Skocz do zawartości

Konsularna rosyjska fobia


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Czemu na rozmowach w sprawie wiz konsulat dopytuje się o wizytę w Rosji, czym to jest podyktowane i czy wakacje w Rosji są źle widziane?

Osobiście byłem w Rosji na wymianie studenckiej więc czy to dla nich ogromny problem przy ubieganiu się o wizę/zieloną kartę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stosunki pomiędzy USA a Rosja nie są fantastyczne i amerykański rząd obawia się a). Rosyjskich szpiegów  B) osób które po pobycie w Rosji będą chciały rozpowszechniać tamtejsze ideologie w USA.

Taka moja opinia. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To po co wpuszczaja tylu ruskich w tym czasie, przeciez w tym gronie KGB czy GRU napewno umocowali niejednego nielegala. Moge sie o to zzalozyc. W moich stronach jest ich jak mrowkow. Nawet ATM sa po rosyjsku. A wczoraj na karetce z Silverton,OR widzialem napis "skoraja pomoszcz"....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem co im daje taka informacja że ktoś był i co dalej w związku z tym robią. Czy tylko odnotowanie i późniejsze utrudnienia gdy starasz się o szczególną ofertę pracy w rządowym sektorze. Czy tylko znajdujesz się na liście specialnej troski...

Myśle że agentów to już maja w nadmiarze i nie koniecznie pochodzenia wschodniego, więc sadzę że zależy im na ewidencji na wszelki wypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja mam w związku z tym trochę stresa, bo we wrześniu będę się starać o nową wizę do Stanów, a planuję pojechać do Petersburga w maju, więc w paszporcie będę miała wizę rosyjską. No i trochę się denerwuję, że nie dostanę wizy turystycznej do USA. Może niepotrzebnie, ale ja cykorem jestem :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

5 godzin temu, Joanna30 napisał:

No ja mam w związku z tym trochę stresa, bo we wrześniu będę się starać o nową wizę do Stanów, a planuję pojechać do Petersburga w maju, więc w paszporcie będę miała wizę rosyjską. No i trochę się denerwuję, że nie dostanę wizy turystycznej do USA. Może niepotrzebnie, ale ja cykorem jestem :P

Mysle, ze nie ma sie co przejmowac, ludzie teraz jezdza wszedzie.

Ale jak cos, tak sie zlozylo, ze jestem teraz w Irkucku, zatem jak za kilka miesiecy bede w USA to dam znac czy wyprawa na Syberie "urozmaciila" mi przesluchania na granicy Stanow!

Godzinę temu, Łukasz90 napisał:

Ja miałem zamiar wybrać się na wycieczkę do Moskwy , ale chyba się wstrzymam .

Bo ja wiem. To zalezy jak konsul popatrzy. Mysle, ze wiecej podrozy zwieksza szanse.

Poza tym watpie aby jakikolwiek konsul podejrzewal zwyklych ludzi o szpiegostwo :) (a jesli tak to raczej powinno im zalezec na dostaniu takiego szpiega na swoim terytorium i jego "przekrecenie" na swoja strone, a do tego potrzebna wiza :) )

A mowiac powaznie, to Moskwe warto zobaczyc, zwlaszcza jesli jest sie w Rosji pierwszy raz. Ale jesli czas i budzet pozwoli to doloz sobie tez cos lokalnego, i zobacz prawdziwa Rosje. Jeden dzien w Moskwie potwierdzil mi wszystkie stereotypy jakie mialem o tym kraju, ale pozniej sie okazalo, ze gdzie indziej ludzie i otoczenie jest inne, czytaj - lepsze i przyjemniejsze.

Pewnie tak jest wszedzie, to tak jakby Polske oceniac po niektorych warszawiakach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joanna30 polecam Petersburg, bylem tam ok 3-4 dni i dużo zwiedziłem zobaczyłem. Kawałek historii Aurora dla sygnał do ataku na Ermitraż i rozpoczeła salwą rewolucję i zakończenie caratu. jest tam sporo miejsc do zobaczenia. Miasto poza tym podobne do europejskich (jeśli zwiedzisz coś poza Petersuburgiem zobaczysz o jakiej różnicy mowię) metro jest i wygodne buty potrzebne... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...