Skocz do zawartości

Studia w przyszłości


Woras

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
2 minutes ago, kzielu said:

U of Illinois?

I-L-L-I-N-I !!! I-L-L-I-N-I !!!

2 minutes ago, kzielu said:

A to zdanie "Jak to sie ladnie mowi, uniwersytet to taka pasozytnicza instytucja przyczepiona do zdrowej tkanki druzyny footballowej." to jakbys mi z ust wyjal. Mam wrazenie ze edukacja w wiekszosci amerykanskich uniwersytetow sprowadza sie na wyciaganiu od studentow kasy na druzyne i ich trenera ktory czesto zarabia kilka ladnych milionow. Ewentualnie opowiadanie bzdur o "marce".... I ten "status" zawodnikow...

U nas to w sumie jest umiarkowana histeria, bo druzyna jest kiepska, ale moj Brat pracowal na Penn State. Tam jak head coach mowi dziekanom, ze maja skakac, to oni tylko pytaja jak wysoko.

  • Odpowiedzi 26
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
Godzinę temu, Xarthisius napisał:

Nawet niech i "tylko" polowa z tych, jak ich okreslasz: "sportowcow", ma pelne stypendia. Za kazdym razem jak porownuje te liczbe, z liczba inteligentnych mlodych ludzi, z ktorych na prawde cos bedzie, a ktorzy dostaja pelne stypendia (hint dla osob nieuwaznie sledzacych ten watek, ta liczba to 0) to mnie po prostu krew zalewa!

To sa realia studiow w USA. Z tym ze, jezeli jestes biedny i masz dobre stopnie/wyniki to sie absolutnie dostaniesz na studia, i pewnie ze stypendium na zasadzie need-based. Problem jest dla sredniej klasy ktora zarabia "za duzo" i nie kwalifikuje sie na need-based aid, ale ktora zarabia za malo zeby zaoszczedzic lub placic za studia bez zapozyczenia siebie i dzieci. 

Napisano
Godzinę temu, Xarthisius napisał:

I-L-L-I-N-I !!! I-L-L-I-N-I !!!

U nas to w sumie jest umiarkowana histeria, bo druzyna jest kiepska, ale moj Brat pracowal na Penn State. Tam jak head coach mowi dziekanom, ze maja skakac, to oni tylko pytaja jak wysoko.

No Penn State jest bardzo znany z ich kultury sportu... i kilku raczej kontrowersyjnych coachow :D:D

 

 

Napisano
Godzinę temu, kzielu napisał:

Mam wrazenie ze edukacja w wiekszosci amerykanskich uniwersytetow sprowadza sie na wyciaganiu od studentow kasy na druzyne i ich trenera 

W takim razie mozna wybrac uczelnie gdzie nie ma football'u. Sa takie. I niektore sa nawet bardzo dobre ;) Co nie znaczy tanie lub nawet tansze :D
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_NCAA_Division_I_non-football_programs

 

Napisano
29 minutes ago, katlia said:

No Penn State jest bardzo znany z ich kultury sportu... i kilku raczej kontrowersyjnych coachow :D:D

Mi jeszcze bylo dane kleknac przed pomnikiem JoePa. Pierwszy raz do USA zawitalem we wrzesniu 2011, wlasnie do State College, PA. Drugi raz w USA tez pamietam, bo jakze nie pamietac tego mroznego styczniowego poranka w Chicago, kiedy dotarla do mnie wiadomosc ze Joe Paterno pozegnal ten padol lez. Wtedy tez, jak to sie ladnie tutaj mowi: shit hit the fan...

Napisano
10 godzin temu, katlia napisał:

shit hit the fan, ale football nadal rules at Penn State... :wacko:

Penn State ma drugi największy stadion footbolowy w USA, na ponad 105 tys osób. Kimś trzeba ten stadion zapełnić...

Swoją drogą - jedna z ciekawszych historii emigracyjnych Polaka, który grał jeszcze w ostatnim sezonie w NFL:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Sebastian_Janikowski

Napisano
Godzinę temu, mola napisał:

Swoją drogą - jedna z ciekawszych historii emigracyjnych Polaka, który grał jeszcze w ostatnim sezonie w NFL:

Ciekawe, faktycznie. Na moim uniwersytecie byl kopacz z Anglii, chlopak ktory gral w rugby, football coach malego collegu gdzies w Minnesota go zobaczyl, poduczyl, i dolaczyl do druzyny. Chlopak potem dostal sie do Division 1, i gral w NFL wiele lat. Smial sie ze grajac nawet w Division 1 ledwo rozumial przepisy football'owe... po prostu kopal kiedy mu kazali :)

Napisano
Dnia ‎16‎.‎10‎.‎2019 o 06:52, mola napisał:

Penn State ma drugi największy stadion footbolowy w USA, na ponad 105 tys osób. Kimś trzeba ten stadion zapełnić...

Swoją drogą - jedna z ciekawszych historii emigracyjnych Polaka, który grał jeszcze w ostatnim sezonie w NFL:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Sebastian_Janikowski

On byl zdaje sie gdzies z Dolnego Slaska….

 

4 godziny temu, Woras napisał:

Jeszcze nie wybrałem szkoły średniej, chciałbym pójść do liceum międzynarodowego. Jest to sens?

Zanim skonczysz liceum, warunki studiowania w USA moga sie zmienic jeszcze wiele razy. Tylko ceny zapewne zostana w tendencji wzrostowej… :D

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...