Skocz do zawartości

Nielegalny Social Security Number


Zuza.

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
6 minutes ago, agatenka said:

Kurde czy ja coś przegapiłam? Skad wiemy ze on byl nielegalnie? 

 

@Zuza.  Na jakiej zasadzie twoj tata wyemigrował do stanów? Mial zielona karte?  Czy wjechal na wizie turystycznej i został? 

 

OP napisala, ze ojciec dostal SSN poprzez "jakas Agencje". Przynajmniej wedlug mnie nie brzmi to calkowicie legalnie. Ale nie wiem jakie byly normy w latach 80' :P

  • Odpowiedzi 27
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
13 minutes ago, agatenka said:

Kurde czy ja coś przegapiłam? Skad wiemy ze on byl nielegalnie?

Praca na SSN "załatwionym przez Agencję"? Jakby miał GC to w procesie przyznawania GC otrzymuje się SSN

Napisano
2 godziny temu, Roelka v.2 napisał:

Ale nie wiem jakie byly normy w latach 80' :P

Nie było żadnych norm. Bywało ze turysta na drugi dzień po przylocie szedł do Social Security Office i na poczekaniu dostawał SSN. 

Napisano
6 godzin temu, andyopole napisał:

Nie było żadnych norm. Bywało ze turysta na drugi dzień po przylocie szedł do Social Security Office i na poczekaniu dostawał SSN. 

A ten SSN był jego własny? W sensie, czy pracował na swój rachunek?

Napisano
12 godzin temu, agatenka napisał:

Kurde czy ja coś przegapiłam? Skad wiemy ze on byl nielegalnie? 

 

@Zuza.  Na jakiej zasadzie twoj tata wyemigrował do stanów? Mial zielona karte?  Czy wjechal na wizie turystycznej i został? 

 

Niestety, ale wjechał na wizie turystycznej i został

Napisano
12 godzin temu, Roelka v.2 napisał:

OP napisala, ze ojciec dostal SSN poprzez "jakas Agencje". Przynajmniej wedlug mnie nie brzmi to calkowicie legalnie. Ale nie wiem jakie byly normy w latach 80' :P

 

12 godzin temu, Roelka v.2 napisał:

OP napisala, ze ojciec dostal SSN poprzez "jakas Agencje". Przynajmniej wedlug mnie nie brzmi to calkowicie legalnie. Ale nie wiem jakie byly normy w latach 80' :P

W latach 80-tych z tego co się dowiedziałam SSN nadawane przez Agencje to były sytuacje na porządku dziennym. Sprawa wygląda jednak tak, że jedne Agencje wystawiały prawdziwe SSN, drugie niestety nie. Część rodziny, która SSN też uzyskała przy pomocy Agencji pobiera w tym momencie amerykańskie emerytury, także kwestia Agencji.

Napisano
3 godziny temu, Joanna30 napisał:

A ten SSN był jego własny? W sensie, czy pracował na swój rachunek?

SSN okazał się innej osoby, a tata był tego nieświadomy przez tyle lat. Pracował przez 10 lat w jednej firmie, dlatego myśleliśmy, że może udałoby się wyciągnąć jakieś dokumenty potwierdzające zarobki taty w tamtej firmie w tamtych latach, żeby urząd uznał to jako podkładkę do przyznania świadczenia emerytalnego. Ale niestety Ambasada nic nie może z tym zrobić.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...