Skocz do zawartości

Pierwszy wyjazd do USA i one way ticket


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

wybieram się pod koniec marca do Los Angeles gdzie moj chłopak wyjeżdża na początku marca w celach biznesowych. Ja przylatuje nieco pózniej, ponieważ bedzie uczestniczył w rożnych targach i wole przyjechać na gotowe. To moj pierwszy wyjazd do USA a jego juz nawet nie zliczę. Wcześniej bywałam np ponad miesiąc w Australii, do tego typowo na 1-2 tygodnie cała Europa + Hong kong i Katar. 

 Poczytałam trochę na forach i zaczynam się martwić tym ze mam bilet w jedną stronę (Norwegian) ponieważ to dużo tańsza opcja niz flex jakiejkolwiek linii lotniczej. W związku ze stanowiskiem jakie piastuje moj partner w swojej firmie, jedyna opcja zebym zgodziła sie na jego długi wyjazd był taki ze lecę do niego na urlop (2miesiace). Jego Firma opłaca nam wszystko, jedyne co sama musiałam kupić to bilet i bilety miedzystanowe jezeli lecę gdzieś z nim. Mam swoje oszczędności Ok 4000$ na podróż do tego  w Polsce studia, prace i mieszkanie własnościowe i zobowiązania w Polsce. 

Niesety naczytalam się ze brak biletu powrotnego jest równoznaczny z tym ze bedą podejrzewać ze jadę do pracy albo ze chce tam zostać. 

We wniosku wizowym planowany był wyjazd w grudniu ale chłopak poleciał do Arizony wtedy sam.

Moj chłopak podkreśla ze nie mam sie czym stresować bo to niedorzeczne. On nigdy nie ma biletu powrotnego i nigdy o niego nie pytali + nie słyszał zeby kogoś o niego prosili stojąc w kolejce,  pytają na jak długo.. cel wizyty.. do kogo Bla Bla Bla (pytanie moze paść każde) 

Serio jest sie czym martwić ? 

 

Dzieki za odpowiedzi ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Twój chłopak jeździ do USA bez biletu powrotnego turystycznie? Czy tylko biznesowo?

Mnie raz prosili o pokazanie biletu powrotnego. Dwa razy nie. Ale nie wiem, czy np. nie mieli w systemie, że mam takowy i dlatego pytali tylko, na ile przyjechałam, żeby sprawdzić, czy moja data wyjazdu zgadza się z tym, na kiedy mam kupiony bilet powrotny. Tego nie wiem.

Na forum były przypadki, że prosili o pokazanie biletu powrotnego.

Jeśli lecisz na dwa miesiące, to przecież nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś bilet powrotny miała.

Ja w każdym razie wolałabym mieć bilet powrotny. Faktem jest, że nie ma wyraźnej konieczności, żeby taki mieć, ale kupując bilet w jedną stronę sugerujesz, że będziesz podróżować w jedną stronę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeważnie nie pytają, bo ... linie lotnicze automatycznie reportują dane o bilecie i rezerwacji. Dlatego trzeba przed wylotem (najpóźniej przy okienku check-in) podać adres gdzie się będzie jechać + numer wizy - te dane trafiają do systemu CBP także w momencie pojawienia się przy oficerze te dane już tam przy nim są - także on jest w stanie zobaczyć od razu, że nie masz biletu powrotnego.
Czy masz obowiązek posiadania biletu powrotnego? Nie. Czy wzbudzić MOŻESZ podejrzenia, że masz plany zostać dłużej? Tak. Czy możesz jakoś zminimalizować te podejrzenia? Tak - kup bilet:) Jak już będziesz wlatywała po raz 5ty, 6ty, 7my i nigdy przedtem nie złamałaś zasad wizy to podejrzeń najmniejszych też nie będziesz wzbudzała.
Rozumiem, że nie chcesz kupować powrotnego bo nie wiesz kiedy będziesz wracać. Może warto oszacować? I w tym samym Norwegian kupić powrotny? Tak czy tak chyba jesteś skazana na linie, które nie każą sobie niebiańsko dopłacać za bilet jednostronny. Standardowi przewoźnicy często każą sobie płacić dużo więcej za bilet jednostronny niż za bilet dwustronny. Pamiętam jak przylatywałem do USA to ze względów podatkowych musiałem kupić bilet jednostronny wyniósł mnie pamiętam 1100 USD do Kalifornii, gdzie dwustronny kosztował 800USD dokładnie na ten sam samolot z dowolnym powrotem po 2 tygodniach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Joanna30 napisał:

Czy Twój chłopak jeździ do USA bez biletu powrotnego turystycznie? Czy tylko biznesowo?

Mnie raz prosili o pokazanie biletu powrotnego. Dwa razy nie. Ale nie wiem, czy np. nie mieli w systemie, że mam takowy i dlatego pytali tylko, na ile przyjechałam, żeby sprawdzić, czy moja data wyjazdu zgadza się z tym, na kiedy mam kupiony bilet powrotny. Tego nie wiem.

Na forum były przypadki, że prosili o pokazanie biletu powrotnego.

Jeśli lecisz na dwa miesiące, to przecież nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś bilet powrotny miała.

Ja w każdym razie wolałabym mieć bilet powrotny. Faktem jest, że nie ma wyraźnej konieczności, żeby taki mieć, ale kupując bilet w jedną stronę sugerujesz, że będziesz podróżować w jedną stronę ;)

On  biznesowo na wizie b1/b2 w jedną stronę bilet chyba ze decyduje sie na premium w Locie to dwie strony bo taniej. Nie chcemy kupować powrotnego bo planujemy dużo zwiedzic i nawet nie wiem z jakiego lotniska bede wracać, wszystko zależy od tego gdzie w danym momencie będzie moj chłopak w pracy czy NYC czy SF czy LV albo Miami. Nie mamy sztywnego planu ze do 21 maja musze byc w Polsce zeby taki bilet kupować i szkoda mi kasy na flex która wole wydać w USA. Po prostu są środki na to zeby podróżować bez stresu ze powrót i tak chcieliśmy zrobić :/  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, mcpear napisał:

Przeważnie nie pytają, bo ... linie lotnicze automatycznie reportują dane o bilecie i rezerwacji. Dlatego trzeba przed wylotem (najpóźniej przy okienku check-in) podać adres gdzie się będzie jechać + numer wizy - te dane trafiają do systemu CBP także w momencie pojawienia się przy oficerze te dane już tam przy nim są - także on jest w stanie zobaczyć od razu, że nie masz biletu powrotnego.
Czy masz obowiązek posiadania biletu powrotnego? Nie. Czy wzbudzić MOŻESZ podejrzenia, że masz plany zostać dłużej? Tak. Czy możesz jakoś zminimalizować te podejrzenia? Tak - kup bilet:) Jak już będziesz wlatywała po raz 5ty, 6ty, 7my i nigdy przedtem nie złamałaś zasad wizy to podejrzeń najmniejszych też nie będziesz wzbudzała.
Rozumiem, że nie chcesz kupować powrotnego bo nie wiesz kiedy będziesz wracać. Może warto oszacować? I w tym samym Norwegian kupić powrotny? Tak czy tak chyba jesteś skazana na linie, które nie każą sobie niebiańsko dopłacać za bilet jednostronny. Standardowi przewoźnicy często każą sobie płacić dużo więcej za bilet jednostronny niż za bilet dwustronny. Pamiętam jak przylatywałem do USA to ze względów podatkowych musiałem kupić bilet jednostronny wyniósł mnie pamiętam 1100 USD do Kalifornii, gdzie dwustronny kosztował 800USD dokładnie na ten sam samolot z dowolnym powrotem po 2 tygodniach

Chyba zrobię tak jak juz gdzieś wyczytałam ze kupie flex na powrót i go zwrócę jak bede już w USA i jak bede znac datę kupie powrotny na miejscu skoro to wzbudzić moze aż takie emocje przy kontroli :) a bede spac spokojnie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Emilia Wosik said:

Chyba zrobię tak jak juz gdzieś wyczytałam ze kupie flex na powrót i go zwrócę jak bede już w USA i jak bede znac datę kupie powrotny na miejscu skoro to wzbudzić moze aż takie emocje przy kontroli :) a bede spac spokojnie 

To jest dobra opcja jak masz bufor pieniędzy na takie coś. Musisz kupić chyba bilet w pełni refundowalny - pamiętaj to sprawdzić przy zakupie. Myślę że w Economy to musi być taryfa Y albo B (w niektórych liniach również M jest refundowalna) - one niestety nie są tanie. Niektóre taryfy są FLEX ale nie są refundowalne (chociaż nadal dość drogie). Bilet w Economy wg taryfy Y na jednostronny bilet USA->Polska może wynieść i 2000 USD (magia taryf lotniczych jest niepojętą)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, mcpear napisał:

To jest dobra opcja jak masz bufor pieniędzy na takie coś. Musisz kupić chyba bilet w pełni refundowalny - pamiętaj to sprawdzić przy zakupie. Myślę że w Economy to musi być taryfa Y albo B (w niektórych liniach również M jest refundowalna) - one niestety nie są tanie. Niektóre taryfy są FLEX ale nie są refundowalne (chociaż nadal dość drogie). Bilet w Economy wg taryfy Y na jednostronny bilet USA->Polska może wynieść i 2000 USD (magia taryf

Norwegian z pełnym zwrotem biletu 3700zl.

"Mozesz dokonać zmian w rezerwacji do 30min przed odlotem oraz otrzymać pełen zwrot kosztów, jezeli w wyniku zmiany planów musisz odwołać lot."

chyba to bedzie najmniej stresująca opcja na ten wyjazd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

Zgadzam się. Przy kolejnym wlocie już chyba nie będzie takich problemów. Będziesz miała historię. Aczkolwiek nie rób tak, że kupisz ten bilet na powrót po dwóch tygodniach a wrócisz po 2 miesiącach. To by negatywnie wpłynęło na twoją historię. Kup ten bilet na mniej więcej przewidywany czas powrotu. Jak zmienisz o tydzień czy dwa nie będzie problemu. Jakbyś miała zmienić o 7-8 tygodni to mogło to by być niezbyt mile widziane przez CBP przy następnym wjeździe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, mcpear napisał:

Jak zmienisz o tydzień czy dwa nie będzie problemu. Jakbyś miała zmienić o 7-8 tygodni to mogło to by być niezbyt mile widziane przez CBP przy następnym wjeździe

Zgodnie z prawdą poinformuje, że planowany jest przyjazd na dwa miesiące i kupie bilet pod koniec maja, nie będę ściemniać że lecę na dwa tygodnie bo tak nie jest. Jeżeli np okaże się, że mój chłopak wraca np pod koniec czerwca i z 2 miesięcy zostanę jeszcze jeden to źle na to patrzą? 

Dzięki za pomoc :) chce przede wszystkim uniknąć stresu związanego z tym, że mogą mnie nie wpuścić z jakiegoś powodu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...