szymonyc Napisano 8 Sierpnia 2017 Autor Zgłoś Napisano 8 Sierpnia 2017 Ale my byliśmy już 3-krotnie razem w USA na wakacjach i zawsze żona dostała pobyt na wizie turystycznej pół roku, więc czemu teraz mogła by nie wlecieć ? W jaki sposób urzędnicy mogą podejrzewać, że leci z zamiarem legalizacji pobytu skoro ma wizę turystyczną - chyba nie ma innej możliwości niż wiza na łączenie rodzin o czym pisaliście ? Te ich przepisy są strasznie restrykcyjne bo skoro ja jako obywatel chce zamieszkać z żoną w USA to dlaczego mam to robić kosztem rozłąki. Jako obywatel polsko-amerykański mam przecież możliwość pobytu w Polsce ile chce, więc trudno abym miał w tym czasie w USA domicyl (jedno wyklucza drugie). Jak według Was mogę załatwić tą sprawę (krok po kroku) ?
szymonyc Napisano 8 Sierpnia 2017 Autor Zgłoś Napisano 8 Sierpnia 2017 Znalazłem na tym portalu taki wpis dot. domicyle. To prawda czy fałsz ? "W zalinkowanych przez kogoś wyżej informacjach jest bardzo klarownie po angielsku napisane jak ludzie sobie radzą z tym problemem, poczytaj sobie. Wystarczy ze pojedzie do ciotki, założy konto w banku na jej adres, odbierze Ssn jesli nie ma, moze wystąpić o kopie, zgłosi sie do voter registration ze chce glosowac, wyrobi prawo jazdy i moze wracać do Polski składać na ciebie dokumenty. Te dokumenty stanowią podstawę, ze ma zamiar osiedlić sie w Stanach. Znasz angielski to poczytaj sobie. A jesli nigdy nie pracował to zeznań podatkowych nie potrzeba. Sprawa wcale nie taka trudna do załatwienia. Dla chcącego nic trudnego powodzenia"
sly6 Napisano 9 Sierpnia 2017 Zgłoś Napisano 9 Sierpnia 2017 22 godziny temu, szymonyc napisał: Ale my byliśmy już 3-krotnie razem w USA na wakacjach i zawsze żona dostała pobyt na wizie turystycznej pół roku, więc czemu teraz mogła by nie wlecieć ? W jaki sposób urzędnicy mogą podejrzewać, że leci z zamiarem legalizacji pobytu skoro ma wizę turystyczną - chyba nie ma innej możliwości niż wiza na łączenie rodzin o czym pisaliście ? Te ich przepisy są strasznie restrykcyjne bo skoro ja jako obywatel chce zamieszkać z żoną w USA to dlaczego mam to robić kosztem rozłąki. Jako obywatel polsko-amerykański mam przecież możliwość pobytu w Polsce ile chce, więc trudno abym miał w tym czasie w USA domicyl (jedno wyklucza drugie). Jak według Was mogę załatwić tą sprawę (krok po kroku) ? takie jest prawo,podoba się ok,nie to jak obywatel napisz do władz co myślisz o tym. Narazie nie spełnisz wytycznych to wizy brak będzie. Wiza małżeńska jest na łączenie rodzin których małżonek mieszka po za USA. Jak mieszkacie wspólnie w Polsce to Wasz wybór lecz nie ma co łączyć. Można się wkurzać lecz zasady to zasady. masz parę kroków opisanych wyżej i musisz dokonać wyboru o rozłące. Może nie będzie długa.
sly6 Napisano 9 Sierpnia 2017 Zgłoś Napisano 9 Sierpnia 2017 21 godzin temu, szymonyc napisał: Znalazłem na tym portalu taki wpis dot. domicyle. To prawda czy fałsz ? "W zalinkowanych przez kogoś wyżej informacjach jest bardzo klarownie po angielsku napisane jak ludzie sobie radzą z tym problemem, poczytaj sobie. Wystarczy ze pojedzie do ciotki, założy konto w banku na jej adres, odbierze Ssn jesli nie ma, moze wystąpić o kopie, zgłosi sie do voter registration ze chce glosowac, wyrobi prawo jazdy i moze wracać do Polski składać na ciebie dokumenty. Te dokumenty stanowią podstawę, ze ma zamiar osiedlić sie w Stanach. Znasz angielski to poczytaj sobie. A jesli nigdy nie pracował to zeznań podatkowych nie potrzeba. Sprawa wcale nie taka trudna do załatwienia. Dla chcącego nic trudnego powodzenia" a ja Ci znajdę inny co pokaże coś innego. Pokaz mi link do tej wypowiedzi. Pamiętaj to urzędnik w Ambasadzie podejmuje decyzję i czasami gdy widzi obejście przepisów mówi NIE. Pamiętaj o tym.
pelasia Napisano 9 Sierpnia 2017 Zgłoś Napisano 9 Sierpnia 2017 Dnia 8/8/2017 o 02:47, szymonyc napisał: Te ich przepisy są strasznie restrykcyjne bo skoro ja jako obywatel chce zamieszkać z żoną w USA to dlaczego mam to robić kosztem rozłąki. Jako obywatel polsko-amerykański mam przecież możliwość pobytu w Polsce ile chce, więc trudno abym miał w tym czasie w USA domicyl (jedno wyklucza drugie). Ale ty chyba nie rozumiesz celu tego procesu. Obywatel ma przywilej ściągnąć rodzine, jest to tak zwane łączenie rodzin. Wy mieszkacie razem w PL, tu nie ma co łączyć. Dlatego sa zasady takie a nie inne.
szymonyc Napisano 10 Sierpnia 2017 Autor Zgłoś Napisano 10 Sierpnia 2017 Ostatnie pytania. 1. Jakie są koszty załatwienia tej sprawy ? 2. Może ktoś podpowie jak krok po kroku w moim przypadku najlepiej załatwić tą sprawę. Lecimy pod koniec października i dużo czasu nie zostało a chciałbym to załatwić bez zbędnej zwłoki. Czy mam zacząć od wysłania zaległych rozliczeń z Polski itd....
kzielu Napisano 10 Sierpnia 2017 Zgłoś Napisano 10 Sierpnia 2017 4 godziny temu, szymonyc napisał: Ostatnie pytania. 1. Jakie są koszty załatwienia tej sprawy ? 2. Może ktoś podpowie jak krok po kroku w moim przypadku najlepiej załatwić tą sprawę. Lecimy pod koniec października i dużo czasu nie zostało a chciałbym to załatwić bez zbędnej zwłoki. Czy mam zacząć od wysłania zaległych rozliczeń z Polski itd.... Visa Journey -> Guides
sly6 Napisano 10 Sierpnia 2017 Zgłoś Napisano 10 Sierpnia 2017 rozliczena tak,kwoty to są podane na dzień dzisiejszy i parę razy byly podnoszone i pamiętaj o tym.
sly6 Napisano 10 Sierpnia 2017 Zgłoś Napisano 10 Sierpnia 2017 plus ta strona https://www.uscis.gov/family/family-us-citizens/spouse/bringing-spouses-live-united-states-permanent-residents
szymonyc Napisano 10 Sierpnia 2017 Autor Zgłoś Napisano 10 Sierpnia 2017 2 godziny temu, sly6 napisał: rozliczena tak,kwoty to są podane na dzień dzisiejszy i parę razy byly podnoszone i pamiętaj o tym. Możesz podać + - w przybliżeniu te kwoty ? Jeżeli ktoś przechodził ten proces to przecież wie ile wydał i nie trudno jest to napisać. Po to jest forum aby inni zaoszczędzili czas w poszukiwaniu tych informacji więc przesyłanie linków aby wszystko samemu czytać jest mało pomocne.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.