Grubcio Napisano 30 Lipca 2017 Zgłoś Napisano 30 Lipca 2017 Witam! Jestem nowy na forum, więc jeśli zły dział to przepraszam . Moje pytanie jest następujące- na ile realne jest otrzymanie pracy w USA, po studiach w Polsce. Mówię tu o studiach chemicznych. Poczytałem co nieco w Internecie i dowiedziałem się, że istnieje coś takiego jak ewaluacja dyplomu, jednakże chciałbym wiedzieć co nieco o szczegółach- jak bardzo skomplikowany jest ten proces itp. Z kolei kolejną opcją jest wyjazd po zrobieniu licencjatu i robienie w Stanach tytułu magistra, czy też później doktoratu. Prosiłbym również o rady, która z tych dwóch opcji jest lepsza i pod jakim względem, czy nawet o zaproponowanie mi innych możliwości. Pozdrawiam
Jackie Napisano 30 Lipca 2017 Zgłoś Napisano 30 Lipca 2017 23 minuty temu, Grubcio napisał: Witam! Jestem nowy na forum, więc jeśli zły dział to przepraszam . Moje pytanie jest następujące- na ile realne jest otrzymanie pracy w USA, po studiach w Polsce. Mówię tu o studiach chemicznych. Bez doświadczenia: zero.
andyopole Napisano 30 Lipca 2017 Zgłoś Napisano 30 Lipca 2017 Daj spokój Jackie. Jeśli leniowi nie chce się poczytać na stronie ambasady to niech nad wodę idzie. Podobno w Polsce dziś piękna pogoda.
katlia Napisano 30 Lipca 2017 Zgłoś Napisano 30 Lipca 2017 Doktorat bylby jedna droga do pracy w USA... ale to nie jest latwa droga. Musisz miec jakies publikacje, wyroznic sie w Polsce, szukac uczelni w USA ktora jest dobra w twojej dziedzinie i szukac promotora. Ale jako student doktorancki nie placisz za studia, i dostajesz mala pensje za ktora mozna zyc, skromnie. Jest latwiej zotac w USA i pracowac tu majac doktorat. Magister w chemii nie bardzo cokolwiek daje, chyba ze chcesz byc nauczycielem w liceum, co tez nie jest tak latwe dla cudzoziemca.
Grubcio Napisano 31 Lipca 2017 Autor Zgłoś Napisano 31 Lipca 2017 19 godzin temu, Jackie napisał: Bez doświadczenia: zero. Skoro już przy tym jesteśmy, to mówisz o doświadczeniu stricte z rynku amerykańskiego? Doświadczenie w Polsce cokolwiek mi da?
BBerry Napisano 9 Sierpnia 2017 Zgłoś Napisano 9 Sierpnia 2017 On 7/30/2017 at 0:09 PM, katlia said: Doktorat bylby jedna droga do pracy w USA... ale to nie jest latwa droga. Musisz miec jakies publikacje, wyroznic sie w Polsce, szukac uczelni w USA ktora jest dobra w twojej dziedzinie i szukac promotora. Nie ma wymogu publikacji, zeby dostac sie na doktorat. Ale za to wymogiem jest znakomity wynik testu GRE.
BBerry Napisano 9 Sierpnia 2017 Zgłoś Napisano 9 Sierpnia 2017 On 7/31/2017 at 7:31 AM, Grubcio said: Skoro już przy tym jesteśmy, to mówisz o doświadczeniu stricte z rynku amerykańskiego? Doświadczenie w Polsce cokolwiek mi da? Doswiadczenie z jakiegolokwiek kraju zawsze cos da, oby bylo w dziedzinie.
katlia Napisano 9 Sierpnia 2017 Zgłoś Napisano 9 Sierpnia 2017 18 godzin temu, BBerry napisał: Nie ma wymogu publikacji, zeby dostac sie na doktorat. W wielu konkurencyjnych dziedzinach -- a zwlaszcza na elitrnych programach w znanych uczelniach -- publickacja jest szalenie wazna, i bez niej twoje szanse sa matrykulacje sa dosyc marne. Corka od pierwszego roku na studiach, wiec jako freshman, juz szukala promotorow/laboratorium w ktorym moglaby sie zalapac na prace do publikacji. Na jej roku studiow magisterskich (fakt, na elitarnej uczelni) nie bylo nikogo kto nie mial publikacji podczas studiow undergraduate.
KaeR Napisano 9 Sierpnia 2017 Zgłoś Napisano 9 Sierpnia 2017 19 godzin temu, BBerry napisał: Ale za to wymogiem jest znakomity wynik testu GRE. Nieprawda.
BBerry Napisano 10 Sierpnia 2017 Zgłoś Napisano 10 Sierpnia 2017 7 hours ago, katlia said: W wielu konkurencyjnych dziedzinach -- a zwlaszcza na elitrnych programach w znanych uczelniach -- publickacja jest szalenie wazna, i bez niej twoje szanse sa matrykulacje sa dosyc marne. Corka od pierwszego roku na studiach, wiec jako freshman, juz szukala promotorow/laboratorium w ktorym moglaby sie zalapac na prace do publikacji. Na jej roku studiow magisterskich (fakt, na elitarnej uczelni) nie bylo nikogo kto nie mial publikacji podczas studiow undergraduate. Co innego w USA - wielu undergraduates ma juz publikacje. A w PL czy w europie wielu magistrow nie maja publikacji (mowie o porzadnych Journals). Nie ma wymogu publikacji zeby sie dostac nawet na wiele dobrych uczelni, np. Biologia na Case Western Reserve. Wszystko zalezy od poprzedniego doswiadczenia, od tego jak dobrze GRE zdany (im lepiej zdany tym bardziej jest kompetytywna aplikacja), od stopni, referencji, poprzedniej uczelni. To tez zalezy na co indywidualny promotor patrzy, jeden przymknie oko na slabo zdany GRE albo na slabe oceny jesli ktos ma duzo doswiadczenia w roznych labloratoriach. Wiadomo ze aplikacja musi przejsc tez przez Graduete School gdzie minimalne wymagania musza byc, typu znajomosc angielskiego itd.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.