Joanna30 Napisano 2 Października 2013 Zgłoś Napisano 2 Października 2013 Nie zakładaj kolejnych wątków z tymi samymi pytaniami. Żeby legalnie pracować w USA musisz mieć odpowiednią wizę. Koniec i kropka.
TheHmTh Napisano 2 Października 2013 Autor Zgłoś Napisano 2 Października 2013 No, ale na jakiej zasadzie masz otrzymac ta legalna prace? Bo wiesz, nie mozesz sobie ot, tak po prostu, przyjechac do USA i pracowac legalnie. Tak wiem, chodzi o wylosowanie zielonej karty ;]. W tym roku pierwszy raz bede bral udzial, wiem ze szanse sa minimalne, i na wyniki trzeba czekac dosc dlugo, ale chyba lepiej wiedziec wiecej i caly czas o tym czytac ;]
kzielu Napisano 2 Października 2013 Zgłoś Napisano 2 Października 2013 Masz 15 lat i bedziesz bral udzial ? Nie pomylilo Ci sie cos ? Zamiast czytac i pytac o pierdoly, przeczytaj zasady uczestnictwa...
TheHmTh Napisano 2 Października 2013 Autor Zgłoś Napisano 2 Października 2013 Masz 15 lat i bedziesz bral udzial ? Nie pomylilo Ci sie cos ? Zamiast czytac i pytac o pierdoly, przeczytaj zasady uczestnictwa... To znaczy nie biore ja udzialu, tylko moja siostra, tak jakby ona sie na tym srednio zna, ja o tym duzo czytam, wymagania i te sprawy. (tak dla sprostowania)
sly6 Napisano 2 Października 2013 Zgłoś Napisano 2 Października 2013 znasz sie?a siostra wezmie Cie ze soba jak wygra w loterii wizowej a sciagniecie Ciebie na stale moze potrwac i 15 lat jak nie dluzej
Joanna30 Napisano 2 Października 2013 Zgłoś Napisano 2 Października 2013 To znaczy nie biore ja udzialu, tylko moja siostra, tak jakby ona sie na tym srednio zna, ja o tym duzo czytam, wymagania i te sprawy. (tak dla sprostowania) Udziału Twojej siostry w losowaniu zielonych kart nijak nie da się powiązać z Twoją emigracją.
TheHmTh Napisano 2 Października 2013 Autor Zgłoś Napisano 2 Października 2013 Udziału Twojej siostry w losowaniu zielonych kart nijak nie da się powiązać z Twoją emigracją. Ja o tym wiem, uwierz mi ze naczytalem sie troche na ten temat ;]. Tak wiec moglbym liczyc na odpowiedz na moje pytanie ?
TheHmTh Napisano 2 Października 2013 Autor Zgłoś Napisano 2 Października 2013 znasz sie?a siostra wezmie Cie ze soba jak wygra w loterii wizowej a sciagniecie Ciebie na stale moze potrwac i 15 lat jak nie dluzej Ja o tym dokladnie wiem, naczytalem sie o tym, lecz mi bardziej chodziloby o to ze gdy siostra juz by tam wmiare sie zadomowila to moglbym do niej przyjechac na wizie turystycznej, a dopiero wtedy szukac jakiegos sposobu, np slub z amerykanka, ale oczywiscie nie teraz, poniewaz zielonej karty nie dostaja wszyscy co zglosza sie do losowania, moze to byc rownie dobrze za 5 lat
Joanna30 Napisano 2 Października 2013 Zgłoś Napisano 2 Października 2013 Ja o tym wiem, uwierz mi ze naczytalem sie troche na ten temat ;]. Tak wiec moglbym liczyc na odpowiedz na moje pytanie ? Ale na jakie pytanie? Gdzie są jakie warunki do życia? Poczytaj forum... Mamy wątki odnośnie poziomu życia w różnych miejscach w USA. Nie oczekuj, że ktoś się będzie produkował tylko po to, żeby zaspokoić Twoją ciekawość, a nie dlatego, że masz realne szanse na wyjazd i prosisz o konkretne porady. Ciekawość możesz zaspokoić sam, przeglądając forum.
TheHmTh Napisano 2 Października 2013 Autor Zgłoś Napisano 2 Października 2013 Ale na jakie pytanie? Gdzie są jakie warunki do życia? Poczytaj forum... Mamy wątki odnośnie poziomu życia w różnych miejscach w USA. Nie oczekuj, że ktoś się będzie produkował tylko po to, żeby zaspokoić Twoją ciekawość, a nie dlatego, że masz realne szanse na wyjazd i prosisz o konkretne porady. Ciekawość możesz zaspokoić sam, przeglądając forum. Bez przesady, biorac udzial w losowaniu zielonej karty jakies tam szanse są. A mi nie chdzi o warunki zycia, odpisujac mialem nadzieje ze przeczytasz o co chodzi ;]. Chodzi o sam poczatek, gdzie jest najtaniej wynajac jakies mieszkanie czy pokoj, samochod i te sprawy. I tu nie chodzi o CIEKAWOSC, dobrze ze odpisujecie i na wszystko patrzycie chlodnym okiem, to dobrze, poniewaz niektorzy nie mysla o tym powarznie tylko sa "zauroczeni", ja przynajmniej obralem sobie cel w zyciu.. Ale nie liczylem zupelnie na to ze nie potraktujesz mnie powaznie, tak wiec pozdrowienia ..
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.