Skocz do zawartości

Loteria Wizowa Dv 2015


sly6

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

czekam z niecierpliwieniem na wyniki. startuje w loterii poraz... sam już nie wiem który. pierwszy wniosek został wysłany chyba w 2003roku może. Może wcześniej, nie pamietam dokładnie. Znaczna większość mojej rodziny jest w stanach, większość legalnie, kilkoro nielegalnie.Od dwóch pokoleń zawsze ktoś z moich bliskich wyjezdzał tam za chlebem. Sam od 10 lat latam tam na wizie turystycznej i mógłbym tam zostać ale wiadomo. Co to za życie bedąc nieleglanym i nie mając zadnych przywilejów. Licze, że tym razem się uda. Zobaczymy. trzymajcie kciuki. american dream wiecznie żywy;)

  • Odpowiedzi 723
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Janpalony - słownik ortograficzny sobie kup.

Mi osobiście tak się poukładało, że nawet gdy wylosuję swoją szansę, to na 99% z niej nie skorzystam.

Napisano

I zwolnisz miejsce innymnapalonym :)

How generous of you

Jakie miejsce? Miejsce w czym? Chyba ci się troche okoliczności pomyliły, bo tutaj żadnych miejsc ani rezerwacji nie ma ;)

PS. Angielski grejt! Jesteś gotowa na wyjazd jak nic.

PS2. Co do cytuję "innych napalonych" to rozumiem masz na myśli siebie - Twoja stopka: *** May is yet to come***

.

Napisano

Shmehr po co te złośliwości!

Tylko odpowiadam na ironię ze strony serafiny.

A że jesteśmy na polskim forum, to piszemy po polsku chyba, że sytuacja wymaga użycia ang. Po prostu nie lubię tego typu pseudo-angielskich odzywek, uważam że mamy na tyle bogaty język polski, że nie trzeba zastępować go angielskimi zwrotami.

Napisano

Witajcie :) Czy na tym forum są osoby,które tak jak ja nie maja znajomych w USA i chcą samodzielnie rozpocząć nowe życie? Jeśli tak,to piszcie .Możemy się wspierać..Czekam tak jak Wy na 1-go maja. Jesli pozytywnie sie uloży,to następny kroczek..

Napisano

Hej Daisy Blue 5,tak jak Ty oczekuję na 1 Maja ;)

Niestety ale na dzień dzisiejszy nie mam nikogo w USA.

W latach 90 emigrował moj wujkek,ktory osiedlił się na Florydzie ale zmarł parenascie lat temu :(

Który raz brałas udział w lososwaniu dv?

Napisano

Mam ochotę dużo napisać i zadać jeszcze więcej pytań, ale niestety, jak to ma serafina w stopce: "May is yet to come", powstrzymam się jeszcze.

Od paru dni naszło mnie jakieś dziwne uczucie, że mnie znowu nie wylosują... Powodzenia janpalony i DaisyBlue5.

Napisano

Hej Daisy Blue 5,tak jak Ty oczekuję na 1 Maja ;)

Niestety ale na dzień dzisiejszy nie mam nikogo w USA.

W latach 90 emigrował moj wujkek,ktory osiedlił się na Florydzie ale zmarł parenascie lat temu :(

Który raz brałas udział w lososwaniu dv?

Pierwszy raz biorę udział...A Ty już który z kolei?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...