoba z obywatelstwem.... W sumie dla mnie nie jest ważne ile to wszystko zabierze czasu gdyż to nie jest najważniejsze..... Próbuje sie tylko dowiedzieć co będzie dla nas łatwiejsze pózniej do załatwienia formalności....
jkb Napisano 10 Maja 2013 Zgłoś Napisano 10 Maja 2013 Ok. W rożnych miejscach mówią różnie.... Ważne jakie jest prawo... Cokolwiek sie stanie do Polski nawet na mojej wizie nie mogę jechać gdyż nie mam wizy w paszporcie, zmienialam status z USA. Do Polski to raczej żadnej wizy nie potrzebujesz... rozumiem, że chodzi o powrót do USA. Jak wjechałaś do USA? Jakąś wizę w paszporcie chyba masz/miałaś? Kilka razy słyszałam ze green card nic nie daje tylko osoba z obywatelstwem.... Oczywiście, że daje, ale musisz znać swoje opcje. Bo mam wrażenie, że nadal nie do końca rozumiesz temat. W sumie dla mnie nie jest ważne ile to wszystko zabierze czasu gdyż to nie jest najważniejsze..... Próbuje sie tylko dowiedzieć co będzie dla nas łatwiejsze pózniej do załatwienia formalności.... Formalności należy zacząć załatwiać zaraz po ślubie, i bez znaczenia jest to, czy jest to GC holder czy USC. Róznica jest tylko w tym, co dalej. Pozdrawiam
lanena Napisano 10 Maja 2013 Autor Zgłoś Napisano 10 Maja 2013 Wjechalam do USA na wizie J1 i stad zmieniłam status na F1 czyli do Polski wrócę ale mogę nie mieć powrotu tutaj To ze formalności trzeba załatwiać zaraz po ślubie to wiem.... Jedynie próbuje sie dowiedzieć co ile trwa w załatwianiu formalności i jaka jest różnica.... I czy mogę sie starać o pozwolenie o prace w którymś z tych przypadków....
Jackie Napisano 10 Maja 2013 Zgłoś Napisano 10 Maja 2013 Jedynie próbuje sie dowiedzieć co ile trwa w załatwianiu formalności i jaka jest różnica.... I czy mogę sie starać o pozwolenie o prace w którymś z tych przypadków.... Pozwolenie na pracę dostaniesz gdy będziesz składać dokumenty o AOS. Ten przywilej daje Ci ślub z obywatelem, bo petycję I-130 i papiery o AOS można skladać równocześnie. Ślub z zielonokartkowcem pozwala na AOS tylko w przypadku gdy będziesz w USA legalnie w momencie zatwierdzenia petycji, a na to się czeka.
jkb Napisano 10 Maja 2013 Zgłoś Napisano 10 Maja 2013 Wjechalam do USA na wizie J1 i stad zmieniłam status na F1 czyli do Polski wrócę ale mogę nie mieć powrotu tutaj Racja. Jedynie próbuje sie dowiedzieć co ile trwa w załatwianiu formalności i jaka jest różnica.... I czy mogę sie starać o pozwolenie o prace w którymś z tych przypadków.... Masz kilka możliwości. Każda z nich zakłada, że zaraz po ślubie składana jest I-130. Po kilku miesiącach I-130 zostanie zatwierdzona. Będziesz miała Priority Date, który jest datą receipt notice na NOA1, i musisz śledzić zmiany w Visa Bulletin kiedy twój PD będzie current w kategorii F2A. a) utrzymujesz legalny status do czasu, gdy PD jest current, następnie składasz papiery na AOS i dostajesz zieloną kartę opuszczasz USA po wygaśnięciu statusu; gdy PD staje się current, petycja rusza dalej i idziesz do ambasady po wizę; przy wjeździe do USA masz automatycznie status LPR c) zostajesz w USA nielegalnie do czasu gdy twój mąż zostanie obywatelem; składasz papiery na AOS, dostajesz zieloną kartę W momencie, gdy Twój mąż dostanie obywatelstwo, Twoje PD również staje się current i możesz składać papiery o AOS lub starać się o wizę w ambasadzie. Jeden dzień pobytu bez statusu wyklucza AOS bez obywatelstwa męża. Pobyt bez statusu powyżej 180 dni powoduje również bana na wjazd do USA na minimum 3 latal. Pozwolenie na pracę dostaniesz gdy będziesz składać dokumenty o AOS. Ten przywilej daje Ci ślub z obywatelem, bo petycję I-130 i papiery o AOS można skladać równocześnie. Ślub z zielonokartkowcem pozwala na AOS tylko w przypadku gdy będziesz w USA legalnie w momencie zatwierdzenia petycji, a na to się czeka. Nie do końca. Petycja jest zatwierdzana w kilka miesięcy, tylko potem sobie siedzi np. w NVC i czeka na current PD. Pozdrawiam
Jackie Napisano 10 Maja 2013 Zgłoś Napisano 10 Maja 2013 Nie do końca. Petycja jest zatwierdzana w kilka miesięcy, tylko potem sobie siedzi np. w NVC i czeka na current PD. Wszyscy wiemy o co chodzi, a ty się czepiasz Przez znakomitą część czasu oczekiwania nie będzie mogła starać się o pozwolenie na pracę. Mnie interesuje jedna rzecz (i pewnie Karina będzie wiedziała) - czy autorka wątku w ogóle musi sie martwić że będzie w USA nielegalnie po wygasnięciu statusu.
jkb Napisano 10 Maja 2013 Zgłoś Napisano 10 Maja 2013 Wszyscy wiemy o co chodzi, a ty się czepiasz Przez znakomitą część czasu oczekiwania nie będzie mogła starać się o pozwolenie na pracę. No chcę być dokładny, no Mnie interesuje jedna rzecz (i pewnie Karina będzie wiedziała) - czy autorka wątku w ogóle musi sie martwić że będzie w USA nielegalnie po wygasnięciu statusu. Każdy się musi martwić wygaśnięciem statusu Jeżeli chodzi Ci o D/S, to wtedy nie liczy się dni do 3- lub 10-cio letniego bana. Nie zmienia to faktu, że jest out of status, i w momencie, gdy wyśle AOS, USCIS się "zorientuje", rzuci denial i zacznie liczyć dni do bana. Pozdrawiam
Jackie Napisano 10 Maja 2013 Zgłoś Napisano 10 Maja 2013 Każdy się musi martwić wygaśnięciem statusu Jeżeli chodzi Ci o D/S, to wtedy nie liczy się dni do 3- lub 10-cio letniego bana. Nie zmienia to faktu, że jest out of status, i w momencie, gdy wyśle AOS, USCIS się "zorientuje", rzuci denial i zacznie liczyć dni do bana. No tak, ale żeby sobie zarobić overstay trzeba siedzieć nielegalnie 180 dni od momentu gdy USCIS rzuci smutną wiadomość. Jestem ciekawa jak wyglądało by to z perspektywy czasowej, bo nie mam pojęcia ile czasu obecnie się czeka na interview, kiedyś trwalo to w nieskończoność. Naturalnie ze względu na to że ZAWSZE coś może sie spieprzyć i trwac dłużej, nie ryzykowałabym tego za żadne skarby.
jkb Napisano 10 Maja 2013 Zgłoś Napisano 10 Maja 2013 No tak, ale żeby sobie zarobić overstay trzeba siedzieć nielegalnie 180 dni od momentu gdy USCIS rzuci smutną wiadomość. To nie tak. Overstay to overstay. W momencie wygaśnięcia statusu zaczyna się overstay. Po 180 dniach zaczyna się ban. W przypadku wizy typu J lub F, gdzie osoba jest wpuszczana na D/S, nie zaczyna się ban, ale overstay/out of status owszem. Wiza jest anulowana, dana osoba jest deportowalna, a przedłużenie, zmiana lub regulacja statusu (oprócz immediate relative) kończy się denialem. Jedyna przewaga D/S jest taka, że dopóki ten fakt nie zostanie odnotowany przez IJ lub USCIS, nie liczą się dni do bana. Jestem ciekawa jak wyglądało by to z perspektywy czasowej, bo nie mam pojęcia ile czasu obecnie się czeka na interview, kiedyś trwalo to w nieskończoność. To zależy od biura oczywiście, ale szybki skan visajourney mówi, że NOA1 do interview to średnio jakieś 3-4 miesiące. Naturalnie ze względu na to że ZAWSZE coś może sie spieprzyć i trwac dłużej, nie ryzykowałabym tego za żadne skarby.- A to popieram w 100% Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.