Wrocław(przez Frankfurt)do Nowego Jorku 3.7.2018

[Merwik70]

 Lot 3.7.2018. o godz 14.55 z Wrocławia przez Frankfurt do Nowego Jorku. Czas na przesiadkę we Frankfurcie to 55 minut. Mam obawy czy jest to wystarczający czas na przemieszczenie się do odpowiedniego wejścia na odprawę na lot do Nowego Jorku. Czy ktoś leci ? Czy ktoś już leciał ? Będę wdzięczny za podpowiedzi i wskazówki w poruszaniu się na lotnisku we Frankfurcie.

[andyopole]

Niestety, bywa że samolot z Wrocławia nie podjeżdża pod rękaw tylko parkuje na placu i autobusy zawożą ludzi na terminal. To trwa i z czasem może być cienko. Jednak jeśli sprzedali Ci taki bilet to linie napewno zorganizują Ci jakiś następny samolot gdybyś nie zdążył. Samolotów z FRA do JFK jest dużo więc  jakieś miejsce się znajdzie. Może być wprawdzie jakiś  problem z fotelem, ale miejsce stojące przy stewardesach w ogonie samolotu napewno dostaniesz.

[ToFFiK]

Leciałem z Katowic gdzie nie ma w ogóle rękawów, wg mnie jeśli nie będzie jakiś problemów na lotnisku etc to idąc szybkim krokiem na pewno zdążysz

[pelasia]

Dawno, dawno temu, moj samolot sie spóźnił i mielismy tylko 30 min na przesiadke we Frankfurcie do USA. Naprawdę dobrze sprawę zorganizowali, wyłapywali ludzi na ten lot i kierowali aby jak najszybciej ich dostarczyć pod bramkę. Wszyscy zdążyli , niestety bagaże nie doleciały na czas

[miron_ksi]

Ja tydzień temu leciałem z Krakowa przez Frankfurt do Newark i na przesiadkę było 50 minut. Samolot się spóźnił z 15 minut, a tak się spokojnie dało rady, choć ostatni wchodziłem na pokład samolotu. Co ciekawe, z 2 sztuk nadawanego bagażu 1 doleciała ze mną do USA, a druga nie. Nawet jak będzie na styk, to dla osób lecących Air canada gdzieś tam, to zbierali do osobnego autobosu jak się wychodziło na płytę lotniska z samolotu. Tak z Polski samoloty zazwyczaj wyładowują na płycie lotniska bez rękawa.

[Jackie]

Tak jak napisał Andy, w przypadku gdy jest to jeden bilet to mają obowiązek "dostarczyć" cię na miejsce nawet gdy (nie z swojej winy) nie zdążysz na przesiadkę. Ja jednak staram się mieć przynajmniej 1.5 godziny na przesiadkę, wolę mieć spokój i zdążyć na samolot niż ryzykować czasem wielogodzinne czekanie na następny  lot który w dodatku może mieć kolejne przesiadki. Ww historia z bagażem to też średnia przyjemność.

[Karuzelka]

Ja bym się kompletnie nie martwiła w tej sytuacji, po pierwsze jeżeli nie zdążysz to polecisz następnym, czekając na kolejny samolot wydajesz bony, które dostałeś od linii lotniczych, a na dodatek składasz reklamację i dostajesz 600 euro i masz na kolejną wycieczkę Ale generalnie to jest trasa, którą najczęściej latam i te 50 min. wystarcza.