ilon Napisano 1 Czerwca 2015 Zgłoś Napisano 1 Czerwca 2015 A ja myślałam zeby sobie wziąć jedną paczusie pierogów z mięsem
Coral_Onine Napisano 1 Czerwca 2015 Zgłoś Napisano 1 Czerwca 2015 To znaczy, że bez problemu będę mogła zabrać polski chlebek i paczkę prażynek ze sobą?
Patipitts Napisano 1 Czerwca 2015 Zgłoś Napisano 1 Czerwca 2015 Nie wiem jak z chlebem ale prażynki przejdą ja w tamtym roku przywiozłam do USA troche żarcia, głownie słodyczy. Miałam tez w podręcznym kanapkę, ktora na lotnisku wsadzila mi mama do plecaka i całkiem o niej zapomniałam. Przy odbiorze bagażu na lotnisku zaczął iść za mna pies (ten ich "celny"). Babeczka kazała mi sie zatrzymać, piesek mnie obwąchał, pogłaskałabym go i zaczęłam sie uśmiechać. Babka zapytała czy mam jakies jedzenie, powiedziałam ze nie. Ona spytała czy na pewno. Odpowiedziałam ze tak, na pewno. Uśmiechnęła sie i kazała iść dalej i życzyła miłego dnia. Dopiero jak sie rozpakowywalam to zobaczyłam ta kanapkę i skojarzyłam czemu ten pieseł tak sie przyczaił do mnie
serafina Napisano 1 Czerwca 2015 Zgłoś Napisano 1 Czerwca 2015 Nie wiem jak z chlebem ale prażynki przejdą ja w tamtym roku przywiozłam do USA troche żarcia, głownie słodyczy. Miałam tez w podręcznym kanapkę, ktora na lotnisku wsadzila mi mama do plecaka i całkiem o niej zapomniałam. Przy odbiorze bagażu na lotnisku zaczął iść za mna pies (ten ich "celny"). Babeczka kazała mi sie zatrzymać, piesek mnie obwąchał, pogłaskałabym go i zaczęłam sie uśmiechać. Babka zapytała czy mam jakies jedzenie, powiedziałam ze nie. Ona spytała czy na pewno. Odpowiedziałam ze tak, na pewno. Uśmiechnęła sie i kazała iść dalej i życzyła miłego dnia. Dopiero jak sie rozpakowywalam to zobaczyłam ta kanapkę i skojarzyłam czemu ten pieseł tak sie przyczaił do mnie A to zabawna historia
laurels Napisano 5 Czerwca 2015 Zgłoś Napisano 5 Czerwca 2015 Z tego co sie orientuje to nie mozna brac swiezych owocow i produktow miesnych. Reszta jest dozwolona. Osobiscie przewozilam sery, chleb i nawet ciastka z Lukullusa, bo komus sie zamarzylo. Wpadlam z kanapka i owocami wiele razy (niedojedzone z samolotu), kary nigdy nie dostalam.
wodnik Napisano 9 Czerwca 2015 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2015 przewozilam sery, czekolady, ciastka w głównym i kanapki w podręcznym, żadnych problemów nigdy nie było, tak samo u męża
Coral_Onine Napisano 9 Czerwca 2015 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2015 A jak jest z deklaracją celną, którą się wypełnia? Tak jest informacja tylko o tym aby zaznaczyć jeśli się przewozi produkty roslinne, owoce, mięso. Tak więc jeżeli będę w bagażu posiadać tylko 1-2 opakowania "snacków" muszę zaznaczać "tak" w formularzu?
Patipitts Napisano 17 Maja 2016 Zgłoś Napisano 17 Maja 2016 Mam pytanko: czy dozwolone jest przewożenie do USA odzywek białkowych dla sportowców? Wiem, ze mogę kupic na miejscu, ale jestem przywiązana do swoich nie znam sie na amerykańskim rynku w tej branży i zastanawiam sie czy nie kupic sobie w Polsce, jednak zalezy mi zeby mi nie kazali wyrzucać na lotnisku... Chodzi mi głownie o takie rzeczy jak WPI, WPC, BCAA, nic ponad to.
kzielu Napisano 17 Maja 2016 Zgłoś Napisano 17 Maja 2016 Mam pytanko: czy dozwolone jest przewożenie do USA odzywek białkowych dla sportowców? Wiem, ze mogę kupic na miejscu, ale jestem przywiązana do swoich nie znam sie na amerykańskim rynku w tej branży i zastanawiam sie czy nie kupic sobie w Polsce, jednak zalezy mi zeby mi nie kazali wyrzucać na lotnisku... Chodzi mi głownie o takie rzeczy jak WPI, WPC, BCAA, nic ponad to. Oczywiscie, ja woze w tą i spowrotem bo zabieram ze sobą na każdy wyjazd. Whey, casein, BCAA.
Patipitts Napisano 17 Maja 2016 Zgłoś Napisano 17 Maja 2016 Oczywiscie, ja woze w tą i spowrotem bo zabieram ze sobą na każdy wyjazd. Whey, casein, BCAA. O, dzieki za info a czy moga byc napoczęte czy lepiej miec nowe? Oczywiście mowa o tych w bagażu rejestrowanym.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.