Dyskusje na temat aktualnych wydarzen w Polsce

[rzecze1]

On 11/3/2020 at 1:06 AM, mcpear said:

Aczkolwiek popularność pewnego wulgarnego hasła o akronimie 53 nawet mnie zaskakuje. Moi znajomi (których miałem za dość umiarkowanych i nigdy nie zaangażowanych politycznie) od kilku dni używa go jako takiego "dzień Dobry" albo "Cześć" albo ... "Szczęść Boże". Obecnie witają się ze mną: "***** ***" i oczekują wręcz odzewu w tej samej formie.

To takie nowoczesne "Precz z Komuną". Nadal nie wiem co ma być oczekiwanym wyjściem z tej sytuacji - jak to się ma skończyć. Rozumiem, że protestujący chcą aby rządzący generalnie "wy....li" aczkolwiek przypominam wszystkim "wybory za 3 lata"

Ja zauważyłem wśród znajomych podobną postawę, ale niestety moje przewidywania są tu pesymistyczne, bo alternatywą dla tych co u mnie wołają “je..c PiS”... nie jest jakaś lewica czy liberałowie... tylko... Konfederacja... Bo PiS “zdradził”.... A Konfederaci, narodowcy i korwinowcy to dopiero „prawdziwi Polacy”... na pisowcow to tylko daliśmy się nabrać...

Ale nie ma co się martwić, ja jestem ze ściany wschodniej, a oni nigdy na nic nie wpłynęli... yyy.. nie?... zatem...no... Merry Christmas 

[rzecze1]

1 hour ago, kzielu said:

Powiedzialem jej ze nie maja sie czym martwic (nie zebym mogl cos w tej kwestii zrobic) bo za chwile zostana ukradzione. I oczywiscie zostaly.

Churchill mawiał, że w demokracji najtrudniejsze jest pierwsze 500 lat... i chyba to samo można śmiało powiedzieć o ekononiii. Różne nieszczęścia mogą się stać, tak w USA, jak i w Kanadzie, UK czy innych krajach, ale niektóre kraje mają większa przewidywalną stabilność ekonomiczną niż inne. I każdy kto przychodzi i wywraca przysłowiowy stolik, z doraźnego powodu, obniża wiarygodność takiego kraju. Co się niestety co pare lat dzieje w Polsce  

Akurat tam podobne zasługi mają tak Tusk jak i Kaczyński. Swoją drogą, zastanawiam się co robi ten dzieciak co jak robili reformę emerytalną w 1999 roku to w reklamach mówił, że „Bogdan mówi bankowy”? Pamięta ktoś?  O naiwności... 

Tu rację ma @Joanna30 wypisać się najszybciej jak się da, i planować niestety prywatnie. Bo jedna, dwie kadencje, i zasady się zmienią, a pieniądze przepadną...