DV-2018 Wylosowany / Nie Wylosowany

[pelasia]

@Patipitts oj dokładnie, ja sie uczyłam języka od 6 roku życia. Miałam znajomych z Angli, USA i innych nacji. Właściwie w szkole średniej, to pani od angielskiego dla zasady mnie raz na semestr wzięła na rozmówki, bo lubiła ze mną po prostu rozmawiać. Językiem posługiwałam sie prawie kazdego dnia, ale jak przyjechałam do USA to troche jak kopniak w tyłek. Moj maz lubił wtedy oglądać Family Guy, a ja tak pol na pol wiedziałam o czym tam gadają. Juz nie mowię, ze moja pierwsza praca była praca w sklepie i tez nie bardzo wiedziałam jakie sa nazwy produktów, które sie tam znajdują. Ładnie piękne jak sie rozmawia o dupie Maryni, a jak bylo trzeba cos konkretnego, to człowiek sie główkował jak by to powiedzieć. Juz o terminologi medycznej nie wspomnę. Zawsze troche mnie bawi jak ludzie mieszkający w Polsce mowia, ze znają język angielski,  z małym uśmiechem na twarzy myśle o sobie  

[Gość]

Ja dostałam takiego kopa w tyłek dwa razy. Pierwszy raz jak na rok wyjechalam do Anglii. Zawsze miałam same świetne oceny z angielskiego, uczyłam się od małego , oglądanie filmów czy seriali po ang to nie był problem. .. Przez pierwszy miesiąc w Anglii nie wiedziałam co się dzieje bo nic nie rozumiałam. dopiero z czasem się polepszylo. Drugi kopniak po przelocie do USA. Tu już byłam przekonana że mój angielski jest absolutnie perfect. Było spoko dopóki nie musiałam rozmawiac z rodzina męża.. Prawie wszyscy mają taki nieco redneck akcent Było ciężko. Dzisiaj nawet jak ktoś ma cięższy akcent to rozumiem tak pol  na pół. 

Teraz mnie to śmieszy jak myślę ze tak naprawdę nauka ang w szkole dała mi jedynie znajomość słówek. Prawdziwych konwersacji nie znałam dopóki nie zamieszkała w Anglii czy USA. 

[MMNycz]

1 godzinę temu, Rafcio28 napisał:

Pytanie o DS-260

Czy korzystaliscie ze strony www.onetonline.org i szukaliscie swojego zawodu na tej stronie i opisywaliscie szegułowo  w polu SPECIFY OTHER czy tylko Na jakim stanowisku obecnie pracujecie i chcecie pracowac w usa

Cześć,

Też wypełniam pierwszy raz - ja napisałem tylko nazwę stanowiska. 
Jeszcze nie wysłałem wniosku, ale myślę że wystarczy

Jeszcze muszą zaprosić te 33xxx na rozmowę xD

[Rafcio28]

2 minuty temu, MMNycz napisał:

Cześć,

Też wypełniam pierwszy raz - ja napisałem tylko nazwę stanowiska. 
Jeszcze nie wysłałem wniosku, ale myślę że wystarczy

Jeszcze muszą zaprosić te 33xxx na rozmowę xD

Ja chce sie ulewnic przed wyslalem bo tylko z tym nie jestem pewien

[MMNycz]

Teraz, Rafcio28 napisał:

Ja chce sie ulewnic przed wyslalem bo tylko z tym nie jestem pewien

A co zaznaczyłeś przy szczepionkach?

Podawałeś wszystkie swoje miejsca zatrudnienia od początku życia?:)

[ilon]

41 minut temu, pelasia napisał:

Ładnie piękne jak sie rozmawia o dupie Maryni, a jak bylo trzeba cos konkretnego, to człowiek sie główkował jak by to powiedzieć.

Ja do tej pory tak mam, ze jak mam cos konkretnego opowiedziec to mi to czasem nie wyjdzie. Ale na szczescie ani ja, ani moi 'sluchacze' chyba nie maja z tym problemu. Moi znajomi z pracy czesto maja ze mnie ubaw, zwlaszcza jak zarzuca jakims slangiem albo skrotem i ja nie wiem o co chodzi. Ale ze mam dystans do siebie to tez sie z tego smieje. Na poczatku balam sie jak to bedzie z moim akcentem, czy ludzie beda mnie rozumiec, ale po czasie zaczelam nawet lubic moj akcent, jak kilka osob mi powiedzialo, ze moj akcent jest sweet  

[vlade]

5 minut temu, ilon napisał:

Moi znajomi z pracy czesto maja ze mnie ubaw, zwlaszcza jak zarzuca jakims slangiem albo skrotem i ja nie wiem o co chodzi.

Wspolczuje, serio. Osobiscie wole jak mi zwracaja uprzejmie uwage ze cos jest nie tak niz kiedy ignoruja bledy, ale jak ktoremus  sie wydaje ze wlada najtrudniejszym jezykiem na swiecie to proponuje taka zabawe:

1. Wez dwie kartki papieru, jedna dla niego, jedna dla siebie 
2. Kaz mu napisac wszystkie mozliwe formy liczebnika  2
2a. Jak zacznie pisac 'double' czy 'second' to powiedz ze to inne slowo
3. Napisz polskie odmiany. 
4. Porownaj z wynikiem glosowania na Tuska w RE

I powiedz ze w polskim jezyku to dotyczy wszystkich czesci mowy. Kazdy nabiera pokory.

[ilon]

9 minut temu, vlade napisał:

Wspolczuje, serio. Osobiscie wole jak mi zwracaja uprzejmie uwage ze cos jest nie tak niz kiedy ignoruja bledy, ale jak ktoremus  sie wydaje ze wlada najtrudniejszym jezykiem na swiecie to proponuje taka zabawe:

Ja tu mam samych zartownisiow, wiec te zwroty albo slowka, ktorych nie znam to takie, ktore i tak by mi sie nigdzie raczej nie przydaly. Tak to jest jak sie pracuje prawie z samymi facetami. Nikt tutaj nie jest powazny, a ja to juz w ogole, wiec zle nie mam. Nie narzekam, ucze sie ciekawych rzeczy. Nikt nie jest dla mnie chamski albo niemily.  

[Rafcio28]

1 godzinę temu, MMNycz napisał:

A co zaznaczyłeś przy szczepionkach?

Podawałeś wszystkie swoje miejsca zatrudnienia od początku życia?:)

Przy szczepionkach zaznaczylem Yes bo bede mial te co bede robil przed rozmow np i jakies swoje stare kazdy ma. 

 

A co do zatrudnienia to wpisalem tylko 1 bo w niej najdluzej pracuje. Tych z czasow studenckich umow zlecen po kilka miesiecy nie pisalem 

[sly6]

2 godziny temu, MMNycz napisał:

Cześć,

Też wypełniam pierwszy raz - ja napisałem tylko nazwę stanowiska. 
Jeszcze nie wysłałem wniosku, ale myślę że wystarczy

Jeszcze muszą zaprosić te 33xxx na rozmowę xD

podobnie będzie na rozmowie bez wchodzenia w szczegóły. Tak tez ludzie wpisują