quarterback87 Napisano 19 Lutego 2016 Autor Zgłoś Napisano 19 Lutego 2016 Jeśli masz podstawy twierdzić ze coś jest nie tak to zainwestuj pieniądze w... nowa wizytę do Konsulatu w Polsce po... Wize. Moze tam ci powiedzą co sie stało. Wiesz, tak życiowo to w twoim "biznesie" cieżko o jakiekolwiek wakacje No chyba ze masz armie ludzi co za ciebie odwalają robotę a ty tylko spijasz śmietankę. Na dodatek im wyskoczyłes z 2 miesiącami. I tu jest problem. Trochę czasu teraz mam więc może z ciekawości wybiorę się do konsulatu. A prawdomówiąc to miały być pierwsze wakacje od ok.10 lat. A armię ludzi to mam tylko na zbiór, bo do takich prac jak nasadzenia, przycinka, prześwietlenia itp. to zatrudniam czterech gości i sam z nimi pracuję.
andyopole Napisano 19 Lutego 2016 Zgłoś Napisano 19 Lutego 2016 Ty się zajmij krzaczkami. Potrzebujesz coś na Drosophila Suzukii?
quarterback87 Napisano 19 Lutego 2016 Autor Zgłoś Napisano 19 Lutego 2016 Ty się zajmij krzaczkami. Potrzebujesz coś na Drosophila Suzukii? Jak na razie nic się jeszcze w butelkę nie złapało w zeszłym roku. Ale po tej dosyć ciepłej zimie to kto wie. A co proponujesz?
andyopole Napisano 19 Lutego 2016 Zgłoś Napisano 19 Lutego 2016 W tym roku już będzie. W jakim rejonie kraju masz uprawe?
quarterback87 Napisano 19 Lutego 2016 Autor Zgłoś Napisano 19 Lutego 2016 W tym roku już będzie. W jakim rejonie kraju masz uprawe? Tego się obawiam. W tzw. strefie dolarowej ,południowa małopolska. Trochę tu odbiegamy od tematu, załóż konto na sadownictwo.com.pl jak masz do czynienia z rolnictwem/sadownictwem.
andyopole Napisano 19 Lutego 2016 Zgłoś Napisano 19 Lutego 2016 Tego się obawiam. W tzw. strefie dolarowej ,południowa małopolska. Trochę tu odbiegamy od tematu, załóż konto na sadownictwo.com.pl jak masz do czynienia z rolnictwem/sadownictwem. No to będzie w tym roku "na bank". Mam dobra przynete na drosophile, sprzedajemy w Polsce. Jeśli chcesz to podam Ci namiary na naszego polskiego przedstawiciela (na PW). Byles na targach w WAWie w styczniu? Bo ja tak!
quarterback87 Napisano 19 Lutego 2016 Autor Zgłoś Napisano 19 Lutego 2016 No to będzie w tym roku "na bank". Mam dobra przynete na drosophile, sprzedajemy w Polsce. Jeśli chcesz to podam Ci namiary na naszego polskiego przedstawiciela (na PW). Byles na targach w WAWie w styczniu? Bo ja tak! Pherocon czy alphascents? Na takie tematy rozmawiajmy na priv, nie zaśmiecajmy tematu.
andyopole Napisano 19 Lutego 2016 Zgłoś Napisano 19 Lutego 2016 Pherocon czy alphascents? Na takie tematy rozmawiajmy na priv, nie zaśmiecajmy tematu. Alpha Scents, Inc.
Lx13 Napisano 19 Lutego 2016 Zgłoś Napisano 19 Lutego 2016 Z tego co opisujesz to poszło o to 2 miesiące. Idz do konsulatu raz jeszcze i normalnie z nimi porozmawiaj. Jesli wszystko bedzie grało to dostaniesz nowa wize.
karina Napisano 20 Lutego 2016 Zgłoś Napisano 20 Lutego 2016 Trochę czasu teraz mam więc może z ciekawości wybiorę się do konsulatu. A prawdomówiąc to miały być pierwsze wakacje od ok.10 lat. A armię ludzi to mam tylko na zbiór, bo do takich prac jak nasadzenia, przycinka, prześwietlenia itp. to zatrudniam czterech gości i sam z nimi pracuję. Hm... a ja bym to przemyslala. I to BARDZO przemyslala... powiem Ci dlaczego: otoz, w konsulacie moga Ci zarzucic klamstwo i dac bana na iles tam lat. Powiedza Ci, ze klamales w takim razie i uwierz mi, ale Twoje wytlumaczenia beda tylko slowami rzuconymi na wiatr. Inna sprawa - i tutaj mowie na podstawie dziesiatek spraw, ktore znam i wielu spraw, ktore tutaj sie na Forum przesunely - dopoki nie bedziesz mial w reku dokumentow z tego co sie dzialo na granicy, do tego momentu jestes w sytuacji totalnie przegranej. Nikt Ci nie bedzie w konsulacie wyjasnial ani tlumaczyl prawa, oni sugeruja sie dokumentami i tym co napisalo kilku oficerow ( najczesciej 2 a trzeci - supervisor podpisal). I mamy Twoje slowa VS. 3 urzednikow. Pytanie wrecz retoryczne: komu uwierzy konsul? Ty idac do konsulatu powienies wiedziec na 100% co i jak i w razie pytan jak sie tlumaczyc. Zapytaj ludzi, ktorzy sa tutaj, ile razy bylo tak, ze ktos myslal zupelnie cos innego niz to co mial konsul. Z tego co opisujesz to poszło o to 2 miesiące. Idz do konsulatu raz jeszcze i normalnie z nimi porozmawiaj. Jesli wszystko bedzie grało to dostaniesz nowa wize. My nie wiemy o co poszlo, ale na granicy byly spisane jego zeznania. I na tym co bylo spisane bedzie sie opieral konsul. Pierwsze co on powinien zrobic to zobaczyc co jest w dokumentach. I przede wszystkim co mu zarzucili, a co wpisali - jesli on odmowil podpisu na formularzu, to oni mieli swobode dzialania (chyba, ze podpisal zeznania?)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.