Skocz do zawartości

Która Droga Lepsza. Prośba O Wyrażenie Opinii :)


Justynabdg

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

od dwóch lat, poważnie planuję emigracje za ocean. Dziś mam 26 lat i licencjat za sobą, ze względu na pracę ( a zdarzyło mi się otrzymać dobrą ofertę) zdecydowałam się studia przerwać. Jednak myśląc o wyjeździe na stałe nie mogę przecież liczyć na pracę w gastro ( mam 9 letnie doświadczanie w gastro, w tym 2 lata manager), a wziąć się za ukończenie wyższego - terapia uzależnień.

Moje pytanie brzmi, co Wy byście zrobili na moim miejscu?

Kontynuować studia w PL, czy może wyjechać za ocean i tam zdobyć kwalifikacje? Może pozostać przy gastro ( mam 4 letnie technikum i doświadczenie jak wyżej).

Próbować już z loterią?

I podstawowe pytanie, Kanada czy USA?

W ostateczności jeśli się nie uda rozważam Norwegię, gdzie byłam jakiś czas na wakacjach.

Pozdrawiam i z góry dzięki za wszelkie rzeczowe opinie :)

Napisano

Witam,

od dwóch lat, poważnie planuję emigracje za ocean. Dziś mam 26 lat i licencjat za sobą, ze względu na pracę ( a zdarzyło mi się otrzymać dobrą ofertę) zdecydowałam się studia przerwać. Jednak myśląc o wyjeździe na stałe nie mogę przecież liczyć na pracę w gastro ( mam 9 letnie doświadczanie w gastro, w tym 2 lata manager), a wziąć się za ukończenie wyższego - terapia uzależnień.

Moje pytanie brzmi, co Wy byście zrobili na moim miejscu?

Kontynuować studia w PL, czy może wyjechać za ocean i tam zdobyć kwalifikacje? Może pozostać przy gastro ( mam 4 letnie technikum i doświadczenie jak wyżej).

Na tej podstawie bedzie Ci sie ciezko dostac do USA, bo musisz znalesc pracodawce, ktory by Cie sponsorwal. Jesli nie wygrasz loterii lub nie poznasz LPR/USC celem zamazpojscia, nie pakuj sie narazie.

Nie zrozumialem czy piszac, ze masz licenjat za soba oznacza, ze masz licencjat i przerwalas magisterskie? Jaki byl kierunek studiow? Czy chcesz wyjechac do gastronomi czy jako terapeutka?

Napisano

hej dzięki za odp.

Licencjat mam, nie zaczęłam mgr, bo dostałam bardzo dobrze płatną pracę.

Kierunek kiepski resocjalizacja, ale do tego robie papier z PARPA na terapeutę uzależnień.

Nie wiem czy opłaca mi się kontynuować studia tutaj w PL, czy będą one uznane. Czy dokończyć je za granicą?

Czy lepiej zdać się na wykształcenie i doświadczenie w gastro.

Zastanawiam się czy w ogóle brać udział w loterii w tym roku, czy czekać na zakończenie studiów lub ewentualnie wybrać się na studia do stanów

Napisano

hej dzięki za odp.

Licencjat mam, nie zaczęłam mgr, bo dostałam bardzo dobrze płatną pracę.

Kierunek kiepski resocjalizacja, ale do tego robie papier z PARPA na terapeutę uzależnień.

Nie wiem czy opłaca mi się kontynuować studia tutaj w PL, czy będą one uznane. Czy dokończyć je za granicą?

Czy lepiej zdać się na wykształcenie i doświadczenie w gastro.

Zastanawiam się czy w ogóle brać udział w loterii w tym roku, czy czekać na zakończenie studiów lub ewentualnie wybrać się na studia do stanów

Najpierw musisz sobie odpowiedziec na pytanie: w jaki sposob chesz sie znalezc na terenie USA, zeby te plany realizowac. Szanse na sciezke pracownicza masz niska. Nikt cie na GC nie zasponsoruje. Wiza pracownicza rowniez jest limitowana.

Mowisz studia... ale w jakim trybie? Na wizie F-1? No to przygotuj walizke z pieniedzmi. Walizka z pieniedzmi, tylko ze mniejsza, bedzie Ci potrzebna rowniez, jak w jakis sposob dostaniesz GC, bo studia generalnie kosztuja, ale jak bedziesz in-state to moze troche mniej.

Generalnie myslisz o punktach 4,5,6, itd, ale jeszcze nie pomyslalas o punktach 1,2,3, tego planu, czyli jak sie znalezc w USA z mozliwoscia studiowania, pracy, albo obydwoma opcjami jednoczesnie.

Do wyjazdu z loterii, zakladajac, ze wygrasz, masz jeszcze kupe czasu. Zapisy beda na jesieni, wyniki w maju, rozmowy najwczesniej na jesieni, czyli do wyjazdu jeszcze wiecznosc... Szanse na wygrana sa niskie, kto wie czy loteria sie odbedzie... nie planowalbym zycia wokol hipotetycznej wygranej.

Napisano

Stąd moje pytanie i wątpliwości czy w ogóle startować do loterii...

Szukam wskazówek w jaki sposób pokierować kilka najbliższych lat swojego życia, by po 1 wyjechać z PL, niekoniecznie do innego kraju w UE, po drugie żeby po wyjeździe nie pracować przy sprzątaniu, czy innych tego typu posadach.

Z którym wykształceniem będzie mi łatwiej itp.

Dodam także, że rozważam również kanadę, gdyż moj partner posiada dyplom civil engineering, z uniwerku w monachium, co znajduje się na liście zawodów preferowanych w CA więc punktacje na wizę ma wysoką, ja trochę niższą.

Na teren USA, zamierzam prędzej czy później próbować swoich sił w loterii.

Dodam także, że oboje mamy podwójne obywatelstwo PL-DE, jednak chcielibyśmy oderwać się od tej europejskiej szopki, co planujemy zrobić już od pięciu lat, jednak dopiero niedawno zaczęliśmy poważnie myśleć o USA i CA. Odłożyliśmy pieniądze na mały domek i start w nowym miejscu.

Napisano

Może inaczej zadam pytanie.

Abstrahując od procedury przyznawania wizy, czy z takim wykształceniem ( technik z gastronomii i 9 lat doświadczenia, licencjat z resocjalizacji+ podyplomówka z terapii uzależnień, a moj partner mgr z budownictwa pasywnego) mamy szanse na normalne życie ( czytaj za pieniądze, które pozwolą bezstresowo przeżyć).

Czy nasze dyplomy, gdyby oczywiście udało się dostać GC, byłyby ważne?

Czy trzeba byłoby przechodzić dodatkowe szkolenia żeby móc pracować w tych zawodach?

Czy lepiej w tym wypadku starać się wyjechać do USA, czy Kanady?

Napisano

Partner powinien znalezc prace w fachu w USA bez problemu, chociaz trzeba sie liczyc ze bez amerykanskiego doswiadczenia ta praca na poczatku moze byc na niskim poziomie i pensja tez moze byc taka sredniawa. Ale od czegos trzeba zaczynac.

A jezeli chodzi o Ciebie - w gastronomii sa prace, oczywiscie, ale tu to ciezki kawalek chleba i dosyc niskie zarobki. Terapia uzaleznien bedzie wymagac jakis studiow w USA, i kazdy stan moze miec inne wymagania. Ile ci zalicza z Polski trudno powiedziec -- ale napewno mniej niz sadzisz ze powinni :) Jak Kaer pisze, studia tu to bardzo droga zabawa, programy master's sa jak najbardziej platne i nie ma duzo dofinansowania. Wasze oszczednosci na domek przejda na studia dla Ciebie bo to moze kosztowac dziesiatki tysiecy dolarow. Zaleznie od pozycji, na prace w tej dziedzinie moze byc wymagany stopien magistra plus certificat w danym stanie. Jest sporo na ten temat w necie.

Naprzyklad: http://careersinpsychology.org/start-your-substance-abuse-counseling-career/

Napisano

Dziękuję bardzo za pomoc.

Na początku chciałam się zorientować czy w ogóle warto brać ten kierunek (US) pod uwagę i jakie mamy możliwości. Nie spodziewałabym się cudów, na początku, o ile w ogóle udałoby się uzyskać GC.

Jeszcze raz dzięki :)

Napisano

Co do Kanady to wiza jedno i zasady a praca co innego ;)

Czasami trzeba pracować w innych pracach mniej prestiżowych.

Ty w gastronomii możesz szybko dostać prace co innego po Twoim nowym kierunku tutaj więcej pracy i nauki Cię czeka.

Napisano

Terapeuci uzaleznien b dobrze zarabiaja w USA ale droga do zawodu jest raczej dluga(studia,wielostopniowe certyfikaty plus wielogodzinna praktyka w zawodzie).Zdobycie tego wyksztalcenia wymaga sporych nakladow finansowych.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...