Joanna30 Napisano 2 Lutego 2014 Zgłoś Napisano 2 Lutego 2014 W tej chwili w kategorii F1 (Unmarried Sons and Daughters of U.S. Citizens) rozpatrywane są petycje złożone przed 1 stycznia 2007. Natomiast w kategorii F3 (Married Sons and Daughters of U.S. Citizens) rozpatrywane są petycje złożone przed 15 maja 2003. http://travel.state.gov/content/visas/english/law-and-policy/bulletin/2014/visa-bulletin-for-february-2014.html Czy kiedy teściowa składała petycję na Twojego męża, to już byliście małżeństwem?
sly6 Napisano 2 Lutego 2014 Zgłoś Napisano 2 Lutego 2014 kruczek napisz cos wiecej,czy tesciowa sama to wypelniala czy tez przez kogos,ktos jej wypelnial i wysylala petycje
kruczek23 Napisano 2 Lutego 2014 Zgłoś Napisano 2 Lutego 2014 Kiedy teściowa składała petycję byliśmy małżeństwem i mieliśmy dwoje dzieci, wysyłałam teściowej akty urodzenia. Nie wiem, czy ktoś jej pomagał , muszę popytać. Znalazłam stronę, na której wpisałam nr petycji i pokazał mi się komunikat ,,post decision activity", ale nie mam pojęcia, co to znaczy. Musze jeszcze zaznaczyć ,że mąż obecnie jest w USA , przekroczył wizę , czy to może mieć znaczenie?
Joanna30 Napisano 2 Lutego 2014 Zgłoś Napisano 2 Lutego 2014 Znaczy przesiedział dozwolony termin? O ile? Ma to znaczenie, bo może mieć bana i będzie musiał tego bana odczekać, jeśli otrzymacie wizy, nim on upłynie. Z tym, że jeśli teraz rozpatrywane są wnioski złożone w 2003 roku, a Twoja teściowa złożyła na was papiery 8 lat temu (czyli w 2006?) to macie jeszcze kilka lat czekania. I teraz wszystko zależy od tego, o ile Twój mąż przesiedział dozwolony pobyt. Do 180 dni - nie ma bana. 180-365 dni - 3 lata bana. Powyżej 365 dni - 10 lat bana. Skoro przesiedział wizę, to pewnie pracuje nielegalnie... Jak się na takie coś zapatruje konsul, tego nie wiem.
kruczek23 Napisano 2 Lutego 2014 Zgłoś Napisano 2 Lutego 2014 no to ma 10 lat bana:( jeśli więc za parę lat ( możliwe ,że za 2-3 lata?) otrzymamy papiery tzn ,że on będzie musiał na nie czekać kolejne 10 lat? a ja i dzieci otrzymamy dokumenty czy nas kara tez obejmuje? czy jest sens żeby on teraz wracał , czy lepiej już tam czekać? czy jego pracodawca może mu jakoś pomóc?
Joanna30 Napisano 2 Lutego 2014 Zgłoś Napisano 2 Lutego 2014 Ban zaczyna się odliczać od momentu wyjazdu z USA. Bana ma tylko on, ale ponieważ to on jest głównym beneficjentem, to bez niego Wy nie wyjedziecie. On nie ma na co czekać w USA. Przesiedzenie wizy automatycznie anulowało możliwość zmiany statusu w USA. Pracodawca? Nielegalna praca może mu jeszcze bardziej zaszkodzić, niż pomóc.
kzielu Napisano 2 Lutego 2014 Zgłoś Napisano 2 Lutego 2014 Kara obejmie Was tez. Mowiac szczerze zamknął sobie drogę do legalnej imigracji w ten sposób.
sly6 Napisano 2 Lutego 2014 Zgłoś Napisano 2 Lutego 2014 a na zmiane prawa mozna czekac i czekac.. pracodawca mu nic nie pomoze .
kruczek23 Napisano 2 Lutego 2014 Zgłoś Napisano 2 Lutego 2014 Mam rozumieć,że jesli dostaniemy informację o petycji to mąż będzie musiał być w Polsce? Co teraz robić ? ma wracać i czekać tutaj na petycję? kto decyduje o karze? Czy można coś zaradzić tej sytuacji?
kzielu Napisano 2 Lutego 2014 Zgłoś Napisano 2 Lutego 2014 Kara jest automatyczna, zaradzić wiele nie można, najlepiej za wczasu wykazać się minimum inteligencji i nie łamac prawa imigracyjnego kraju do którego sie chce wyemigrować.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.