Wszystko od początku.

[Iskierka]

W dniu 4.02.2021 o 22:31, mcpear napisał:

Wiza małżeńska jest też opcją. Czyli potrzebny jest Amerykanin/Amerykanka, która poślubisz i który zasponsoruje Tobie zieloną kartę.

Aczkolwiek mi się wydaje, że jesteśmy na forum dosyć idealistyczni i OP tak na serio chce przyjechać tutaj bezwizowo na ESTA (a nie na wizę albo zieloną kartę)

A kto chłopakowi zabroni? Po to człowiek ma wolną wolę, żeby sam o sobie decydować. A czy wybór był właściwy? To jedynie życie później zweryfikuje...

Poza tym bądźmy trochę bardziej optymistyczni. Mało to Amerykanek chętnych, żeby w białej sukni pobiec do ołtarza przy pierwszej nadarzającej się okazji?  a stąd tylko krok do legalnego statusu kochani  

[andyopole]

Godzinę temu, Iskierka napisał:

Mało to Amerykanek chętnych, żeby w białej sukni pobiec do ołtarza przy pierwszej nadarzającej się okazji

Im grubsza i bardziej dzieciata tym bardziej chetna...  

[pelasia]

1 hour ago, andyopole said:

Im grubsza i bardziej dzieciata tym bardziej chetna...  

Andy, nieladnie tak oceniac ludzi po wadze. Nieladnie....

[Iskierka]

10 godzin temu, pelasia napisał:

Andy, nieladnie tak oceniac ludzi po wadze. Nieladnie....

Może i nieładnie, ale czy to nie jest prawda?  

[pelasia]

3 hours ago, Iskierka said:

Może i nieładnie, ale czy to nie jest prawda?  

Czy ja wiem? Moim zdaniem kwestia charakteru, inteligencji i doświadczeń.