Skocz do zawartości

Loteria Wizowa DV 2019


sly6

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
41 minut temu, MeganMarkle napisał:

Na razie to tylko taki tygodniowy scouting trip, głownie po to by aktywować stały pobyt. To jak kiedy i gdzie się zainstalujemy będzie zależeć od tego gdzie praca... na razie jesteśmy w Kentucky i o dziwo bardzo nam się podoba :) W tym tygodniu będę próbować sobie tu ogarnac robotę, trzymajcie kciuki. 

BTW - lecieliśmy Delta i tyle złego o nich słyszałam a był to chyba najlepszy lot w moim życiu - mnóstwo posiłków i napojów, świetna obsługa, wszystko na czas. Dla mnie bomba :P 

Mieszkalismy 3 lata w Kentucky i bylo calkiem niezle. :)

Oprocz pogody, troche za goraco. :P

  • Odpowiedzi 721
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
1 hour ago, Roelka said:

Mieszkalismy 3 lata w Kentucky i bylo calkiem niezle. :)

Oprocz pogody, troche za goraco. :P

Haha, w tej chwili specjalnie gorąco nie jest :P. Za to wszyscy których do tej pory spotkaliśmy byli szaleni mili i pomocni, na lotnisku, w sklepach, na ulicy... Super to jest! Zawsze to lubiłam najbardziej w Ameryce i nic się nie zmieniło. 

Napisano
11 minut temu, MeganMarkle napisał:

Haha, w tej chwili specjalnie gorąco nie jest :P. Za to wszyscy których do tej pory spotkaliśmy byli szaleni mili i pomocni, na lotnisku, w sklepach, na ulicy... Super to jest! Zawsze to lubiłam najbardziej w Ameryce i nic się nie zmieniło. 

Poczekaj do kwietnia... zacznie się robić gorąco i niesamowicie duszno.  ;) Ale poza pogoda wszystko w sumie mi się tam podobało. Takie country klimaty. 

Napisano
8 hours ago, andyopole said:

Louisville KY, centralny hub UPS na USA, tam zawsze jest praca w każdym fachu. Dobre zarobki i benefity. Corpo niby ale czasem jakoś trzeba zacząć. 

Dzięki, dobrze wiedzieć :) chociaż jesli mi nie wyjdzie tutaj to raczej pojedziemy szukać szczęścia w Kaliforni, a kto wie - może i w Oregonie :P 

 

8 hours ago, Roelka said:

Poczekaj do kwietnia... zacznie się robić gorąco i niesamowicie duszno.  ;) Ale poza pogoda wszystko w sumie mi się tam podobało. Takie country klimaty. 

No my to jesteśmy na samej północnej granicy stanu, w zasadzie jedną nogą w KY a drugą w OH juz, wiec mam nadzieje że trochę chłodniej będzie, bo ja za upałem średnio przepadam... nie dla mnie Arizona ;)

Napisano

Oregon, generalnie jest dobrym miejscem do zamieszkania. Tu gdzie mieszkam klimat skonfigurowany podobnie jak w Polsce z tym ze śnieg raz na trzy lata i nie leży dłużej niż trzy dni. Dwa razy się zdarzyło że polezal tydzień.  W tej sytuacji Oregon jest wyłączony z użytku i większość pracowników siedzi w domu i czeka aż  śnieg stopnieje. Tej zimy jeszcze szyb nie skrobalem. Jednocześnie, jeśli ktoś lubi to na narty - godzina drogi, sezon do końca maja. Nad Pacyfik półtorej godziny, sezon cały rok, woda zawsze zimna, latem też. :D

Jakaś praca musi być ponieważ liczba ludności rośnie, dwa lata temu przekroczyła oszołamiającą ilosc 4 (czterech) milionów. 

Napisano
8 hours ago, andyopole said:

Oregon, generalnie jest dobrym miejscem do zamieszkania. Tu gdzie mieszkam klimat skonfigurowany podobnie jak w Polsce z tym ze śnieg raz na trzy lata i nie leży dłużej niż trzy dni. Dwa razy się zdarzyło że polezal tydzień.  W tej sytuacji Oregon jest wyłączony z użytku i większość pracowników siedzi w domu i czeka aż  śnieg stopnieje. Tej zimy jeszcze szyb nie skrobalem. Jednocześnie, jeśli ktoś lubi to na narty - godzina drogi, sezon do końca maja. Nad Pacyfik półtorej godziny, sezon cały rok, woda zawsze zimna, latem też. :D

Jakaś praca musi być ponieważ liczba ludności rośnie, dwa lata temu przekroczyła oszołamiającą ilosc 4 (czterech) milionów. 

Haha, no nie dziwię się że stan się zaludnia szybko skoro go tak aktywnie reklamujesz :P Mnie to w Oregonie odstrasza najbardziej pogoda (czy tam czasem nie leje ciagle jak w Washington?) plus aktywność sejsmiczna - jak juz mam się narażać na potencjalne trzęsienie ziemi to wolę mieszkać w słonecznej Kalifornii :). Ale gdybym tak dostała prace w Nike w Portland no to bym rozważyła :D

Napisano

Z tym padaniem to przesada. My moknjemy a w Seattle rdzewieją. A w Nike pracuje paru naszych. Nike nie jest w Portland tylko w Beaverton, kiedyś mieszkałam po sąsiedzku, przez ulicę. Chodziłem tam z pieskiem na spacer.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...