Skocz do zawartości

Skuteczny Sposób Na Emigrację Do Usa?


el_hombre91

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć, mam na imię Marek. Byłem 2 razy w USA na wizie J-1 jako uczestnik programu Work&Travel podczas lata 2015 oraz w tym roku 2016. Życie w USA bardzo mi się podoba, mam tam dziewczynę (niestety nie amerykankę, emigracja byłaby łatwiejsza), która w przyszłym roku będzie miała swoją zieloną kartę. Myślimy poważnie o naszym związku i chcielibyśmy założyć rodzinę w USA w przyszłości. Czy istnieje jakiś legalny, sprawdzony sposób na to aby tam zostać? Rodziny w USA nie mam, wątpię abym znalazł pracodawcę który był by sponsorem mojej zielonej karty. Słyszałem żeby się tak zakręcić aby pójść na jakiekolwiek studia/ do szkoły językowej i wtedy otrzymuje się wizę studencką po której łatwiej ruszyć z tematem legalnego osiedlenia się w USA. Studia w Polsce już ukończyłem, zrobiłem magistra. Ktoś pomoże? Ktoś coś wie czy istnieje rozwiązanie mojej sytuacji?

  • Odpowiedzi 31
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Cześć, mam na imię Marek. Byłem 2 razy w USA na wizie J-1 jako uczestnik programu Work&Travel podczas lata 2015 oraz w tym roku 2016. Życie w USA bardzo mi się podoba, mam tam dziewczynę (niestety nie amerykankę, emigracja byłaby łatwiejsza), która w przyszłym roku będzie miała swoją zieloną kartę. Myślimy poważnie o naszym związku i chcielibyśmy założyć rodzinę w USA w przyszłości. Czy istnieje jakiś legalny, sprawdzony sposób na to aby tam zostać? Rodziny w USA nie mam, wątpię abym znalazł pracodawcę który był by sponsorem mojej zielonej karty. Słyszałem żeby się tak zakręcić aby pójść na jakiekolwiek studia/ do szkoły językowej i wtedy otrzymuje się wizę studencką po której łatwiej ruszyć z tematem legalnego osiedlenia się w USA. Studia w Polsce już ukończyłem, zrobiłem magistra. Ktoś pomoże? Ktoś coś wie czy istnieje rozwiązanie mojej sytuacji?

Dziewczyna dostaje GC - slub - petycja I-130 - po dwoch latach dostajesz wize imigracyjna i po wlocie GC.

A poza tym to masz taki sam problem jak miliony ludzi ktorym "zycie w US sie bardzo podoba" (czesciowo poniewaz niewiele o nim wiedza - dopisek moj) wiec zadaj sobie pytanie dlaczego ich tu jeszcze nie ma.

Generalnie - rodzina, loteria albo pracodawca.

Wiza studencka daje niewiele a za studia trzeba placic - po wizie studenckiej (tymczasowej, nieimigracyjnej) zwykle studenci probuja dostac wize pracownicza (tymczasowa, nieimigracyjna) i pozniej zostac sponsorowanym na GC.

Napisano

Wiza studencka nie ma nic wspólnego z emigracja. To wiza tymczasowa. Jak twoja dziewczyna otrzyma zielona kartę to po wzięciu ślubu możecie starać się o wizę małżeńska. Wiza narzeczenska w waszym przypadku odpada.

Edit: Kurczę. Tak wolno pisałam że Kzielu mnie wyprzedził. :P

Napisano

A do tego trzeba przekonać Konsula ze wrócisz z tej wizy studenckiej oraz ze nauka nie jest po to aby tam się dostać tzn rodzaj szkoły czy nauki ma znaczenie,pamiętaj o tym.

Teraz przyjmują zgłoszenia na loterię wizową,wyślij zgłoszenie.

Napisano

Jak ona już by miała swoją zieloną kartę to po ślubie mógłbym się starać o własną? Nie widziałem że tak można. Myślałem że tylko w przypadku poślubienia kogoś kto jest obywatelem a nie osoby z zieloną kartą można otrzymać wizę imigracyjną.


Wiza studencka nie ma nic wspólnego z emigracja. To wiza tymczasowa.

Wiem o tym ale tak jak pisałem, słyszałem że ludzie kombinują z tymi wizami studenckimi tylko po to żeby się dostać na stałe do US a nie po to żeby faktycznie studiować.

A do tego trzeba przekonać Konsula ze wrócisz z tej wizy studenckiej oraz ze nauka nie jest po to aby tam się dostać tzn rodzaj szkoły czy nauki ma znaczenie,pamiętaj o tym.
Teraz przyjmują zgłoszenia na loterię wizową,wyślij zgłoszenie.

Zgłoszenie wysłane tydzień temu ;)

Napisano

Jak ona już by miała swoją zieloną kartę to po ślubie mógłbym się starać o własną? Nie widziałem że tak można. Myślałem że tylko w przypadku poślubienia kogoś kto jest obywatelem a nie osoby z zieloną kartą można otrzymać wizę imigracyjną.

Zakladajac ze nie dostala jej przez slub z obywatelem - oczywiscie ze tak. Tyle ze dla obywateli nie ma czekania (powiedzmy - bo wciaz trwa to 6-8 miesiecy) a dla malzonkow rezydentow ok. 2 lata.

Napisano

Te 2 lata musiałbym czekać cierpliwie w Polsce jak mniemam?

Niekoniecznie, moze byc w dowolnym innym kraju ;-) - niemniej jednak sam fakt oczekiwania na wize / petycje nie daje mozliwosci przebywania w US.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...