Dyskusje na temat aktualnych wydarzen w Polsce

[ilon]

Sluchalam sobie dzisiaj RMFa i w sumie pierwszy raz slyszalam o tym planie.

https://www.mojeppk.pl/

Wyglada, ze w Polsce jest juz taki polski 401k. Jedyne roznice ktore poki co widze, to procent jaki mozna odkladac na taki plan - i wyglada na to, ze procent ktory pracodawca doklada jest tez sprecyzowany. Poza tym wplata powitalna + doplaty roczne z panstwa w wysokosci 240zl przy spelnionych warunkach.

O, i jeszcze, z Wiki, "PPK jest systemem wzbogaconym o ustawowy nakaz powszechności, co oznacza, że każdy pracownik w wieku 18-55 lat musi zostać automatycznie zapisany do PPK przez swojego pracodawcę." 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pracowniczy_plan_kapitałowy

Ciekawe jak to bedzie wygladac. Jak dla mnie to mogliby zostawic wlasnie taki plan i w ogole Zusy i ich skladki zlikwidowac  

 

[andyopole]

Ano działa tak że jest zupełnie niepopularny.

Czyli jak 98% pomysłów PiS. Może i dobry ale nie działa. 

Link: https://wyborcza.biz/biznes/7,147880,26631332,w-malych-firmach-z-ppk-wypisalo-sie-ponad-90-proc-polakow.html

[andyopole]

Wyśle Ci caly Art na email bo tu chyba przeczytasz tylko początek. 

[kzielu]

Problem z takimi planami jest taki ze sa obarczone ryzykiem - bo to inwestowanie Twoich pieniedzy w cos co moze sie w ktoryms momencie centralnie rozsypac.

Wszystkie plany - wlacznie z ZUSem sa po to zeby ludzie ktorzy sami nigdy nie oszczedza czegokolwiek (a jest ich sporo - z roznych powodow - czasami bo nie maja z czego, czasami bo nie potrafia) mieli z czego zyc. Nic nie stoi na przeszkodzie zeby jakas czesc zarobkow odkladac do szuflady/banku/sejfu - ryzyko niskie ale tez inflacja to zzera. Idealnego rozwiazania nie ma Generalnie to chyba wszystko jest lepsze niz ZUS.

[andyopole]

26 minut temu, kzielu napisał:

Problem z takimi planami jest taki ze sa obarczone ryzykiem - bo to inwestowanie Twoich pieniedzy w cos co moze sie w ktoryms momencie centralnie rozsypac.

W Polsce to inwestycje w spółki giełdowe których wartość, zwłaszcza dużych panstwowych, mających niemal monpolistyczne pozycje, w ostatnich kilku latach spadła o kilkadziesiąt procent. Kto powierzy swoje pieniądze takim "inwestycjom"? 

[Joanna30]

Nie ja

Czekam tylko kiedy moja firma przystąpi do PPK (to chyba ma być od stycznia 2021), żeby od razu się z tego wypisać. Nie będę odkładać na coś, czego nigdy nie zobaczę.

[mcpear]

2 hours ago, kzielu said:

Problem z takimi planami jest taki ze sa obarczone ryzykiem - bo to inwestowanie Twoich pieniedzy w cos co moze sie w ktoryms momencie centralnie rozsypac.

+ taka kasa w Polsce to coś co można w przyszłości poprostu "znacjonalizować" albo "przenieść do budżetu zapisując środki na wirtualne konta w ZUS" czyli generalnie łatwo ukraść (patrz OFE).

Wiara w obecny rząd, który mówi, że tych pieniędzy nigdy pracownikom nie zabierze jest taka sama jak wiara w złodzieja, który po ograbieniu domu wystawia skarbonkę i zachęca do oszczędzania w niej pieniędzy solennie zapewniając, że tym razem będzie on rzetelnym i godnym zaufania strażnikiem

[Joanna30]

11 minut temu, mcpear napisał:

+ taka kasa w Polsce to coś co można w przyszłości poprostu "znacjonalizować" albo "przenieść do budżetu zapisując środki na wirtualne konta w ZUS" czyli generalnie łatwo ukraść (patrz OFE).

Wiara w obecny rząd, który mówi, że tych pieniędzy nigdy pracownikom nie zabierze jest taka sama jak wiara w złodzieja, który po ograbieniu domu wystawia skarbonkę i zachęca do oszczędzania w niej pieniędzy solennie zapewniając, że tym razem będzie on rzetelnym i godnym zaufania strażnikiem

Dzięki za ujęcie mojej motywacji w takie ładne słowa

[ilon]

Macie racje, w sumie nie przyszlo mi do glowy, ze te pieniadze najprawdopodobniej zostaly by zainwestowane w kosciol, TVP czy Radio Maryja albo 500+   

[kzielu]

2 hours ago, mcpear said:

+ taka kasa w Polsce to coś co można w przyszłości poprostu "znacjonalizować" albo "przenieść do budżetu zapisując środki na wirtualne konta w ZUS" czyli generalnie łatwo ukraść (patrz OFE).

Wiara w obecny rząd, który mówi, że tych pieniędzy nigdy pracownikom nie zabierze jest taka sama jak wiara w złodzieja, który po ograbieniu domu wystawia skarbonkę i zachęca do oszczędzania w niej pieniędzy solennie zapewniając, że tym razem będzie on rzetelnym i godnym zaufania strażnikiem

Dokladnie. Jak zona miala interview na security clearance, goscia najbardziej obchodzily moje "oszczednosci emerytalne" w PL  (foreign influence, w sumie 10 lat zbierania do ZUSu i II filaru). Powiedzialem jej ze nie maja sie czym martwic (nie zebym mogl cos w tej kwestii zrobic) bo za chwile zostana ukradzione. I oczywiscie zostaly.