ezechiel123456789 Napisano 8 Maja 2015 Zgłoś Napisano 8 Maja 2015 Witam i chciałbym poruszyć KOlejny temat z tych dotyczących opieki zdrowtnej w USA.Czytałem co nieco o Obamacare i na pierwszy rzut oka wnioskuję że jest to bardzo dobra ustawa która w końcu gwarantuje opiekę zdrowotną każdemu nawet biednemu,i która nie rujnuje finansow potencjalnego chorego biedaka.Zatem skąd u Amerykanów niechęć do takiej ustawy? Na początek powiedzcie czy dobrze zrozumiałem ustawę: 1.Są cztery poziomu odpłatności za usługi medyczne-część płaci obuwatel resztę ubezpieczyciel-im biedniejszy obywatel tym odpłatność jest niższa,im rodzina biedniejsza tym odpłatność jest mniejsza-świetny pomysł,to dobre rozwiązanie -jakaś solidarność społeczna musi być 2.Jeżeli człowiek jest bardzo biedny to nawet jeżeli operacja kosztuje milion dolców to zapłaci on za nią maksymalnie te 7 czy 8 tysięcy dolców i ani dolca więcej-resztę pokryje ubezpieczyciel lub państwo bez żadnej dyskusji-Super!-wreszcie nawet biedni będą mogli przechodzić drogie operacje i jakoś udźwignąć to finansowo.Jeżeli ktoś jest już bardzo bardzo biedny to ma opiekę zdrowotną kompletnie za free-Super! uważam że to rozwiązanie jest dobre-w każdym cywilizowanym kraju nawet biedny powinien mieć prawo do opieki zdrowotnej 3.Każdy ma się ubepieczyć zdrowotnie i basta albo zapłaci kilkadziesiąt tysięcy dolców kary-Prawidłowo,tak jak każdy płaci podatki,każdy ma obowiązek chodzić do szkoły i zapinać pasy w samochodzie tak każdy powinien mieć ubezpiecznie zdrowote-nie widzę w tym nic opresyjnego Zatem co się Amerykanom tak nie podoba w tym Obamacare-że muszą się bezwzględnie ubezpieczać i płacić pieniądzę? Że ci biedni mają leczenie za pół darmo albo za darmo i tak ich to boli?("niech ten gołodupiec john umiera na ulicy-jest niezaradny życiowo i to jego wina-nie zsługuje.Zasługuję ja bo pracuje 50h tygodniowo i sobie umiem w życiu radzić" to ja powinienem mieć lecznie za friko a nie on"),Że młodych zmusza się do ubezpiecznia? (Mam 19 lat i smażę burgery w mcdonaldzie na manhattanie-myślałem że uzbieram na używaniego biucka a ten przeklęty obama zabiera mi część wypłaty na ubezpiecznie!) Możecie mi przybliżyć jak wygląda cała sytuacja z tym obamacare i podejście do niej ludzi?
kzielu Napisano 8 Maja 2015 Zgłoś Napisano 8 Maja 2015 Dlatego np. ze koszty opieki sa sztucznie nadmuchane (np. za implant zeba zaplacilem $4.5k z tego $2.5k z wlasnej kieszeni - sprawdz ile kosztuje w PL) i zamiast zajac sie tymi wlasnie kosztami ktore ogolnie rzecz biorac sa problemem, Obamacare pakuje dodatkowych klientow w ta cala machine w ktorej zarabiaja wszyscy po kolei lacznie z gigantycznie rozrosnietymi administracjami szpitali i firmami ubezpieczeniowymi a traci klient. Dodatkowo premiums ktore trzeba zaplacic + deductible nie ma nic wspolnego z byciem affordable. I trzecie - tak jest gigantyczna grupa ludzi zyjacych z welfare, wolalbym osobiscie zeby sie wzieli za robote.
SuperTraveller Napisano 8 Maja 2015 Zgłoś Napisano 8 Maja 2015 Myślę, że Amerykanie postrzegają to jako dodatkowy podatek i atak na ich "wolność". Oprócz tego ludzie mało wiedzą co tak naprawdę siedzi w ObamaCare :
KaeR Napisano 8 Maja 2015 Zgłoś Napisano 8 Maja 2015 zapłaci kilkadziesiąt tysięcy dolców kary Gdzie Ty ta kare znalazles?
Blitzer Napisano 8 Maja 2015 Zgłoś Napisano 8 Maja 2015 Obamacare to próba złagodzenia objawów zamiast przyczyn tej patologii. W USA brakuje zdrowej konkurencji, otwarcie nowego szpitala jest trudne przez surowe regulacje i to jest w dużej mierze powodem wysokich cen. W Singapurze szpitale konkurują między sobą na zasadach rynkowych. Część z nich jest państwowa, ale konkurują tak samo. Są konta oszczędnościowe na rutynowe zabiegi. Jak mało chorujesz, to niewykorzystane pieniądze są dodawane do pensji. Od poważniejszych rzeczy są odpowiednie ubezpieczenia. Jest też rządowa pomoc dla najuboższych. A dzięki konkurencji nie płaci się $5000 za założenie opatrunku. Lekarstwem na to jest po prostu wolny rynek
SMA Napisano 11 Listopada 2015 Zgłoś Napisano 11 Listopada 2015 Witam i chciałbym poruszyć KOlejny temat z tych dotyczących opieki zdrowtnej w USA.Czytałem co nieco o Obamacare i na pierwszy rzut oka wnioskuję że jest to bardzo dobra ustawa która w końcu gwarantuje opiekę zdrowotną każdemu nawet biednemu,i która nie rujnuje finansow potencjalnego chorego biedaka.Zatem skąd u Amerykanów niechęć do takiej ustawy? Na początek powiedzcie czy dobrze zrozumiałem ustawę: 1.Są cztery poziomu odpłatności za usługi medyczne-część płaci obuwatel resztę ubezpieczyciel-im biedniejszy obywatel tym odpłatność jest niższa,im rodzina biedniejsza tym odpłatność jest mniejsza-świetny pomysł,to dobre rozwiązanie -jakaś solidarność społeczna musi być 2.Jeżeli człowiek jest bardzo biedny to nawet jeżeli operacja kosztuje milion dolców to zapłaci on za nią maksymalnie te 7 czy 8 tysięcy dolców i ani dolca więcej-resztę pokryje ubezpieczyciel lub państwo bez żadnej dyskusji-Super!-wreszcie nawet biedni będą mogli przechodzić drogie operacje i jakoś udźwignąć to finansowo.Jeżeli ktoś jest już bardzo bardzo biedny to ma opiekę zdrowotną kompletnie za free-Super! uważam że to rozwiązanie jest dobre-w każdym cywilizowanym kraju nawet biedny powinien mieć prawo do opieki zdrowotnej 3.Każdy ma się ubepieczyć zdrowotnie i basta albo zapłaci kilkadziesiąt tysięcy dolców kary-Prawidłowo,tak jak każdy płaci podatki,każdy ma obowiązek chodzić do szkoły i zapinać pasy w samochodzie tak każdy powinien mieć ubezpiecznie zdrowote-nie widzę w tym nic opresyjnego Zatem co się Amerykanom tak nie podoba w tym Obamacare-że muszą się bezwzględnie ubezpieczać i płacić pieniądzę? Że ci biedni mają leczenie za pół darmo albo za darmo i tak ich to boli?("niech ten gołodupiec john umiera na ulicy-jest niezaradny życiowo i to jego wina-nie zsługuje.Zasługuję ja bo pracuje 50h tygodniowo i sobie umiem w życiu radzić" to ja powinienem mieć lecznie za friko a nie on"),Że młodych zmusza się do ubezpiecznia? (Mam 19 lat i smażę burgery w mcdonaldzie na manhattanie-myślałem że uzbieram na używaniego biucka a ten przeklęty obama zabiera mi część wypłaty na ubezpiecznie!) Możecie mi przybliżyć jak wygląda cała sytuacja z tym obamacare i podejście do niej ludzi? Możesz podać linka do tych poziomów odpłatniści?
Amy Napisano 11 Listopada 2015 Zgłoś Napisano 11 Listopada 2015 Ubezpieczenie dostepne dla kazdego lol w tamtym roku za silver plan placilam 252 $ miesiecznie w tym 317$ .... oczywsicie w planie nic sie nie zmienilo wszystko zostalo tak jak bylo.
katlia Napisano 11 Listopada 2015 Zgłoś Napisano 11 Listopada 2015 Najwieksza zaleta Obamacare to ze firmy ubezpieczeniowe nie moga ci odmowic pokrycia w razie pre-existing condition. Znam kilka osob ktore maja teraz porzadne ubezpieczenie pierwszy raz w zyciu. Kolezanka z dzieckiem z Downs Syndrome po raz pierwszy moze sobie wybrac ubezpieczenie - przedtem tylko jedna firma (slaba i b. droga) kwapila sie pokryc jej syna. Drugim plusem jest fakt, ze mozna pokryc dzieci do wieku 26 lat. A to jest bardzo wazne, bo wiele mlodych ludzi zaraz po studiach pracuje w malych firmach gdzie nie ma w ogole ubezpieczenia. Wiem, ze nie mysli sie o takich faktach kiedy sie jest zdrowym i nie ma sie dzieci. Ale dla wielu, Obamacare to ogromny krok w przod -- drogi, ale tez szalenie wazny. Co do uwagi Amy - fakt. Koszty nadal sa ogromne. Ja lubie Obamacare ale nie nazywalabym tego "affordable."
kzielu Napisano 11 Listopada 2015 Zgłoś Napisano 11 Listopada 2015 Problem z ACA jaki ja widzę to taki że nikt nie próbuje uderzyć w sedno problemu kosmicznych kosztów tylko lata dziury. Dla osób opisanych wyżej przez Katlie to jest bez wątpienia dramatyczna zmiana na lepsze, dla reszty bez wielkiej różnicy albo na gorsze bo firmy podnoszą koszty ubezpieczeń twierdząc że na ACA są stratne.
marwin Napisano 11 Listopada 2015 Zgłoś Napisano 11 Listopada 2015 Ubezpieczenie dostepne dla kazdego lol w tamtym roku za silver plan placilam 252 $ miesiecznie w tym 317$ .... oczywsicie w planie nic sie nie zmienilo wszystko zostalo tak jak bylo. Dla porownania, u nas w pracy ($/miesiac): 1. Employee $721.59 (pracownik: $452.77 + pracodawca: $268.82) 2. Employee/Spouse $1,443.18 (pracownik: $905.43 + pracodawca: $537.75) 3. Employee/Child: $1,226.70 (pracownik: $769.70 + pracodawca: $457.00) 4. Emloyee/Family: $2,056.53 (pracownik: $1290.39 + pracodawca: $766.14) Jestem jednym z tych co woleli zaplacic $1,400 kary w zeszlym roku i zaplaca kare w obecnym. Dzieki Bogu cala rodzina (ja+zona+6-cio letnia coreczka) w sumie rocznie wydalismy moze $700 na lekarzy. Kiedys szczescie sie skonczy, ale narazie sie udaje. Dodatkowo, pracodawca placi mi czesc jego premium, ktore inaczej musialby placic na moje ubezpieczenie. Kiedys liczylismy, ze majac 15 pracownikow (nie kazdy ma rodzine) jego roczny koszt ubezpieczen dla nas jest okolo $250,000/rocznie (suma tego co zaplci pracownik i pracodawca, ale to co placi pracownik i tak pochodzi z pracodawcy pieniedzy). Jako, ze prowadzi firme od ponad 20 lat, to dawaloby to (bardzo usredniajac, gdyz kiedys nie bylo takiego wymogu) ponad $5,000,000 ktore sie wydaje w takim czasie na ubezpieczenia. Jednakze w ciagu 20 lat, powiedzial, ze najwiekszymi kosztami byly moze z 3 zlamania nogi i moze z 5 porodow. Reszta to normalne wizyty, ktore kosztuja out-of-pocket okolo $120. Gdybysmy otworzyli wewnatrzzakladowy zdrowotny fundusz powierniczy, to kazdy z nas bylby zwyciezca. Uprzedzam: tak - mamy 3 ludzi powyzej 65 lat, wiec statystyka nie jest wypatrzona przez mlodych-zdrowych.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.