jednoczesny wyjazd na konferencję i w celach turystycznych B1/B2

[sly6]

7 godzin temu, mcpear napisał:

Głównym powodem wjazdu jest konferencja. Wyjazd (loty) finansuje ci pracodawca. I to wpiszesz w formularzu Ds160. Na granicy mówisz ze przyjechałaś biznesowo i przedłużysz o urlop. Dostaniesz taki typ wizy na granicy na jaki zdecyduje się oficer na granicy. Wg mnie dostaniesz B1. Nigdzie nie musisz wyjeżdżać aby zmienić na B2 - zostaniesz do końca pobytu na B1

Pod warunkiem że urzędnik zgodzi się na taki pobyt dłuższy niż konferencja. Nie zawsze tak jest. Zależy od urzędnika. 

[mola]

10 minut temu, sly6 napisał:

Pytanie podstawowe to jest biznes czy turystyczna i wtedy stempluje się odpowiedni pobyt do zakresu pobytu nigdy nie słyszałem by stemplowano dwa rodzaje pobytu. 

Natomiast, zgodnie z  INA 101(a)(15)(B) oraz tym co jest napisane w: https://www.cbp.gov/sites/default/files/documents/B-1 permissible activities.pdf ( odpowiedź do pytania 18):

You may engage in B-2 visa activities while admitted under a B-1 visa. 

Innymi słowy: nie trzeba wyjeżdżać zmieniać statusu poprzez ponowne przekraczanie granicy, jeśli  ktoś chce połączyć wyjazd służbowy i turystyczny. 

[margherita_s]

53 minuty temu, sly6 napisał:

Pod warunkiem że urzędnik zgodzi się na taki pobyt dłuższy niż konferencja. Nie zawsze tak jest. Zależy od urzędnika. 

99% urzędnikow zgodzi się na to, aby wbić stempel na dłuższy pobyt niż konferencja, tak żeby można jeszcze sobie pozwiedzac. Urzędnicy też są ludźmi, bez przesady, to dość logiczne, że jak ktoś wjeżdża do USA w celach biznesowych, to chciałby przy okazji coś tam sobie zwiedzic.  

[sly6]

2 godziny temu, mola napisał:

Natomiast, zgodnie z  INA 101(a)(15)(B) oraz tym co jest napisane w: https://www.cbp.gov/sites/default/files/documents/B-1 permissible activities.pdf ( odpowiedź do pytania 18):

You may engage in B-2 visa activities while admitted under a B-1 visa. 

Innymi słowy: nie trzeba wyjeżdżać zmieniać statusu poprzez ponowne przekraczanie granicy, jeśli  ktoś chce połączyć wyjazd służbowy i turystyczny. 

Dziękuję 

[mcpear]

1 hour ago, margherita_s said:

99% urzędnikow zgodzi się na to, aby wbić stempel na dłuższy pobyt niż konferencja, tak żeby można jeszcze sobie pozwiedzac. Urzędnicy też są ludźmi, bez przesady, to dość logiczne, że jak ktoś wjeżdża do USA w celach biznesowych, to chciałby przy okazji coś tam sobie zwiedzic.  

Uważam nawet ze nie doszacowałas tego prawdopodobieństwa.  Na moje to bliższe 99.99% OP jedzie w sumie na 3 tygodnie. Będzie miała bilet powrotny. Nie sadze ze będą jakiekolwiek problemy o ile nie ma innych „trupów w szafie”

[zazanr1]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi!