maciej82k Napisano 9 Czerwca 2017 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2017 Cześć wszystkim, Ostatnio mi pomogliście, więc piszę ponownie zapytanie. Tym razem nie chodzi konkretnie o mnie Moi rodzice posiadali wizy turystyczne na 10 lat, od stycznie 2007 roku. Obecnie skończyła im się w trakcie półrocznego pobytu, dopiero co przylecieli. Rodzice są już emerytami i mają - ojciec 71 lat, mama 66 lat. Czy istnieje możliwość przedłużenia wizy? Jakaś skrócona procedura? Czy poprostu muszę przechodzić całą procedurą od początku? Dzięki za pomoc. Pozdrawiam, M.
andyopole Napisano 9 Czerwca 2017 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2017 Rodzice są w USA? Jeśli tak to maja prawo pobytu do daty na pieczęci, która dostali na granicy przy wjezdzie do USA. Ważność tej naleki w paszporcie nie ma znaczenia. Liczy się tylko data na pieczatce.
pelasia Napisano 9 Czerwca 2017 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2017 Musza wystąpić o nowa w ambasadzie. Po przekroczeniu pewnego wieku, było mozna dostac wizę bez obowiązku wizyty w ambasadzie (listownie). Podejrzewam, ze nadal mozna, choc nie wiem czy twoi rodzice sie łapią. Poczytaj na stronie ambasady.
Lx13 Napisano 10 Czerwca 2017 Zgłoś Napisano 10 Czerwca 2017 Z tego co wiem to ob polscy w ciągu roku od wygaśnięcia wizy mogą starać sie o nowa z pominięciem wizyty w ambasadzie.
maciej82k Napisano 10 Czerwca 2017 Autor Zgłoś Napisano 10 Czerwca 2017 16 godzin temu, andyopole napisał: Rodzice są w USA? Jeśli tak to maja prawo pobytu do daty na pieczęci, która dostali na granicy przy wjezdzie do USA. Ważność tej naleki w paszporcie nie ma znaczenia. Liczy się tylko data na pieczatce. Proszę czytać mój post, nie jest moją niegrzecznością że zwracam uwagę, ale wszystkie info jest w nim zawarte. Wtedy nie potrzebnie, nie nabija się posty pisząc tą samą informację po kilka razy Szkoda Waszego jak i moje czasu na to Ale znam znaczenia wizy otrzymanej w Polsce i nie zgodzę się z tym do końca że nie ma ona znaczenia. Gdyż ta wiza otrzymana w ambasadzie USA (na 10 lat w moim i moich rodziców przypadku) w Polsce uprawnia nas do wyjazdu do USA bez konieczności przechodzenia całej procedury ponownie przed wyjazdem związanej z otrzymaniem tejże wizy. Oczywiście powyższa wiza nie uprawnia nas oczywiście do przebywania "jednym ciągiem" na terenie USA 10 lat Urzędnik państwowy na lotnisku każdorazowo po przybyciu do USA ustala nam termin jaki możemy spędzić w USA podczas tej jednej konkretnej wizyty. Ale naprzykład (abstrahując od tematu) nie wiedziałem że gdy mamy wizę 10 letnią, to gdy do jej końca jest 2 miesiące, to po przylocie do USA urzędnik na lotnisku może wbić nam czas pobytu np 6 miesięcy (tak jak to było w przypadku moich rodziców) czyli wykraczający poza czas wizy przyznany w ambasadzie USA w Polsce. Pytanie moje dotyczy tego, czy istnieje uproszczona procedura w przypadku moich rodziców którzy mają wiek emerytalne, swoje lata, ostatnio wiza była 10 letnia (a czytałem że tylko taka była kiedyś uznawana przy przedłużeniu) co by nie musieli przechodzi jeszcze raz tego cyrku z nioskami, wizytami, już pies drapał opłatami (chodź moim zdaniem przegięcie 700zł, ciekawe czy teraz jest przelicznik inny ze względu na kurs dolara) ?
andyopole Napisano 10 Czerwca 2017 Zgłoś Napisano 10 Czerwca 2017 Masz opisane obie opcje, gdy rodzice są w USA i w Polsce. Jeśli nie satysfakcjonujące są dla Ciebie te odpowiedzi spróbuj przeczytać info na stronie ambasady i tam się też możesz śmiało powymadrzac.
Lx13 Napisano 11 Czerwca 2017 Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2017 Przecież napisałem ci jakie opcje maja twoi rodzice. A co do wizy. Ta właściwa, z określonym max terminem pobytu dostajesz na lotnisku w USA. To co dają ci w Polsce to zgoda na odbycie podróży do Port of Entry. Nazywa sie to "wiza" i jest mocno mylące. W skrócie jest to wstępna weryfikacja kandydata który chce wjechać do USA. Skoro prosisz o czytanie ze zrozumieniem to sugeruje stosowanie sie do własnych zasad.
ilya_ Napisano 12 Czerwca 2017 Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2017 2 godziny temu, Lx13 napisał: A co do wizy. Ta właściwa, z określonym max terminem pobytu dostajesz na lotnisku w USA. To co dają ci w Polsce to zgoda na odbycie podróży do Port of Entry. Nazywa sie to "wiza" i jest mocno mylące. W skrócie jest to wstępna weryfikacja kandydata który chce wjechać do USA. "port of entry" albo po polsku to tak zwana promesa wizowa / pozwolenie wizowe... przyjelo sie powszechnie dla wszystkich i ludzie to nazywaja jako "wiza","mam wize", "zniesc wizy"... itp nikt nie uzywa slowa promesa...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.