Nielegalna Emigracja,spraw Kilka

[kzielu]

SSN brali od Ciebie żeby cię skutecznie ścigać jakbys nie płaciła - to jest jedyny powód, dla którego miejsca jak kablowka czy gym bierze SSN. Ja miałem na myśli ze SSN sam z siebie nie daje możliwości legalnej pracy wbrew temu co się wielu osobom szczególnie z kręgu nielegalnej imigracji wydaje.

[Gość miqhs]

Chyba masz obsesję, powyżej nie było mowy o pracy na podstawie SSN. A co się komu wydaje to już ich sprawa.

[coldsauce]

Tak sie robi ID (prawo jazdy w stanie Waszyngton) bez statusu:

Podlacze do tematu jak zdaje sie prawko w WA na wizie turystycznej:

1. Idziemy do lokalnego DMV uzbrojeni w 4 dokumenty potwierdzajace tozsamosc: paszport, wazna wiza w paszporcie [robi za oddzielny dokument], SSN i prawko z Polski

2. Dostajemy numerek i czekamy na rozmowe z urzednikiem.

3. Podchodzimy do odpowiedniego stanowiska wskazanego przez nasz numerek i mamy krotka rozmowe w trakcie ktorej dajemy wymienione wyzej dokumenty do wgladu.

4. Mamy krotkie "badanie" wzroku na maszynce obok urzednika - trzeba przeczytac rzad liter, okreslic polozenie kwadratu (czy jest na zewnatrz prostokata czy wewnatrz) i na koncu czy widzimy migajace punkty po lewej i prawej stronie monitora. Do maszynki musimy przykleic sie glowa i i czolem nacisnac bialy klawisz nad monitorem, zeby wyswietlil sie obraz testowy.

5. Placimy 35$ i urzednik kieruje nas do stanowiska z komputerami obok, zeby zdac "knowledge test". Przedtem pyta, w jakim jezyku chcemy zdawac (jest rowniez polski)...ja polecam angielski gdyz sa to identyczne testy jak dostepne na stronie DMV, wiec mozna je po prostu latwo zapamietac.

6. Po zaliczeniu przynajmniej 20 z 25 pytan, mamy info ze zaliczylismy i udajemy sie z powrotem po nowy numerek z informacja ze zdalismy test.

7. Przy stanowisku urzednik gratuluje i podaje nastepny wolny termin testu praktycznego.

8. Dostajemy broszurke jak mamy miec przygotowany wlasny samochod do testu praktycznego i to tyle.

9. Przyjezdzamy na egzamin praktyczny wlasnym/pozyczonym autem z waznym ubezpieczeniem.

10. Parkujemy w miejscu oznaczonym "Driving Test Only" i czekamy na egzaminatora.

11. Jezdzimy po najblizszej okolicy DMV okolo 5/7 min.

12 Po zdanym egzaminie idziemy do DMV po numerek i czekamy na kolejna rozmowe z urzednikiem.

13. Placimy 50$ i czekamy na zrobienie zdjecia do prawka. Po zdjeciu czekamy jakies 2 minuty i dostajemy do reki gotowe tymczasowe kartonikowe prawko wazne przez 30 dni. Prawko wydawane jest na 5 - 6lat w zaleznosci od daty urodzin kursanta (taka ciekawostka) - data waznosci prawka to zawsze dzien i miesiac urodzin.

14. Czekamy okolo 1-2 tygodni na "plastik" ktory przychodzi poczta na wskazany adres.

Strona DMV w WA: http://www.dol.wa.go...ngalicense.html

Testy online: http://www.dol.wa.go...acticetest.html

Testy zamieszczone online w zupelnosci wystarcza do zdania teorii: Dokladnie takie same sa na egzaminie. Mam nadzieje ze komus sie to przyda - przypuszczam ze podobna procedura jest tez w innych stanach.

Jak widzisz potrzebny jest rowniez SSN - ktorego nie dostaniesz na wizie turystycznej - kiedys owszem - teraz nie.

[serafina]

swoją drogą - ciekawe w jaki sposób można nielegalnie emigrować z Polski?

[Gość miqhs]

Jedziesz na turystycznej i zostajesz, mieszkasz, rodzisz dzieci, prowadzisz firmę, pracujesz, płacisz podatki, masz konto w banku - wszystko nielegalnie na co pozwala amerykański rząd. To forum twierdzi uparcie, że to jest zło wcielone - really? Ciekawe skąd się bierze te 10 milionów nielegalnych (nie tylko z Polski). W samym SF jest 4500 nielegalnych dzieci, tworzą sie ruchy społeczne bo przecież trzeba pomóc. U nas po sąsiedzku mieszka z 4 dzieci bez rodziców, ja myślę sobie jak to, przecież to niezgodne z prawem!

Po przylocie do USA codziennie się dziwie, jaka jest dysproporcja między forum a rzeczywistością....

[Gość]

Nikt nie twierdzi, ze to zlo wcielone.. Wiekszosc ludzi nazywa to po imieniu: lamanie prawa. Yay!

[Gość miqhs]

Większość? To znaczy gdzie? Bo w US nie słyszałam ani razu.

[KaeR]

Nikt nie twierdzi, ze to zlo wcielone.. Wiekszosc ludzi nazywa to po imieniu: lamanie prawa. Yay!

Nie ma co miqhs tlumaczyc. Jesli rzeczywistosc forum odbiega od jej percepcji, tym gorzej dla rzeczywistosci. ;>

Odnosnie tego wyjazdu na turystycznej i pracy, kont i firm, to w wielu przypadkach wyjazd nie byl na turystycznej, tylko na innych wizach na ktorych mozna bylo pozakladac konta, pobrac SSN i takie tam.

Większość? To znaczy gdzie? Bo w US nie słyszałam ani razu.

A ile juz w tych stanach siedzisz i w ilu stanach mieszkalas?

[Gość]

Wiec ja juz nie wiem, moze za porzadnie mnie wychowano albo cos, zebym zgadzala sie z osobami, ktore promuje cos niewlasciwego... Oh, well!

[kzielu]

Dokładnie - jak już kiedyś pisalem - to kwestia wychowania. W US ja widzę 3 populacje - jedna nie czai że jest jakikolwiek problem, druga się zdecydowanie sprzeciwia, trzecia to imigranci z Meksyku i podobnych uważający że braciom i siostrom trzeba pomoc bo tak.

To że się da mieszkać nielegalnie to jest chyba oczywiste, miqhs ma za unikalna umiejetnosc czytania w postach tego czego w nich nie ma, i się dziwi jak polakom może się nie podobać coś nielegalnego, w końcu przecież wszyscy tutaj jesteśmy z Polski, krainy zlodziejstwa z powszechnym przyzwoleniem społecznym na nie.

Może kiedyś zrozumie (wydaje się dość kumata ale trochę jej się schodzi skumanie tego faktu) że sama za nich płaci w taki czy inny sposób. Sorry ze personalnie, ale temat ta dyskusja już tu byla i jak o ścianę.