10 letni zakaz i ślub z obywatelem

[Paulina2711]

Witam mam nadzieję że na tym forum mi ktoś pomoże albo podpowie co zrobić. Przyjechałam do USA legalnie na wizie turystycznej ale zostałam na 5 lat bez statusu mój facet bardzo długo zwlekał z papierami dla mnie z tad nastąpiła decyzja o powrocie i wróciłam ale niestety polska okazała się klapą i stwierdziliśmy że jednak chcemy być ze sobą i da mi te papiery dużo czytałam o przebaczeniu jakie mogli byśmy zrobić ale kompletnie nie wiem jak za to się zabrać i czy w ogóle mam szanse i ile trwa cały proces . I czy możemy zrobić to tylko po ślubie w Polsce czy możemy ten ślub wziąć po tym przebaczeniu w Ameryce ? Będę wdzięczna za wszystkie wskazówki 

[Roelka v.2]

Bez "przebaczenia" nie wjedziesz do Stanów.

Jak najbardziej możecie brać ślub w Polsce, ale to nie zmieni faktu, ze masz 10 letni zakaz wjazdu do USA. Ślub z obywatelem tego nie zmienia. Jednym z wymogów otrzymania waivera jest wykazanie, ze obywatel USA doświadczy "extreme hardship", jeśli jego małżonek/małżonka nie będzie mógł towarzyszyć mu w Stanach.

Generalnie w kwestiach waivera zaleca sie korzystanie z pomocy prawnika.

Moze ten link sie przyda https://www.nolo.com/legal-encyclopedia/how-apply-provisional-waiver-three-ten-year-time-bar.html

 

[kzielu]

30 minut temu, Paulina2711 napisał:

Witam mam nadzieję że na tym forum mi ktoś pomoże albo podpowie co zrobić. Przyjechałam do USA legalnie na wizie turystycznej ale zostałam na 5 lat bez statusu mój facet bardzo długo zwlekał z papierami dla mnie z tad nastąpiła decyzja o powrocie i wróciłam ale niestety polska okazała się klapą i stwierdziliśmy że jednak chcemy być ze sobą i da mi te papiery dużo czytałam o przebaczeniu jakie mogli byśmy zrobić ale kompletnie nie wiem jak za to się zabrać i czy w ogóle mam szanse i ile trwa cały proces . I czy możemy zrobić to tylko po ślubie w Polsce czy możemy ten ślub wziąć po tym przebaczeniu w Ameryce ? Będę wdzięczna za wszystkie wskazówki 

Długa droga - ślub (gdziekolwiek ale nie w US bo do US nie wjedziesz), petycja / proces konsularny który w tej chwili zajmuje bardzo długo, denial w ambasadzie i dopiero wtedy waiver i-601 który musi być uzasadniony (dlaczego Twój zakaz wjazdu skutkuje hardshipem dla Twojego męża )

[Paulina2711]

Bardzo długo czyli ile to może trwać 3 lata 5 ? I ogólnie z twojej odpowiedzi rozumiem że ta petycja Denial nie jest częścią procesu waiver i601samego w sobie ? Czy w ogóle ludzie dostają te przebaczenie w czasach Trumpa ? I rozumiem że bez ślubu nie ma co nawet tego zaczynac ? 

[Paulina2711]

A mam jeszcze jedno pytanie a jak wygląda sytuacja jeśli on by zdecydował się wrócić do Polski żyć tu ze mną te 10 lat i wrócić po zakazie ? Czy w tedy procedura wygląda już normalnie czy ze względu na ten zakaz dalej po nim mogą być problemy z moim powortem do USA 

[Roelka v.2]

9 minutes ago, Paulina2711 said:

A mam jeszcze jedno pytanie a jak wygląda sytuacja jeśli on by zdecydował się wrócić do Polski żyć tu ze mną te 10 lat i wrócić po zakazie ? Czy w tedy procedura wygląda już normalnie czy ze względu na ten zakaz dalej po nim mogą być problemy z moim powortem do USA 

Po zakończeniu bana możesz normalnie starać się o wizę. Możesz mieć problemy z wizami nie-imigracyjnymi albo ESTA, ale imigracyjne nie powinny ci sprawić problemu.

[Paulina2711]

Czy w ogóle ludzie tacy jak ja to mają realna szansę na ten waiver ? Czy lepiej naprawdę przeczekać te 10 lat ? Czy po prostu mogę mieć farta i np cały proces będzie trwał rok czy 2 max ? 

[Jackie]

39 minut temu, Paulina2711 napisał:

Czy w ogóle ludzie tacy jak ja to mają realna szansę na ten waiver ? Czy lepiej naprawdę przeczekać te 10 lat ? Czy po prostu mogę mieć farta i np cały proces będzie trwał rok czy 2 max ? 

 

Waiver nie jest  łatwo zdobyć ale jest to możliwe. Niestety, kosztuje to zarówno czas i pieniądze. Nikt ci nie powie ile to potrwa bo każda sprawa jest inna. Poszukajcie dobrego prawnika.

Powodzenia! 

[mcpear]

2 hours ago, Paulina2711 said:

I rozumiem że bez ślubu nie ma co nawet tego zaczynac ? 

Bez ślubu nie ma co nawet zaczynać. Waiver uzyskuje się w przypadku starania się o wizę małżeńską. Aby wystąpić o tę wizę (i otrzymać denial z powodu bana w pierwszej fazie) musicie być małżonkami.

[Xarthisius]

7 minutes ago, mcpear said:

Bez ślubu nie ma co nawet zaczynać. Waiver uzyskuje się w przypadku starania się o wizę małżeńską. Aby wystąpić o tę wizę (i otrzymać denial z powodu bana w pierwszej fazie) musicie być małżonkami.

Z tym slubem to nie do konca. Moze tez byc nieimigracyjny proces z wiza K.