Wiza Turystyczna - Odwiedziny

[Mysior1]

Mogłbyś się nie odzywac skoro nic ciekawego nie wnosisz do rozmowy. Mi serio zależy na konkretnych i pomocnych odpowiedziach.

[pelasia]

Czyli lepiej mowic ze na szesc miesiecy i opowiadac gdzie to nie bede jezdzil czy lepiej pow, ze na dwa miechy bo swieta itp?

1. Co ze szkołą? Według mnie najlepsza jest dziekanka, bo potem moge wrocic i kontynuowac i nie przepadna mi semestry. Co wy na to?

2. Praca? Idac po wize bede jeszcze pracował, wiec co powinienem mowic Konsulowi? Ze się zwolnię, ze dostane urlop czy jak?

Chlopie czas wziąć sie w garść, czy my mamy ci zycie planować. Pomysl o przyszlosci, jak chcesz wrócić do tej samej pracy po powrocie to weź bezpłatny urlop. Jak masz inne plany to prace rzuć. Widzac, jak ty sie stresujesz na tym forum, myslac jaka historie masz sprzedać konsulowi i oficerowi granicznemu ( kompletnie cię nie znając) wyglądasz na desperata. Ja bym cię nie wpuscila. Jak nie chcesz mieć nauki w plecy to weź dziekanke. Jesli bedziesz kombinować jak koń pod górkę to szybko sie w ambasadzie domyśla i tyle z wizy bedziesz mieć. Moim zdaniem wyjazd na 6 miesięcy to dużo. Jedz na miesiąc i tyle, po co komuś na głowie tyle siedzieć i samemu problemy sobie robić. Ile osób które maja szkole i prace jedzie do USA zwiedzać na 6 miesięcy w roku? Sam sobie odpowiedz ?

[Lx13]

A na koniec to trzeba być skończonym ...................żeby także tematy tutaj snuć. Stawiam porządna whiskey ze posty na tym forum przyprawiają pewne osoby o ataki śmiechu.

[Robert1992]

najpierw sobie odpowiedz na pytanie jakie zada tobie konsul które sie spyta o taką dlugość pobytu ? przeciez nie powiesz ze przez pół roku bedziesz siedział u rodziny w domu

[renox]

A na koniec to trzeba być skończonym ...................żeby także tematy tutaj snuć. Stawiam porządna whiskey ze posty na tym forum przyprawiają pewne osoby o ataki śmiechu.

A na koniec to ja chcialbym cos dodac od siebie.

Jakie to wielkie szczescie mieszkac tu w Ameryce.Dlaczego?

Bo odzwyczailem sie patrzec na wiecznie smetne niezadowolone z zycia buzki.

Scyzoryk otwiera sie w kieszeni jak odzywa sie ktos tylko po to zeby pluc jadem.

Kochani okazujmy sobie troche zyczliwosci to wcale nie jest takie trudne.

[sly6]

wszedzie spotkasz osoby ktore beda pluc jadem..

a jesli znasz samych zyczliwych to sie nimi podzieli z mila checia poznam takie osoby

[Lx13]

Jakim jadem, przez takich matołków Polacy potrzebują wizy. Ja kibicuje każdemu porządnemu.

[Mysior1]

Hej, jeszcze jedna sprawa. Jeśli konsul nie oddaje paszportu to znaczy, że wiza została przyznana?

Konsul mówił strasznie łamanym polskim i ciężko było się z nim dogadac, a moje 'moze Pan powtórzyc' chyba zaczeło go męczyc. Gdzie mozna sprpawdzic na ile została przyznana?

[sly6]

Jesli podales wszystko prawdziwe to wiza bedzie wydana.Bo czasami bywa tak ze osoby dostaja paszport bez wizy jak Ambasada cos znajduje.

jak dostaniesz paszport wtedy sprawdzisz ile masz wazna wize

[Mysior1]

Dzieki, ostatnie dwa pytanka bo na szybkosci przeglądam na telefonie.

Czyli to, że zabralimi paszport i po rozmowie go nie oddali, to wcale nie jest gwarancja otrzymania wizy?

Ktoś się orientuje czy są bezpośrednie loty z Warszawy do Chicago i w jakich cenach? Przeglądam to na telefonie, ale ceny wyskakują mi po 5-6tysi w dwie strony, wiem ze to zalezy od długości pobytu.. ale czy na prawdę jest tak drogo?

Czy np. taniej wychodzi z przesiadkami?