Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ok, faktycznie w takiej sytuacji dostaniesz odszkodowanie od sprawcy dopiero po całym procesie , jakbyś była w samochodzie to twoje własne ubezpieczenie samochodowe można podać w szpitalu i to będzie pokrywać bieżące wydatki. Także będziesz musiała korzystać ze swojego własnego ubezpieczenia zdrowotnego. Czasami się udaje nakłonić szpital/lekarza, żeby czekał z zaplata na koniec procesu, prawnik powinien ci coś takiego przygotować.

Szkoda ze nie masz własnego samochodu, nawet jak jesteś pieszo i bierzesz udział w wypadku to w większości stanów to pokryje koszty medyczne bez potrzeby uciekania się do zdrowotnego, tylko tez zależy od klauzul i stanu.

  • Odpowiedzi 37
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Jestem tu tymczasowo, mam blisko, więc ogarniam pieszo i komunikacją. Na kilka miesięcy nie będę auta kupować :) A prawnik mówił, że on opłaci mi tego lekarza jak mam deductible i potem rozliczymy to po procesie po prostu. Mam nadzieję, że tutaj nic nie przeoczę...

Napisano

To co powinnam wg Ciebie zrobić, jeśli kompletnie się na tym nie znam.. Sama walczyć z ta firmą sprawcy? Wszyscy znajomi amerykanie mi sugerowali prawnika.

Napisano

Samej, na dodatek z firmą zatrudniającą własnych prawników trudno będzie walczyć nie znając prawa. Najlepsze i jedyne co mozesz to wziąć papuge z dobrego polecenia. Taki żeby zadbał nie tylko o swój interes chociaż ponoć uczciwych nie ma. Adwokaci to często kanalie dbajace tylko o siebie, na całym świecie tak samo. 

Napisano

No właśnie, to samo pomyślałam.. Nie mam ani wiedzy, ani doświadczenia w tej materii, jestem tu na parę miesięcy, które chcę maksymalnie wykorzystać naukowo, a nie jeszcze babrać się w to. Już dość tracę przez ten wypadek. Adwokat z polecenia, od osób które znają go już dobre ileś lat i niejedno wygrały.

Napisano
Dnia 4/27/2017 o 06:27, vlade napisał:

Jesli w wyniku wypadku masz koszty leczenia to zdecydowanie trzeba wsiąść prawnika.  W szpitalu podajesz ubezpieczenie samochodu, możesz tez swoje własne, zdrowotne ale wtedy beda dodatkowe papiery bo ubezpieczyciel zdrowotny bedzie sie starał odzyskać pieniądze od komunikacyjnego.

Prawnik najczęściej bedzie pracował na procent wywalczonego odszkodowania, minus jego koszty. Także jak nie uzyska żadnego odszkodowania to i tak będziesz musiał pokryć jego koszty. Dodatkowo nie możesz dostać odszkodowania dwa razy za to samo, jeśli ktoś zapłacił twoje koszty medyczne to dostaną zwrot z wywalczonego odszkodowania. Wiec warto sie zastanowić czy gra jest warta świeczki bo może sie zdarzyć ze jedyne osoby które dostaną kasę to prawnik i ubezpieczyciel.

Nie. Jesli prawnik nic nie wygra, poszkodowany nie pokrywa kosztow prawnika. Takie prawo.

Napisano
Dnia 4/27/2017 o 06:27, vlade napisał:

Jesli w wyniku wypadku masz koszty leczenia to zdecydowanie trzeba wsiąść prawnika.  W szpitalu podajesz ubezpieczenie samochodu, możesz tez swoje własne, zdrowotne ale wtedy beda dodatkowe papiery bo ubezpieczyciel zdrowotny bedzie sie starał odzyskać pieniądze od komunikacyjnego.

Prawnik najczęściej bedzie pracował na procent wywalczonego odszkodowania, minus jego koszty. Także jak nie uzyska żadnego odszkodowania to i tak będziesz musiał pokryć jego koszty. Dodatkowo nie możesz dostać odszkodowania dwa razy za to samo, jeśli ktoś zapłacił twoje koszty medyczne to dostaną zwrot z wywalczonego odszkodowania. Wiec warto sie zastanowić czy gra jest warta świeczki bo może sie zdarzyć ze jedyne osoby które dostaną kasę to prawnik i ubezpieczyciel.

 

Prawnika nie interesuja koszty leczenia - jego bardziej interesuja koszty nazwijmy to "psychiczne" oraz wszelkiego rodzaju straty moralne; oraz to, ze np. dana oosba nie moze teraz grac w ulubiona koszykowke, bo ktos zlamal jej reke a koszykowka to przeciez ulubiony sport tejze poszkodowanej osoby, nie mowiac o plywaniu ... Social life legnie w gruzach bo i jak tu przezyc bez tradycyjnych sobotnich potancowek?! :)  uwierzcie mi - dopiero w sadzie przekonujemy sie jaki zycie spoleczne maja poszkodowani... :) 

Koszty leczenia zawsze sa pokrywane - to juz nie jest sprawa poszkodowanego, dlatego idac do szpitala wpisuje sie, ze to byl wypadek i oni rachunki kieruja do ubezpieczalni badz do prawnika (albo zanosi je poszkodowany). To jednak jest odrebna sprawa, bo $$$ z tego tytulu nie ida do rak osoby poszkodowanej. Osoba poszkodowana zarabia na wyobrazni prawnika - a prawnik sie stara, bo ma od tego niemaly procent. Pozniej ubezpieczenie osoby, ktora spowodowala wypadek (badz pracodwacy jesli stalo sie to w zakladzie pracy) wysyla na ewaluacje do swojego specjalisty, ktory zwykle stwierdza, ze osoba na wozku inwalidzkim (ktora ma zlamany kregoslup na budowie) moze np. pracowac w Walmart i witac ludzi i daje np. 15% uszczerbek na zdrowiu; Twoj prawnik wysyla poszkodowanego do swojego lekarza i ten daje np. 90% uszczerbek. Po otrzmaniu obu opinii, prawnik spotyka sie z przedstawicielem ubezpieczenia i albo jest ugoda albo prawnik mowi, ze idzie do sadu, bo np. ubezpieczenie proponuje zbyt mala kwote. 

Napisano
23 godziny temu, icecream napisał:

Baba mnie na pasach przejechała, skręcając w lewo - to tylko jej wina ;) Żaden stan drogi, czy oznakowanie.

Prawnikowi raczej chodzi o to, że to nie tak jak ja myślałam, że podam claim number u lekarza i tamten ubezpieczyciel wszystko od razu spłaci. Tłumaczył, że powinnam korzystać ze swojego a zwrot potem się od nich wywalczy czy coś w tym stylu (?)

 

Ubezpieczenie - jak KAZDE ubezpieczenie w USA - bedzie probowalo rozne sztuczki... Beda musieli zaplacic, tyle, ze Ty bedziesz miec headache... Lepiej wziac prawnika, on wie co robic i w jaki sposob Ciebie reprezentowac. Zaden sedzia nie zakonczy sprawy jesli nie beda pokryte rachunki medyczne. Dlatego przy wyroku podpisuje sie, ze wszelkie zobowiazania wobec lekarzy/szpitali itd. zostaly pokryte. 

Jedyne co prawnik moze policzyc to za Tego lekarza, ktory wystawi Ci koncowa opinie na temat uszczerbku. Zwykle ok. $400-$700 (zalezy od stanu, od lekarza itd.)

Napisano
19 godzin temu, icecream napisał:

To co powinnam wg Ciebie zrobić, jeśli kompletnie się na tym nie znam.. Sama walczyć z ta firmą sprawcy? Wszyscy znajomi amerykanie mi sugerowali prawnika.

maja 100% racji. 

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...