Skocz do zawartości

Ślub W Vegas


Shaq

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

a jak poda stare dane

Widzę ze życie swoje a przepisy swoje

Za dużo widziałem i tyle ;)

Co innego ze ktoś lamie przepisy to za siebie odpowie

Andyopole gorzej :)

Będziesz musiał później uregulować sprawy z rozwodem

Pamiętam w tv byl przypadek i pewna Pani musiała dwa czy trzy rozwody tak robić

Co do bigami racja.

  • Odpowiedzi 46
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Andyopole gorzej :)

Będziesz musiał później uregulować sprawy z rozwodem

Pamiętam w tv byl przypadek i pewna Pani musiała dwa czy trzy rozwody tak robić

Ale ja w Polsce byłem rozwiedziony, potem w USA wzialem slub i znow się rozwiodę tak ze mój status, nazwisko itd. pozostaje bez zmian.

Napisano

Sytuacja hipotetyczna co nie znaczy ze się nie może wydarzyć. Zawieram malzenstwo w USA, nie zdazylem umiejscowić tego faktu w Polsce a w tzw. międzyczasie związek ulegl rozwodowi. Czy nadal mam obowiązek zglosic to w Polsce? Dodam ze w tej sytuacji mój status w Polsce jest caly czas taki sam czyli "rozwiedziony".

W przypadku osób nie zmieniających danych czyli nazwiska chyba nie ma to większego znaczenia. Tu chodzi bardziej o tą zmianę nazwiska. Wtedy paszport, dowód itd. ze starym nazwiskiem wg prawa przestają być ważne.

Nie znam, aż tak szczegółowo prawa, ale chyba dla urzędu nie ma znaczenia, czy jesteś jednokrotnym czy wielokrotnym rozwodnikiem, jeśli twoje dane się nie zmieniły. Nie ma obowiązku umiejscawiania aktu małżeństwa, więc rozwodów też raczej zgłaszać nie trzeba. Chyba, że są sytuacje gdzie takie dane trzeba podawać, ale ja nie kojarzę. Tu już prawnicy musieliby się wypowiedzieć.

Kobiety pod tym względem mają gorzej, bo to one najczęściej zmieniają nazwisko, a to zmienia w zasadzie wszystko w takich sytuacjach ;).

Napisano

Dlatego zawsze wolalem być chłopczykiem.

Ja też, tylko, że w moim przypadku się nie udało :D.

Od dziecka zawsze twierdziłam, że faceci mają lepiej, ale mogę się mylić, nigdy nim nie byłam :P.

Napisano

oraz jak widać wyżej, również przy płci... :D

Hahaha, powinnam raczej napisać że to moim rodzicom się nie udało mieć chłopca :D. Teraz wyjdzie na to, że operacja mi nie wyszła :lol:.

Czasy się zmieniają i kobiety pozostają przy swoich nazwiskach

Ciekawa jestem jaki procent. Wydaje mi się, że nadal większość zmienia nazwiska.

Napisano

Hahaha, powinnam raczej napisać że to moim rodzicom się nie udało mieć chłopca :D. Teraz wyjdzie na to, że operacja mi nie wyszła :lol:.

Ciekawa jestem jaki procent. Wydaje mi się, że nadal większość zmienia nazwiska.

Bo hamerykanskie to takie swiatowe bardziej jest, nieważne ze to Bush czy inny Smith....

czasy takie ze niewazne co masz w spodniach, ale kim sie czujesz :D

a tfu tfu, lepszemu sortowi to nawet porzez gardlo nie przeszłoby....

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...