Skocz do zawartości

K1 czy slub w Polsce???


Odetta

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 70
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

oh bosz jesli chodzi o zaswiadczenie sklada sie podanie do sadu rodzinnego (placi sie za to ok 300zl + potem za tlumacza do tluamczenia dokumentow). Oczywiscie obydwoje musicie byc w polsce. Fakt ze to trwa troche ale to tez zalezy od szczescia i kolejek w sadzie. W moim przypadku czekalam dlugo ale sama rozprawa byla tylko formalnoscia(sama tlumaczylam co maz mowi i wogole chichralismy z pytan np czy jest pani corka narzeczonego :D ). No i jestem mezatka :) Wszystko zalezy od indywidualnej sytuacji. moj maz jest ze mna w Polsce wiec nic innego raczej nie wchodzilo w gre bo nie chcielismy sie rozstawac dla np K1. Teraz dochodze do wniosku ze slub byl najlatwiejsza sprawa jesli chodzi o formalnosci :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm ogolnie mowiac tak, ale to jeszcze zalezy od calej reszty papierow. My np teraz mamy problem ze wspolsponsorem bo moj maz jest juz w Polsce 2 lata. Poza tym od mowic zawsze maja ci prawo. Na etapie na ktorym jestesmy ze strony ambasady nie spotkalismy sie z zadnymi problemami. Poza tym nawet juz w stanach slyszalam ze ins dalej sprawdza czy malzenstwo nie jest fikcyjne (zona brata meza - skomplikowane :D - jest estonka i podobno o sraszne zbdury ich pytali). Ale tak czy inaczej po slubie chyba najlatwiej to wszystko zalegalizowac. Jakbys mialal ochote pogadac zapraszam na gg (zawsze jestem tylko ze na niewidocznym :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...