Skocz do zawartości

Oczekiwanie na wize studencka na terenie usa.


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

ludzie na sile zmieniaja statusy, 

"o tak jestem studentem....ale wyjechac z kraju nie moge"

czy jest na forum jakas osoba z wiza turystyczna i statusem studenckim, ktora swobodnie podrozuje np do PL i wraca do USA, aby ukonczyc studia czy tam np semestr ? 

Napisano
4 godziny temu, ilya_ napisał:

ludzie na sile zmieniaja statusy, 

"o tak jestem studentem....ale wyjechac z kraju nie moge"

czy jest na forum jakas osoba z wiza turystyczna i statusem studenckim, ktora swobodnie podrozuje np do PL i wraca do USA, aby ukonczyc studia czy tam np semestr ? 

Były osoby co wyjechały a nie które wrócić nie mogły bo wizy studenckiej nie dostały a wiza turstyczna była anulowana. 

Napisano

Mój kolega kiedyś pojechał na W&T i tak mu się spodobało ze wymyślił ze nie będzie wyjeżdżał tylko sobie zostanie na rok, zapisał się do jakiegoś byle jakiego college’u i zmienił status na studencki. Wszystko gites majonez, legalnie przecież... tak się mu wydawało. Po roku wrócił do Polski. W następne lato chciał znów jechac na W&T i spotkał się z odmową wizy. Dziś dla mnie jest oczywiste dlaczego, ale wtedy byliśmy oboje w ciężkim szoku - bo przecież zostawał w usa legalnie. Owszem, pracował na czarno ten rok, ale przecież nikt nie widział - myślał i że taki z niego cwaniak... i co roku kolejne cwaniaki się na te pułapkę łapią :)

Napisano
4 godziny temu, MeganMarkle napisał:

Mój kolega kiedyś pojechał na W&T i tak mu się spodobało ze wymyślił ze nie będzie wyjeżdżał tylko sobie zostanie na rok, zapisał się do jakiegoś byle jakiego college’u i zmienił status na studencki. Wszystko gites majonez, legalnie przecież... tak się mu wydawało. Po roku wrócił do Polski. W następne lato chciał znów jechac na W&T i spotkał się z odmową wizy. Dziś dla mnie jest oczywiste dlaczego, ale wtedy byliśmy oboje w ciężkim szoku - bo przecież zostawał w usa legalnie. Owszem, pracował na czarno ten rok, ale przecież nikt nie widział - myślał i że taki z niego cwaniak... i co roku kolejne cwaniaki się na te pułapkę łapią :)

to jest bardziej oczywiste, ze kazdy kto pisze o statusie studenckim, bedac tu na turystycznej potrzebuje tego statusu tylko i wylacznie do wmawiania sobie, ze "tak jestem legalnie tutaj i co mi zrobicie ?".... 

wiadome jest takze, ze szkola to sciema. Ludzie pojawiaja sie w niej raz na 2 tyg aby odhaczyc obecnosc a w rezultacie hulaja na te swoje azbesty czy paciowania dzien w dzien....

reasumujac czy wezmiejsz status czy nie....jestes w tym samym miejscu jesli chodzi i przyszle loty do i z usa....

status moze jedynie chronic Cie: np jak Cie policja gdzies tam zatrzyma, to wtedy pokazujesz, ze jestes na terenie usa legalnie w 100 proc. 

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...