Dozwolona Praca Na Wizie Turystycznej

[Lx13]

Andy ten tok rozumowania dokładnie wyjaśnia zagadkę czemu jedni wize dostają z marszu a inni nie i jeszcze baaardzo długo nie. Obawiam sie ze nie nawet na VWP

[now77ak]

Szczerze mówiąc nie martwię się o to czy dostanę wizę czy nie. Wydaje mi się że powinienem dostać ją na pewno (mam jakiś tam majątek w Polsce, swoją firmę zarejestrowaną w Polsce, nie mam/nie znam nikogo w USA). Urzędnikowi oczywiście powiem, że jadę turystycznie - bo turystycznie jadę tam przede wszystkim.

Gdybym pracował sobie zdalnie z ogrodu znajomych, to niebyłoby kompletnie żadnego problemu. Mnie jednak interesuje wynajęcie biurka, gdzieś w biurze, gdzie można poznać jakiś ludzi. Jest to bardzo fajna opcja dla freelancerów/pisarzy itp. I tu powstaje już problem, ponieważ to co mnie martwi - i główny powód dlaczego założyłem ten temat - Jeżeli jest to nielegalne, to urząd celny łatwo może dojść, że "Adam Nowak" wynajmował sobie biurko, pewnie pracował, więc następnym razem nie dostanie wjazdu. A w gorszym wypadku ma bana na 10lat - czego wolałbym uniknąć.

Dlatego zastanawiam się, czy gdy podróż wypali, bawić się w coworking czy raczej pracować spokojnie z domu.

[Rademedes]

Urzad celny nie bedzie wiedzial ze "Adam Nowak" wynajal sobie biuro. Podobnie jakby wynajal sobie hotel.

Nikogo to nie interesuje. A swoja droga ciekawe czy tak latwo wynajac sobie biuro na kilka tygodni

[now77ak]

Urzad celny nie bedzie wiedzial ze "Adam Nowak" wynajal sobie biuro. Podobnie jakby wynajal sobie hotel.

Nikogo to nie interesuje. A swoja droga ciekawe czy tak latwo wynajac sobie biuro na kilka tygodni

A dlaczego nie? Szczerze mowiac nie wiem...

[sly6]

chyba ze komus nastapisz na tzw odcisk i ktos napisze tam gdzie trzeba ze miales biuro ,kawalek biurka i pracowales

[KaeR]

A swoja droga ciekawe czy tak latwo wynajac sobie biuro na kilka tygodni

Sa takie dzielone biura, gdzie mozesz sobie biurko wynajac. Dosc popularne ostatnio.

[Lx13]

Ludzie, na Jowisza, czy wy potraficie czytać? Toz to kolejny ściemniacz co "nikogo nie zna w USA, ale pracował bedzie u znajomych w ogrodzie".

[KaeR]

Ludzie, na Jowisza, czy wy potraficie czytać? Toz to kolejny ściemniacz co "nikogo nie zna w USA, ale pracował bedzie u znajomych w ogrodzie".

Jezu, daj już spokój.

[haneczka019]

Ludzie, na Jowisza, czy wy potraficie czytać? Toz to kolejny ściemniacz co "nikogo nie zna w USA, ale pracował bedzie u znajomych w ogrodzie".

Ale frustracja. Może idź sobie ulewać żółć gdzieś indziej?

[Lx13]

Frustracja? No nie wiem. Ja wjechać do USA mogę kiedy chce i jak chce. Pracować tez. Nie, nie mam zielonej karty.